Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ASK@ pisze:Tylko po diabła one płuczki swoich zdobyczy robią w moich garach?!
meg11 pisze:Piękny,pusiasty-czyściutki.
meg11 pisze:Na zdjęciu wygląda na zadbanego.
ASK@ pisze:Wczoraj mnie powaliły wieści ptasie. Od długiego czasu śledzę stronę Sokole OKO o życiu sokołów w Lublinie. Dzielnej Wroci i jej obecnego towarzysza Czajnika. Nie tylko ta rodzina jest obecna w moim życiu. Śledzę też inne ale Wrocię najbardziej.
Wczoraj, gdy zajrzałam po pewnym czasie, okazało się, że wydarzyło się nieszczęście. Wroteczka prawdopodobnie zginęła w walce o gniazdo z młodszą samicą Ziutą .Jej pisklę odeszło. Dwa pozostałe jajka zostały zabrane do inkubacji . Oby coś się wykluło.
Został samiutki Czajniczek. Który nie wie, nie rozumie co się dzieje. Stracił wszystko o co tak zabiegał i co kochał. Tak, kochał. Śledząc jego losy jestem pewna, że zdarzył swą rodzinę miłością i troską!
Obserwowanie ich gniazda to było lepsze niż telenowela. Nieszczęście jakie tą parę spotkało powala na kolana. Nie mogę się pozbierać po tym wszystkim. To niby tylko sokoły... Aż sokoły dla mnie !
Pełne życia, sprzeczności, uczuć, obaw, miłości, walki, przywiązania...
Żegnaj Wrociu.[*]
I dziękuję!
meg11 pisze:ASK@ pisze:Wczoraj mnie powaliły wieści ptasie. Od długiego czasu śledzę stronę Sokole OKO o życiu sokołów w Lublinie. Dzielnej Wroci i jej obecnego towarzysza Czajnika. Nie tylko ta rodzina jest obecna w moim życiu. Śledzę też inne ale Wrocię najbardziej.
Wczoraj, gdy zajrzałam po pewnym czasie, okazało się, że wydarzyło się nieszczęście. Wroteczka prawdopodobnie zginęła w walce o gniazdo z młodszą samicą Ziutą .Jej pisklę odeszło. Dwa pozostałe jajka zostały zabrane do inkubacji . Oby coś się wykluło.
Został samiutki Czajniczek. Który nie wie, nie rozumie co się dzieje. Stracił wszystko o co tak zabiegał i co kochał. Tak, kochał. Śledząc jego losy jestem pewna, że zdarzył swą rodzinę miłością i troską!
Obserwowanie ich gniazda to było lepsze niż telenowela. Nieszczęście jakie tą parę spotkało powala na kolana. Nie mogę się pozbierać po tym wszystkim. To niby tylko sokoły... Aż sokoły dla mnie !
Pełne życia, sprzeczności, uczuć, obaw, miłości, walki, przywiązania...
Żegnaj Wrociu.[*]
I dziękuję!
W Telexpresie o tym mówili
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości