Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 09, 2009 12:12 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Domku, po Leosia, ale już :!: ;)
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro wrz 09, 2009 12:29 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Leoś, słuchaj ciotki Caragh, ma rację w 100%

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 13:14 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Moja koleżanka się zakochała :1luvu: :1luvu:

Nic nie obiecuję, ale może weźmie królewicza na tymczas, a potem....Jej rodzice mogliby zabrać Leosia do siebie. Mają dom, za miastem, droga piaszczysta i nie uczęszczana często. Raj dla kota :1luvu: :1luvu: :1luvu: Oczywiście, jakby Leon się wprowadził i zapragnął żywota kanapowca, to też nie było by problemów :D

Mnóstwo kciuków poproszę :ok: :ok: :ok: :ok:

Leosiu, ciotka pracuje nad domkiem 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 13:17 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Jeju, oby sie udalo, Leonku Kciukasy do N-tej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro wrz 09, 2009 13:29 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Leonku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Śro wrz 09, 2009 13:44 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Jej TŻ powiedział " BIERZ". Ona od dwóch dni o niczym innym nie myśl. Mają dwa młode koty (prostu z ulicy, że się tak wyrażę), słowem dobre ludzie :D :D

:ok: :ok: :ok: Leoncio :ok: :ok: :ok:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 13:47 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Nie wierze, ze to mowie, ale facet ma racje :ryk: niech bierze Leonka czym prędzej :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro wrz 09, 2009 13:59 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

:D :D bo im się czasami włącza myślenie 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 14:01 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Dulencja pisze::D :D bo im się czasami włącza myślenie 8)

:D :D :D

Myślę, ze domek będzie :D Jak ja Leonus tak zahipnotyzował :D
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro wrz 09, 2009 14:32 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Widzę, że masz Dulencjo banerek Myszki Andzeliki. Do niej też warto zaglądać. To też osoba, która całe życie podporządkowała zwierzaką, a głównie kotą. Znam ją osobiście i wiem, że czasami jej ciężko. Ale tak już jest w tym kocim świecie.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 15:13 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Temida75 pisze:Widzę, że masz Dulencjo banerek Myszki Andzeliki. Do niej też warto zaglądać. To też osoba, która całe życie podporządkowała zwierzaką, a głównie kotą. Znam ją osobiście i wiem, że czasami jej ciężko. Ale tak już jest w tym kocim świecie.


Czasem ciężko zrozumieć drugiego "człowieka"...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 15:28 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Dulencja pisze:
Temida75 pisze:Widzę, że masz Dulencjo banerek Myszki Andzeliki. Do niej też warto zaglądać. To też osoba, która całe życie podporządkowała zwierzaką, a głównie kotą. Znam ją osobiście i wiem, że czasami jej ciężko. Ale tak już jest w tym kocim świecie.


Czasem ciężko zrozumieć drugiego "człowieka"...


oczywiście mam na myśli osobę, która to zrobiła, a nie osobę, która dała DT, kocha i leczy...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 16:08 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Oczywiście, że tak.
Z Andzeliką znamy się osobiście, często byłyśmy razem na interwencjach i mogę zagwarantować, że robi wiele dobrego.

A wracając do Leonka to tak bym chciała, aby miał już swój dom, swojego człowieka.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 16:29 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Leoś będzie miał swój dom!!!Obiecuję!!! Jeśli nie, to jak zbliżą się chłody idzie do mnie na DT.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 16:31 Re: Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Mój umówiony Tymczas ma mocznicę... Same rozumiecie... Czasem najważniejszy jest dzień, miesiąc, rok...i poczucie spełnienia życia... Kocham i jestem kochany....

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości