Fibi bez nóżek ['] ...nie tak miało być...

Bo Artur w sumie chłop z sercem na dłoni jest, chociaż nie wygląda

Georg-inia pisze:Bo Artur w sumie chłop z sercem na dłoni jest, chociaż nie wygląda

nooooo

a nagaaaaada się

ale tak chłopy mają, nie można otwarcie się przyznać, że miękki bo chłopu, to nie przystoi :twisted:

dilah pisze:Dziś Fibi ma kontrolę i standardowy zastrzyk z antybiotykiem, lewa nóżka wygląda ładnie prawa niestety nie poza tym wczoraj pierwszy raz odważył się na wędrówki po mieszkaniu i poszedł za Gadżetem do kuchni i oboje buszowali w ziemniakach, które Gadżet wyturlał z szafki

Może wystarczy zapewnić mu miękkie poduchy na razie i nóżki się zagoją? wiesz kości jeszcze będą mu rosły przez jakiś czas ale razem z nimi powinna rosnąć i skóra. U mojego Bułka tak było. Na początku miał otarcia, zdarzały mu się rany (jak ja wtedy panikowałam....) ale po przystosowaniu mieszkania sytuacja się unormowała!

Lewa nóżka jest w dobrym stanie, tam kość się nie przebija, jest skóra naprężona, ale mimo, że bardzo ją teraz obciąża, bo chodzi na trzech łapkach w tym lewym kikutku nie robi się rana. Ponadto w prawym kikutku na RTG wyraźnie widać takie nierówne "ścięcie" tej kości, jakby taki ostry sterczący kawałek, to też może powodować tę ranę hmmm "rana" to ładnie powiedziane tam już ta kość praktycznie wyszła

dilah pisze:Lewa nóżka jest w dobrym stanie, tam kość się nie przebija, jest skóra naprężona, ale mimo, że bardzo ją teraz obciąża, bo chodzi na trzech łapkach w tym lewym kikutku nie robi się rana. Ponadto w prawym kikutku na RTG wyraźnie widać takie nierówne "ścięcie" tej kości, jakby taki ostry sterczący kawałek, to też może powodować tę ranę hmmm "rana" to ładnie powiedziane tam już ta kość praktycznie wyszła

kurde

jak jest ostre ścięcie kości to niefajnie i na pewno nie jest to w takim przypadku wada genetyczna....

Kości są nierówno "ścięte" i jednoznacznie stwierdzono, że kikutki są po urazie

dilah pisze:Kości są nierówno "ścięte" i jednoznacznie stwierdzono, że kikutki są po urazie

nie doczytałam wcześniej najwidoczniej.... w takim razie pewnie weci słusznię mówią o operacji.... kurde taki maluch a tyle przed nim... Bułek na w miarę miekkie kikutki ale też kosteczki są tylko obciągnięte skórą,bez żadnego tłuszczu czy tkanki mięśniowej. skora ta trochę zgrubiała ale nie jest porośnięta futerkiem