*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 24, 2010 9:28 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

No i chyba nic z tego :(
Wymieniłyśmy z Panią maile i cisza.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 24, 2010 9:50 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Szkoda. :?
Do mnie się w ogóle nie odezwała, a wysłałam jej namiary, fotki i info o Juniorku.
Jej chyba chodzi o wysterylizowaną kotkę.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 12:05 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

EMSIA? :)

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 15:12 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

kwiatkowa pisze:EMSIA? :)

Nie, nie EmSia. Zaproponowałam Pani Manię, miziastą kotkę (bo taką chciała), która siedzi po sterylce w piwnicy pani karmicielki.
Żal ją wypuścić... :(
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 24, 2010 16:41 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Nie wiedziałam, że ona już wysterylizowana. :oops:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 18:56 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

A ja dostałam maila, że pani zdecydowała się na Manię i teraz nie wiem, czy to prawda, czy tylko tak wytłumaczyła się, że nie weźmie Juniorka.
Pixie, osochozi??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 19:17 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda pisze:A ja dostałam maila, że pani zdecydowała się na Manię i teraz nie wiem, czy to prawda, czy tylko tak wytłumaczyła się, że nie weźmie Juniorka.
Pixie, osochozi??

Właśnie miałam pisać ale się wkudliłam na panią karmicielkę.
Dostałam maila od Pani Od Andy, że zdecydowały się z córką na Manię :)
Tyle, że mieszkają 100 km od lublina i będą ją mogły odebrać dopiero 1 września.
No i powstał problem, gdzie Manię przechować do tego czasu.
Bo w piwnicy jest druga kotka, która chce już wyjść (dzikawa i starsza od Mani) a do mieszkania pani karmicielka jej wziąć nie chce.
Na przechowanie w lecznicy mnie nie stać i boję się, że coś może złapać.
Pertraktujemy :evil:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 24, 2010 19:44 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

A chodzi o odległość czy konkretną datę?
Bo być może w weekend pojadę do Kielc, może to w tamtą stronę?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 19:47 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Raczej chodzi o konkretną datę, Pani napisała, że bywają w Lublinie więc z transportem nie będzie problemu ale dzięki.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 24, 2010 20:49 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Potrzebuję pomocy. Mam chyba problem z Klarą. Nie wiem co jej się zrobiło, ale zdarza jej się nasikać ostatnio bynajmniej nie do kuwety. Najpierw trafiła na pluszaka i zabawkę, a teraz znalazłam nasikane wprost do siatki. Dobrze, że była ona pusta. Zmian w jej życiu nie wprowadziłam, no może poza lekkim ograniczeniem jedzenia. Kupiłam jakiś odstraszacz i psiknęłam, może pomoże. Macie pojęcie o co może jej chodzić?

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 21:22 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Może badanie moczu jej zrób?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 24, 2010 21:23 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Hmmm może Klara się obraziła? Moja Józefina w ramach obrazy majestatu sikała, najpierw na TŻ ( na łóżko - to była masakra, bez pralki), później jak była za mało doceniana - kwestie osiągnięć w aportowaniu. Jeszcze później trochę za Klemensa (miałam taką pufę lała głównie na nią, no i na posłanie na którym Klemek spał). Może trzeba jej więcej uwagi poświęcać.
Tak myślę, że moja kota jest o mnie zazdrosna i musi czuć, że mimo wszystko jest ważna, może też o to chodzi.
Spróbuj kocimiętki, jak na nią reaguje, chyba, że to jakaś kwestia fizologiczno-zdrowotna? Badania?
Lece wyściskam Jozinka - czasami jak ją tak siłowo miłością obdarzam to widzę, że ma takie poczucie - że trudno, że ją maltretuję, ale to oznaka miłości i się z tego cieszy :ryk:
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Wto sie 24, 2010 21:34 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Zastanawiałam się nad tym obrażaniem, ale trochę to mi nie pasuje, bo w ciągu roku szkolnego mam dla niej mniej czasu niż teraz. Chyba, że obraziła się na zbyt dużą dawkę miłości ;) Ewentualnie fochy o mniejszą ilość jedzenia wchodzą w grę. Spróbuję ten mocz złapać jakoś i dla pewności zrobię. Tylko jak to złapać jak leje w miejsca gdzie to wsiąka :evil:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 24, 2010 21:36 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Maniusiowi też sie zdarzyło kilka razy w tym 2 na moją mamę :roll: Ostatnio sikał regularnie do transporterów, legowisk i domków. Przyczyną był jednak żwirek.
Wieczorne pozdro od Mania ;)
Obrazek
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro sie 25, 2010 6:33 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

maueczarne pisze:Zastanawiałam się nad tym obrażaniem, ale trochę to mi nie pasuje, bo w ciągu roku szkolnego mam dla niej mniej czasu niż teraz. Chyba, że obraziła się na zbyt dużą dawkę miłości ;) Ewentualnie fochy o mniejszą ilość jedzenia wchodzą w grę. Spróbuję ten mocz złapać jakoś i dla pewności zrobię. Tylko jak to złapać jak leje w miejsca gdzie to wsiąka :evil:


Maueczarne, złap siuśki jak Klarcia będzie w kuwecie. Gdy zacznie sikać złap mocz w pojemnik do badania moczu lub (u mnie się lepiej sprawdziło) w wyparzoną łyżkę wazową.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości