Bródnowska Banda Bis - Humpal w nowym domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 12, 2008 17:12

Dziękujemy za podrzucenie :)
Kotek domu szuka, ale jakoś nikt z jego ogłoszeń nie dzwoni :( Muszę chyba porobić nowe.
Na razie zaleczamy dziąsła, nie chcę zapeszyć, ale jakby ciut się poprawiają...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 22:31

Humpalek tak nisko spadł :?: 8O
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lis 17, 2008 1:10

Podrzucę Paskudnego Kotka :)

I przy okazji zapraszam do tego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83439
Osoba, która wygra w głosowaniu, otrzyma wsparcie od Fundacji Viva.
Zgłosiłam kandydaturę jopop, bo wiem, że taka pomoc bardzo jej się przyda.
Więc do dzieła! ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 17, 2008 6:16

Podrzucę Humpala
I zagłosowałam oczywiście też :oops:
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Czw lis 20, 2008 10:32

A o Humpalu wszyscy zapomnieli :(
Odzew z ogłoszeń też jest żaden, jeśli nie liczyć ostatniej mojej wymiany maili z panią z domku jednorodzinnego, która najchętniej by chciała maluszka, ale jak nie mam maluszka, to weźmie co mam do wydania - bez obejrzenia zdjęć, bez pytania o charakter czy przyzwyczajenia kota etc. I do tego sadziła w tych mailach takie orty, że aż mnie zęby bolały, jak na to patrzyłam.
Podziękowałam pani grzecznie, szukamy dalej.
A Humpalek rozrabiaka jest i łobuz, nie wiem kto będzie chciał takiego kota paskudnego i szkudnego ;) Wszędzie go pełno, wszędzie musi nos wsadzić - do kosza na śmieci, do lodówki, do pralki, do szafy, do talerza i do kubka z kawą (przy okazji napił się kawy i go potem nosiło przez pół dnia :lol:).
Kocha wodę, jak słyszy odkręcony kran zaraz przybiega, żeby wsadzić nos pod strumień. Pcha się do mokrego brodzika po naszej kąpieli, tarza się w nim i wylizuje kropelki. Chłepcze wodę z mojego kubeczka, jak myję zęby. No i namiętnie topi wszelkie zabawki w misce z wodą. A ostatnio zaczął też bujać miską i wychlapywać wodę i cieszyć się, że taka fajna kałuża się robi :twisted:
Jak słyszę, że stuka miską i przybiegam go skarcić - robi wieeelkieee niewinne oczy, wsadza nos do środka i udaje, że on tylko przyszedł się napić :lol:
Nie boi się obcych wcale, w sobotę mieliśmy gości, pięknie im się zaprezentował, bawił się i szalał, dawał się brać na ręce i mruczał :1luvu: Pokazał też jak ślicznie i grzecznie siedzi na kolanach podczas podawania tabletki i zabiegów higienicznych.
Nadal bierze leki, do kłopotów z dziąsłami przyplątały się też jakieś sensacji jelitowe. Ale powoli wychodzimy mam nadzieję na prostą.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 11:00

Nie zapomnieli!
Głaski dla ślicznego chłopca!
Może jakieś nowe słodkie zdjęcia zrobisz?

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 12:00

jak ktoś mysli, że Aleba kłamie z tymi opowieściami o Małym, to potwierdzam, że to jednak prawda ;) :D
Kawaler jest tak słodki i przytulaśny, że mało brakowało a kiedyś byśmy z nim wyszli - Michał wziął go na ręce i kategorycznie powiedział, że ten kotek to jedzie z nami :D

a tak serio - moge tylko kciuki za domek trzymać, jakbym słyszała to odesle...
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw lis 20, 2008 12:12

No własnie tak sobie pomyslałam ze skoro sie przy tym domku tak popisywał to może on sobie ten domek wybrał jako swój DS
a potem doczytałam ze to o domek Xandy chodzi :oops:
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Sob lis 22, 2008 12:49

Aleba pisze:Podziękowałam pani grzecznie, szukamy dalej.
A Humpalek rozrabiaka jest i łobuz, nie wiem kto będzie chciał takiego kota paskudnego i szkudnego ;) Wszędzie go pełno, wszędzie musi nos wsadzić - do kosza na śmieci, do lodówki, do pralki, do szafy, do talerza i do kubka z kawą (przy okazji napił się kawy i go potem nosiło przez pół dnia :lol:).
Kocha wodę, jak słyszy odkręcony kran zaraz przybiega, żeby wsadzić nos pod strumień. Pcha się do mokrego brodzika po naszej kąpieli, tarza się w nim i wylizuje kropelki. Chłepcze wodę z mojego kubeczka, jak myję zęby. No i namiętnie topi wszelkie zabawki w misce z wodą. A ostatnio zaczął też bujać miską i wychlapywać wodę i cieszyć się, że taka fajna kałuża się robi :twisted:
Jak słyszę, że stuka miską i przybiegam go skarcić - robi wieeelkieee niewinne oczy, wsadza nos do środka i udaje, że on tylko przyszedł się napić :lol:
Nie boi się obcych wcale, w sobotę mieliśmy gości, pięknie im się zaprezentował, bawił się i szalał, dawał się brać na ręce i mruczał :1luvu: Pokazał też jak ślicznie i grzecznie siedzi na kolanach podczas podawania tabletki i zabiegów higienicznych.


a wiesz że to bardzo fajny opis do ogłoszeń :twisted:
jakbym szukała kota dla siebie to bym na pewno zwróciła uwagę na takie ogłoszenie

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 22, 2008 12:56

To chcesz Humpalka? ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 22, 2008 13:15

jakbym :twisted: ;)

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 9:41

_kathrin pisze:jakbym :twisted: ;)

Eeee tam, nie czepiajmy się słówek ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 10:47

Aleba pisze:
_kathrin pisze:jakbym :twisted: ;)

Eeee tam, nie czepiajmy się słówek ;)


i kto to mówi? :twisted:


Chomicze Stopki na górę!!
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 19:45

czarna_agis pisze:Chomicze Stopki na górę!!


aż się sama zacytuję...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 20:35

Cudownymiłymięciutkisłodkiprzytulaśnybardzogrzecznyikochanykoteczek właśnie włamał się do kuchni odsunąwszy drzwi przesuwne i zwalił z parapetu 2 kwiatki :twisted:
Nie chce ktoś kotka? :roll:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, muza_51, Nul i 39 gości