Jowita, dzięki za zaproszenie, ja jeszcze nie wiem co z niedzielą (kuzyni mogą potwierdzić swój przyjazd na weekend do mnie, dopiero w sobotę będę miała pewność).
Ja rówież bardzo dziękuje. Miło mi bardzo. Chetnie poznałbym Was wszystkie. Ale nie jestem zmotoryzowana. Tylko Aga jako koło samochodowo-ratunkowe weszłaby w gre (gdyby problem z krewnymi się wyjasnił i zechciałaby mnie zapakować).
Dziękuję za zaproszenie! Bardzo chętnie poznam Was wszystkie. Jako, że zwykła komunikacja miejska mi wystarczy, dopasuję się do możliwości pozostałych.
Zadzwonię jutro do mojej kuzynki i poproszę o potwierdzenie. Oni mają przyjechać w sobotę i zostać do niedzieli. A że mam ostatnio wyjątkowo skomplikowane relacje rodzinne, to nie chciałabym odwoływać ich wizyty.