Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lut 19, 2011 14:45 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

ogłoszenia robiła CatAngel

foty Uszatki są tu
http://s1204.photobucket.com/albums/bb4 ... a/Uszatka/


ale liczę że jaaana zrobi lepsze :mrgreen:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 14:47 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Marea pisze:A gdzie Uszacia ma ogloszenia? jakos nie obiły mi sie o oczy ;)
W dalszym ciągu oferuje zrobienie jej kilku ogloszonek, prosiłabym tylko o podesłanie zdjęć...a nuż...

Ma cały pakiet. Brak tylko na trójmiasto.pl
Ja mam cały weekend roboty 24/24, potem jeszcze coś może pozmieniam w ogłoszeniach, na razie tylko odświeżam.

Poker - gdzie tam lepsze - jedną ręką?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lut 19, 2011 15:05 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

jaaana pisze:
Marea pisze:A gdzie Uszacia ma ogloszenia? jakos nie obiły mi sie o oczy ;)
W dalszym ciągu oferuje zrobienie jej kilku ogloszonek, prosiłabym tylko o podesłanie zdjęć...a nuż...

Ma cały pakiet. Brak tylko na trójmiasto.pl
Ja mam cały weekend roboty 24/24, potem jeszcze coś może pozmieniam w ogłoszeniach, na razie tylko odświeżam.

Poker - gdzie tam lepsze - jedną ręką?



Trzeba odswiezac ogloszonka co rusz i dawac je na gore, sprawdzalam gumtree, gratke, i nigdzie Uszatki nie widac....
Zrobie jej allegro, trojmiasto i inne popularne u nas w Trojmiescie portale....Trzeba pomagac losowi, w koncu ja ktos dojrzy :wink:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lut 19, 2011 15:07 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

jaaana pisze:Poker - gdzie tam lepsze - jedną ręką?


może jak będzie miała więcej towarzystwa to uda się ją jakoś złapać:) Ja zanim wzięłam aparat do ręki to miałam Uszacię na kolanach i tyle w kwestii sesji foto było. Zawsze strasznie stęskniona towarzystwa i miziania była, ale w końcu większość czasu była samiutka.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 15:11 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Gumtree
http://trojmiasto.gumtree.pl/c-Zwierzak ... Z258248413

A allegro się przyda.
Dzięki!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lut 19, 2011 15:13 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

ja zauważyłam że i na fb i w ogłoszeniach jest ZŁY LINK do zdjęć uszaci (skrócony, z jakimiś kropkami = nie działa)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 17:03 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Faktycznie dość trudno obsługiwalna. Ale zrobione, co trzeba :D

A w nagrodę dostała wędkę z rybką. Ślicznie się bawi - 4 łapki w górze i wszystkimi łapie rybcię.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lut 19, 2011 18:17 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Ona tylko tabletkami pluje jak zawodowiec. Strzykawki już na luzie :)

a z zabawy FILMA PROSZE ŁADNIE!

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 18:21 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

A ja ze strzykawką nie mogłam dać rady :oops:
Można instrukcję? Bo całą kuchnię ochlapaliśmy...

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lut 19, 2011 18:35 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Ty patrz mogłam pokazać o ja głupia :oops:

więc tak PORZĄDNIE (bez udawania tzw. mdlejącej leliji, musisz złapać całą garścią) łapiesz kota za sierść między tyłem głowy a karkiem, tak żeby móc jej łebek odchylić, odchylasz łebek trochę do tyłu (żeby pysio był do góry; ale też nie za mocno żeby mogła przełykać :D), koniec strzykawy wsadzasz z boku między zęby (mi lepiej szło z drugiej strony pysia niż ją widziałam, nie wiem czemu?) i ładujesz, spokojnie i nie za szybko.

Można trzymać w tym czasie na kolanach, ale mi najlepiej szło jak ją trochę przycisnęłam do ziemi, wpółleżącą/wpółsiedzącą na boku.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 18:46 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Eee, myślałam, że masz sposób, żeby "po dobroci" :lol:
Na przykład: pokazujesz strzykawkę, robisz jakiś magiczny gest, a kota sama sobie do pysia wstrzykuje :lol:

Drze dziób do Wampira :roll: I wchodząc do kuchni, muszę ją łapać.
U Ciebie nie miała takich podniet, więc grzeczna była :lol:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lut 19, 2011 20:05 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

jaaana pisze:Eee, myślałam, że masz sposób, żeby "po dobroci" :lol:
Na przykład: pokazujesz strzykawkę, robisz jakiś magiczny gest, a kota sama sobie do pysia wstrzykuje :lol:


nooo... i jeszcze sama sobie tą smectę w strzykawie rozrabia :ryk:

Kochana, to JEST po dobroci. Spróbuj dać coś w strzykawie Gryzeldzie :roll:
Ja próbowałam. Na szczęście miałam gruby polar na sobie bo byłoby po wątrobie.

jaaana pisze:Drze dziób do Wampira :roll: I wchodząc do kuchni, muszę ją łapać.
U Ciebie nie miała takich podniet, więc grzeczna była :lol:


Ciekawa jestem czy się uspokoi z innymi kotami. Dobrze by było. Może spróbuj "przenoszenia" zapachów? To znaczy jak już się zadomowi, to jej prześcieradełko zanosisz Wampirowi, a na (lub pod) jej fotel kładziesz posłanko Wampira.

W razie co mam obróżkę uspokajającą, CalmAidy i Stresnale w zapasie.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 20:06 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Ja jestem początkująca kociara, o uspokajającej obróżce nie słyszałam :oops:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lut 19, 2011 20:33 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Bo słyszałaś nie jesteś panikarz :mrgreen: Każdy szanujący się panikarz mający tymczasy po prostu musi miec taki zestaw na przypadki beznadziejne :roll: ta obróżka jest dla beznadziejnych właśnie :ok:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lut 19, 2011 20:58 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

A ona działa?
Czy tylko uspokaja sumienie panikarza?
Próbowałaś?

Zaraz, a obróżka jest dla zwierza czy dla panikarza?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości