Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 13:55 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

w miedzyczasie kotce wielkorotnie badano kal w poszukiwaniu p/cial fip, nei znaleziono
stwierdzono ze to nie fip

kotka jest marniutka, wazy 2,3kg choc jest wielkosci doroslego kota
dostaje cos przeciwbolowego i kroplowki co kilka dni
jest w domu

w testach wykryto lambrie, dostaje antybiotyk

miala rtg ktore nic nie wykazalo
bawi sie, je...
jednak zalatwia sie poza kuweta, na srodku kuchni, lozka, wyraznie jest to dla niej nieprzyjemne

kilku lekarzy ja widzialo, brakuje juz pomyslu
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw mar 10, 2011 15:45 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

Dzisiaj otrzymalam wiadomosc ze Cristal odeszla :( [']

od dwoch dni byla w lecznicy, od wczoraj objawy neurologiczne sie nasilily, miala duze problemy z chodzeniem
przed smiercia doszlo slinienie, oczoplas
zostala spakowana i cialko wyslano na badania w kierunku wscieklizny

w przerazeniu czekamy na wynik

Alaska mieszkala w tym samym domu, bardzo sie boje

trzymajcie kciuki za wynik negatywny
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw mar 10, 2011 15:58 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

Bardzo mi przykro (') , miała przed sobą całe życie :cry: .

Czy Alaska byłą szczepiona p/wściekliźnie?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw mar 10, 2011 20:06 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

ja jej nie szczepilam, wiekszosci kotow nie szczepie, niestety
wszystkie sa szczepione na zakazne oprocz wscieklizny
wszystkie ida do domow niewychodzacych, do tej pory nie kladlam nacisku na to szczepienie
teraz zaczynam sie nad tym zastanawiac

jutro maja byc pierwsze wyniki testu fluorestencyjnego, na badania biologicznie przyjdzie czekac dluzej
miejmy nadzieje ze wynik bedzie negatywny
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto mar 15, 2011 20:13 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

wynik nie jest jednoznaczny, jest powazne podejrzenie wscieklizny
kolejny wynik ma byc w piatek

wszyscy bardzo sie denerwuja

wszyscy z otoczenia chorej kotki wlacznie z Alaska byc moze czeka szczepienie interwencyjne

trzymajcie kciuki
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto mar 15, 2011 20:14 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

o, matko kochana :(
kciuki oczywiście trzymam :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 20:24 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

mnie sie to w glowie nie miesci, kotka z hodowli, z nalepka w ksiazeczce ze byla szczepiona
ciagle mam nadzieje ze kolejne badania wyklucza chorobe
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto mar 15, 2011 23:59 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

a testy miała robione? jeśli miała białaczkę to szczepienie nie działa
pytanie skąd by się zaraziła wścieklizną??
AnielkaG
 

Post » Śro mar 16, 2011 0:56 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

A zrobiono sekcję?
Ja jednak myślę że wścieklizna to fałszywy trop. Kot, który nie wychodzi i wścieklizna?
Chociaż wszystko się może przecież zdarzyć nawet to co najmniej prawdopodobne :roll:
W każdym razie wielkie wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kurcze Alasko tyle czekałaś sama w łazience na dom... :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro mar 16, 2011 8:32 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

musze sie dowiedziec o to jakie dodatkowe testy miala robione

w przypadku podejrzenia o wscieklizne, lecznica pakuje cialo i nie moze go dotykac, jako material skazony jedzie do najblizszej placowki, ktora moze przeprowadzic takie badania, w tym przypadku bylo to Opole

hodowczyni latem wywozila kotki do woliery na dzialce, moze tam sie zarazily? jakis nietoperz, wiewiorka?
ale to tylko podejrzenia
byly tez na wystawie jako male kotki, chyba w czechach

sprawa jest dziwna od samego poczatku
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro mar 16, 2011 8:56 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

wielkie kciuki za zdrowie Alaski :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Sob mar 19, 2011 9:50 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

wczorajszy wynik wyszedl watpliwy
nie wiem dokladnie jak to interpretowac
chyba czekamy na wynik testu biologicznego, czy hoduja wirus na myszkach lub szczurach :(
(nie ma wiadomsoci z pierwszej reki, nie wiem jak to dokladnie wyglada)

zadecydowano szczepieniu wszystkich ktorzy mieli kontalt z chora kotkach, czas ucieka i nie czekaja na ostetczne wyniki

cala rodzina Alaski, personel lecznicy i sama Alaska sa po szczepieniu interwencyjnym, ludzie juz dwukrotnie (szczepien jest 5), Alaska raz (ale bedzie doszczepiana jeszcze)

miejmy nadzieje ze cala ta hostoria zakonczy sie dobrze
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob mar 19, 2011 19:56 Re: Alaska. Nie wie co to dom. Jednak znalazla swoje szczescie!!

Wierzyć się nie chce, ze takie historie jeszcze się zdarzają :( .

Alasko :1luvu:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości