Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Mimisia pisze:2-3 (nie wiem dokładnie) maleństwa, około miesięczne BARDZO PILNIE miauczą i proszą o dom. Ktoś je podrzucił bez matkiwczoraj na budowę na podmińskiej wsi. Jednego już rozjechał samochód.
To jest na wsi. Zadzwoniła do mnie pani, która mieszka po sąsiedzku. Dała im mleko, ale nie weźmie ich do domu, bo ma już 8 kotów w domu.
Jeden z kotów jest rudy, a pozostałe 2 albo 1, bury. Nie widziałam ich, nie mogę tam pojechać, nie wiem też na 100% ile one mają tygodni i czy samodzielnie już jedzą. Na pewno piły mleko.
Proszę w ich imieniu o ratunek.
RudyiSrebrnyKot pisze:Mimisia pisze:2-3 (nie wiem dokładnie) maleństwa, około miesięczne BARDZO PILNIE miauczą i proszą o dom. Ktoś je podrzucił bez matkiwczoraj na budowę na podmińskiej wsi. Jednego już rozjechał samochód.
To jest na wsi. Zadzwoniła do mnie pani, która mieszka po sąsiedzku. Dała im mleko, ale nie weźmie ich do domu, bo ma już 8 kotów w domu.
Jeden z kotów jest rudy, a pozostałe 2 albo 1, bury. Nie widziałam ich, nie mogę tam pojechać, nie wiem też na 100% ile one mają tygodni i czy samodzielnie już jedzą. Na pewno piły mleko.
Proszę w ich imieniu o ratunek.
gdzie to jest?
RudyiSrebrnyKot pisze:niewiadomo w jakim są stanie, co?...
nie mam pojęcia gdzie je ogłosić..., żeby ktoś z okolic W-wy zauważył. może do fundacji jakiejś zadzownić?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości