BURASEK USZAMI NIETOPERZA już w Lublinie! SZUKA DOMKU!

[ewa13]

Ja mogę o moim ulubionym Kotoperzyku czytać w nieskończoność
on wszystko robi inaczej, po swojemu
wielki kotoperzasty indywidualista

To prawda On rzeczywiście wszystko robi po swojemu

[ewa13]

A dzisiaj od rana Kotoperzyk obrażooony,
bo umyłam mu doopkę i łapeczki i ogonek, a on tak tego nie lubi, biedaczek,
na mój widok odwraca się i odchodzi a to mały drań.

[ewa13]

Podrzucę Kotoperzyka, bo maleńki daleko spadł.

[ewa13]

No to trzeba się zabierać za ogłaszanie Kotoperzyka,
co prawda jeszcze jego sprawy kuwetkowe jak dotąd nadal tak samo ale trzeba rozpocząć kampanię ogłaszającą
tylko nie wiem jak z fotami, jedyne w porządku są te z klatki, ja dysponuje tylko komórką, spróbuje pozyczyć aparat i porobić mu jakieś fotki.
Chetnie bym go oddała w pakiecie z Poziomką, oni się polubili bardzo.
Aha, no i domek dla Kotoperzastego to musi być najlepszy na świecie... chyba z innym kotem, on taki towarzyski.....

Bardzo go polubiłam, nie wiem jak będzie gdy nie trzeba będzie bronić już jedzenia, bez jego wtykania nosa we wszystko i jego wszędobylskości, ale kotucha trza oddać niestety....

[ruru]

Chcemy kotoperzastych zdjęć
i będziemy reklamować

[ewa13]

To ja się postaram jak najszybciej zdobyć aparat i zaprezentuję kotoperzaste zdjęcia

[ruru]

a jak idzie filcowanie?
ja dzisiaj wykonałam taką imponującą zabawkę

[joshua_ada]

Śledzę Kotoperzyka, ale jeszcze nie miałam okazji napisać.

Do góry ślicznoto, niech Cię wypatrzą!

[pixie65]

Chcemy kotoperzastych zdjęć
i będziemy reklamować

Właśnie

[ewa13]

Wow, ruru
nie ma co, zdolna jesteś
ja niestety nawet nie mialam czasu zając się filcowaniem, ale do końca tego roku na pewno spróbuję

A zdjęcia na razie w fazie planów, pytam i pytam znajomych o aparat ale nikt nie ma

[ewa13]

Aparatu jak niet, tak niet

Dziś Kotoperzyk chciał wskoczyć na szafke, poślizgnął się i broniąc się przed upadkiem wbił pazurki w siatkę z 2 kg jabłek, naturalnie wylądował na podlodze a jabłka na nim... na szczęście żyje

[gagucia]

Kurcze zaatakowało go stado jabłek?

[ewa13]

Nawet dwa stada będące w jednej siatce
Jemu nic się nie stalo, jabłkom też ponieważ pączuszkowate ciało Kotoperzyka uchroniło jabłka przed urazami

[gagucia]

Kurcze taki skarb i jeszcze niema domku?!

[ewa13]

Hm, na razie to on nie jest nigdzie ogłaszany, musze pożyczyc aparat by porobić zdjęcia ale opornie to idzie bo nikt nie ma
W ostateczności zrobię komórką, no trudno, takie lepsze niż żadne.
ale i tak sobie myslę czy z tym co on ma to ma szanse na domek?