W jakim kraju my żyjemy?

To byłoby nawet śmieszne, gdyby nie było tragiczne.Byłam dzisiaj z siostrą w Tarnobrzegu, przechodziłyśmy obok UM i głośno gadałyśmy, co o tym wszystkim sądzimy.Czyżby pan prezydent był ponad prawem? Tak jak nasz? Czyżby to jakiś podkarpacko-prezydencki syndrom? Efekt kompleksów?
Wciąż mam nadzieję, że musi się to skończyć jakoś pozytywnie, bo zdrowy rozsądek tak podpowiada.Kciuki za to

.A następne wybory niedługo.....