Spedytorzy&Co.Dziwne wyniki Kapiszona...

Widzimy

Podobno jakiś komitet powitalny się szykuje :mrgreen:

A ja taka nieuczesana :oops:

oj tam, oj tam

Zdzicha uczeszesz :kotek:

Kajtka odstawimy kokardę uwiążemy i będzie piękny

Wraz z Karoliną zrobiłyśmy kocie zakupy-kuweta ,jedzonko i kocimiętka :!:

Jesteśmy gotowi na jutrzejszą wizytę

A teraz czas do pracy odwalić co swoje i czekać do jutra

POZDRAWIAM :kotek:

A my Zdzichowi manicure, Wam diplom zrobiliśmy i nóżkami przebieramy niecierpliwie, bo to jutro już :ok:

my z gabinetem piękności kociej startujemy od rana z Asią i Kajtkiem

i czekamy na Wasze przybycie :ok:

dziś ten piękny dzień - Zdzicho przybywa na Lipową :balony:

sziba, przybywam koło 12-tej

Czekamy

i na Ciebie Karolinko i na gościa głównego czyli na Mrożonę

zaraz się zbieram

wyruszam

Zdzicho zamieszkał dzis na Lipowej :ok:

Narazie pewnie silnie jeszcze przestraszony i nieśmiało z kątka wyglądający :oops:

sziba i karolina pewnie coś napiszą, a ja mam nadzieję , że Zdzicho wstydu mi nie zrobi i pokaże, że w dt został dobrze wychowany :mrgreen:

Olga, kochana, Zdzichu został wydłubany zza kwiatka i grzecznie posypia na kolanach

słodki jest jak nie wiem co, tylko Kajtek jakby się go bał... myślałam, że będzie na odwrót :mrgreen:

sziba, jak Zdzichu?

Asiaaa, plisss.....
Mam nadzieję, że nie odzywają się bo Zdzichem i Kajtoszem zajęci :mrgreen:

jak wychodziłam po 19-tej Zdzisiu drzemał na kolanach, a Kajtek uciekał od niego

może trwają mediacje między kotami :ryk:

Fajnie że przeprowadzka w końcu doszła do skutku.
Czekam na obszerna relację :mrgreen:

kocik jest słodziutki, puchaty, okrąglutki z bursztynowymi oczkami i różowym noskiem, słodycz :1luvu: