ŁÓDZKIE ZARAZKI- Guzik we własnym domku:)))))))))))))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 12, 2007 14:30

Femka pisze:doświadczeń wychowawczych nie mam
a jak wyrosną pod moją opieka na takie same potfooory jak ja? :D


Będą puchate, futerko charakterek zasłoni :twisted: :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 22:42

GUZIK MA WŁASNY DOMEK :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:


W DODATKU BĘDZIE MIESZKAŁ ZE SWOIMI SIOSTRZYCZKAMI LUŚKĄ I PĘTELKĄ :dance2: :dance: :dance2: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance: :dance2: :dance2:


HURRAAAAAAAA

Obrazek Obrazek Obrazek
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 15, 2007 0:14

w sobotę przeprowadzka :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 15, 2007 6:20

Wow- rodzina musi trzymać się razem :lol: Suselku gratuluję :1luvu:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 15, 2007 8:46

Obrazek !!!!!!!!!!!
Hurrraaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marcelibu
 

Post » Czw lis 15, 2007 10:48

W przypadku tego dokocenia, to z gratulacjami poczekajmy, aż Suselek i jej TŻ zobaczą, jakim gzecnym koteckiem jest Guzik. Boje się, że może być zwrot :D :D :D My same się zastanawiałyśmy, kto weźmie takiego porfooora :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 15, 2007 10:58

Znaczy, domek zaszalał - zaczął od jednego kota, szybciutko dochodzi do trzech :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 15, 2007 12:33

annskr pisze:Znaczy, domek zaszalał - zaczął od jednego kota, szybciutko dochodzi do trzech :D



w tej sytuacji mój czteropak po prawie dwunastu latach z kotami wydaje się być wynikiem dość mizernym :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lis 16, 2007 19:59

annskr... widzę, że w bannerze adopcje... pojawia się co jakiś czas Pętelka i Luśka...
Jeszcze ktoś zaadoptuje już raz zaadoptowanego kociaka :P

A na Guzika czekamy czekamy :)

Femko... mówiłaś że Luśkę też oddamy dwa dni później... a co się okazało? Pętelka jest bardziej niegrzeczna od Luśki...

Dziś tak około siódmej rano Pętelka stwierdziła, że skoro w misce od godziny szóstej ma pusto, to ze złości narobi na dywanie (kuweta była czysta - wieczorem sprzątana). Luśka grzecznie poszła do kuwety i czekała na jedzonko. No i powiedzcie mi kto tu jest niegrzecznik? :P

Z resztą tak zwane ADHD po przyjechaniu Luśki przeniosło się na Pętelkę ;) Luśka wydaje się być przy niej wielce stateczną kocicą ;)

Pozdrawiamy :P
ObrazekObrazek
Obrazek

Suselek

 
Posty: 595
Od: Sob paź 13, 2007 19:09
Lokalizacja: wygląda na to, że z Łodzi ;)

Post » Pt lis 16, 2007 20:07

Aaaaa! Jeszcze ktoś to zobaczy i się w naszych kotach zakocha.. co to będzie?! Widziałem takie sceny w telenowelach :roll: Oni nigdy nie dają za wygraną :roll: <panika>
xD

P.S. Swoją drogą rzucam podejrzenie w stronę niejakiej Iwci, bo chyba nie zdjęła naszych cotforów z adopcji.org i wchodzą do rotacji banerków xD

swk

 
Posty: 540
Od: Sob paź 13, 2007 20:11
Lokalizacja: z oparów płonącej siarki xD (Łódź)

Post » Pt lis 16, 2007 20:14

Femka pisze:w tej sytuacji mój czteropak po prawie dwunastu latach z kotami wydaje się być wynikiem dość mizernym :twisted:


Czyli w przyszłym tygodniu adoptujesz kolejny czteropak? 8O :twisted: :lol:

swk

 
Posty: 540
Od: Sob paź 13, 2007 20:11
Lokalizacja: z oparów płonącej siarki xD (Łódź)

Post » Nie lis 18, 2007 10:42

Dziś jadę w odwiedziny do Lusi i Pętelki, czyli rodzeństwa Guzika, do którego Guzik dołączy za 13 dni. Miałam go zawieść już wczoraj, ale u najmniejszych Zarazków ujawniła się paskudna grzybica i ryzyko przeniesienia jej do Domku Susełka na dwie siostrzyczki guzikowe, jest zbyt duże. Pani Doktor ukłuła doopkę Guziczka czymś przeciw grzybicy, za dwa tygodnie powtórka, a do tego czasu Guzik zostaje u nas. Domek zgodził się poczekać. I bardzo się cieszę, bo to absolutnie komfortowa sytuacja z potrójnym dokoceniem i to rodzeństwem. Milion niebezpieczeństw charakterystycznych przy powiększaniu stada, odpada.
Zatem dzisiaj jadę odwiedzić siostrzyczki i oczywiście zabieram aparat. Wieczorem wstawię foty :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lis 18, 2007 14:03

Dużo fot małych "Susełków" :wink: poproszę. I uściski dla domku!!!!
Marcelibu
 

Post » Pon lis 19, 2007 2:27

Jak obiecałam, tak robię. Ale najpierw pozwolę sobie na małą refleksję. Otóż jechałam do domu Susełków z duszą na ramieniu. Nie wiedziałam, co zastanę. To znaczy o Lusię i Pętelkę się nie bałam. Moje obawy dotyczyły kondycji psychicznej Susełków oraz stanu ich mieszkania. Nie byłam pewna, czy po kilkutygodniowym pobycie gzecnych dziewcynek nie będziemy spijac herbatki przy stoliczku turystycznym w namiocie :D
Ale nie: Susełki uśmiechnięci i wyluzowani, mieszkanie w idealnym porządku bez śladów tornada 8O
Przyszło mi do głowy, że może świeżo po remoncie, a Susełki na relanium, stąd ten spokój. W czasie wizyty upewniłam się z przekonaniu, że środki uspokajające MUSZĄ być w tym domku zawsze pod ręką :twisted:
Niestety, okres gwarancji się skończył i zwrotów się nie przyjmuje :smiech3: :smiech3:

A dziewcynki wyrośniete panny, jeszcze smukłe, ale już zarysowane delikatnie zaokrąglenia w okolicach brzuszków. Już słyszę Dużą w zielonym: ZA GRUBE :evil:
Dziewcynki przecudne. Niestety fotek mało, a te, co wklejam tez nie zawsze najlepszej jakości, ale złapać te dwie małe zołzy nieruchomo to chyba jakiś cud nad Wisłą :twisted:

Pętelka

Obrazek uratuje mnie ktoś?

Obrazek już lepiej, przynajmniej jakieś głaski

Obrazek tu sobie możecie pstrykać do woli

Obrazek co tam się znowu dzieje?

Obrazek


Lusia

ObrazekObrazekObrazek

Obrazek


a tu obie dziewcynki
chyba cudem udało mi sie je uchwycić obie na raz w miarę nieruchomo

Obrazek
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 19, 2007 2:32

swk pisze:
Femka pisze:w tej sytuacji mój czteropak po prawie dwunastu latach z kotami wydaje się być wynikiem dość mizernym :twisted:


Czyli w przyszłym tygodniu adoptujesz kolejny czteropak? 8O :twisted: :lol:



nawet mowy nie ma
prędzej obecny sprzedam i wezme dobrą kasę :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 482 gości