3 sycyńskie maluchy! Loara, Tadzik i Robin domku szukają!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 10, 2005 12:14

Ja je dzisiaj z wieczora jeszcze raz powaznie wypytam o to jak chca miec na imie :D . Do Loarki szybko imie sie dopasowalo, natomiast chlopcy czekaja na natchnienie. Strasznie za nimi tesknie :)
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro sie 10, 2005 13:45

Aga 995 pisze:
gosiak pisze:
Anonymous pisze:Ja optowałam za Tygrys i Eufrat :lol:, ale Catrinie się nie podoba. :evil:


Fajnie, Catrina, czemu nie?


A moze tak damy szanse Catrinie żeby wymysliła im imiona.
Przeciez to ona je wychowuje i jest zastepczą mama:) To jej swiete prawo

Całuski Catrina :D jestes najlepsza:)


No to w ogóle nie ulega wątpliwości :lol: Przecież nikt jej nie popędza, nudzę się w pracy, to sobie myślę :lol: 8)

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 10, 2005 14:21

A ja nadal czekam na propozycje:). Pamietajcie, ze kotki wyrosna na powazne pregusy ale teraz potrzebuja pieszczoszkowych imion:). Imie musi byc uniwersalne a jednoczesnie pasujace do malych zbikow:)
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro sie 10, 2005 14:43

Tika pisze:To byłam ja niezalogowana 8)
Cieszę się, że Sadza jest już u Was i że jest przytulaśna!!!
Proszę ją ode mnie pozdrowić :D


Oczywiście, zostanie pozdrowiona :D
W ogóle to ma niesamowity marketing: chodzi i miauczy, żeby ją na ręcę brać. Trudno się oprzeć takiemu miauczeniu :oops:
Obrazek
A ja mam Sadzę :)

xasik

 
Posty: 67
Od: Pt maja 27, 2005 15:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 10, 2005 14:54

xasik pisze:
Tika pisze:To byłam ja niezalogowana 8)
Cieszę się, że Sadza jest już u Was i że jest przytulaśna!!!
Proszę ją ode mnie pozdrowić :D


Oczywiście, zostanie pozdrowiona :D
W ogóle to ma niesamowity marketing: chodzi i miauczy, żeby ją na ręcę brać. Trudno się oprzeć takiemu miauczeniu :oops:


No wie dziewczyna co robi :lol:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro sie 10, 2005 14:58

xasik
jak to sie stalo, ze rodzona siosta moich 3 maluchow jest taka komunikatywna, a one kurde stawiaja opor?
Jak ja cywilizujesz?
Moje czuja wybitna niechec do brania na rece, jedyne co je ciekawi to Pisia i jedzenie. Alberta i mnie unikaja :(
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro sie 10, 2005 15:13

Catrina pisze:xasik
jak to sie stalo, ze rodzona siosta moich 3 maluchow jest taka komunikatywna, a one kurde stawiaja opor?
Jak ja cywilizujesz?
Moje czuja wybitna niechec do brania na rece, jedyne co je ciekawi to Pisia i jedzenie. Alberta i mnie unikaja :(

Nie mam pojęcia. Sadza wytrzymuje sama dosłownie kilka minut. Dziś rano jak szykowałam się do pracy, to biegała za mną pomiędzy kuchnią a łazienką. A w nocy nie ma szans spania bez niej, musi czuć, że ktoś jest blisko. :roll:
Obrazek
A ja mam Sadzę :)

xasik

 
Posty: 67
Od: Pt maja 27, 2005 15:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 10, 2005 16:48

xasik pisze:
Catrina pisze:xasik
jak to sie stalo, ze rodzona siosta moich 3 maluchow jest taka komunikatywna, a one kurde stawiaja opor?
Jak ja cywilizujesz?
Moje czuja wybitna niechec do brania na rece, jedyne co je ciekawi to Pisia i jedzenie. Alberta i mnie unikaja :(

Nie mam pojęcia. Sadza wytrzymuje sama dosłownie kilka minut. Dziś rano jak szykowałam się do pracy, to biegała za mną pomiędzy kuchnią a łazienką. A w nocy nie ma szans spania bez niej, musi czuć, że ktoś jest blisko. :roll:


Tylko bez min proszę!!! :wink:
Jak Soyka gdzieś lata po domu i nie kładzie się spać ze mną, to ja się niepokoję!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sie 11, 2005 6:20

No i co tam u maluszków???

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sie 11, 2005 9:02

Kociatka robia rewelacyjne postepy :D . Wczoraj podstepnie aczkolwiek przypadkowo (bo sie nie wyrobilam przez akcje lapania kotow na Junikowie), nie dalam kotom jesc o 19.00. jak wrocilam o 23.00 to byly takie glodne, ze azstrach. Dalam im roznosci i pysznosci ale miski postawilam na srodku pokoju, blisko mnie :D . Glodne kociatka chcac, niechcac, musialy wylezc z kryjowki do jedzenia. Jadly i zerkaly na mnie, co chwile. Jak juz wylazly to zaczely sie panoszyc po calym domu, zaanektowaly wszystkie zabawki i szalaly do 5 rano :roll: .
Jestem wykonczona :D
Jeszcze pare dni i kociatka beda ze mna spaly :D
A teraz prezentacja imion:
Loarka - wiadomo
Tadzik - ten wiekszy, bo jeststrasznie podobny do mojego taty Tadeusza :D
Robin - ten mniejszy, bo ma taki sam wyraz pyszczka jak moj kumpel Robin :D
Co Wy na to?
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Czw sie 11, 2005 9:12

:D :D :D
No to masz wesoło :D
Kotulki są pod Twoją opieką, więc Ty jesteś ich mamą chrzestną!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sie 11, 2005 12:40

To zmieniam tytuł 8)

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sie 11, 2005 12:57

Cudne imiona szczególnie Tadzik zupełnie jak moj Kazik;)
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 14:40

Juz zmykam do moich pociech. Juz je kocham calym sercem, te male przebiegle, zgabne, uszate sarenki :D . Tadzik to jest taki marud i malkontent jak moj tatus kochany. Jak sie ukryl za pralka i bal sie przebiec przez pokoj do reszty kotkow ukrytych za kanapa, to miauczal jak nakrecony cos w stylu "przyjdzie do mnie bo ja nie mogeeeee!!!". Na ten alarm zareagowala bystra i wrazliwa Loarka i pedem jak blyskawica pobiegla do Tadzika. Robinek to moja slodka gapka i wisi mu to co sie dzieje u Tadzika. Woli poczekac az miska bedzie w zasiegu wzroku.
Wszystkie 3 wczoraj zrobily inwazje na miski i odgonily Ala i Pisie. Stare musialy zaczekac az male sie nafutruja :D
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pt sie 12, 2005 9:58

Male uszate wyploszki:)

Obrazek

od lewej: Robin, Loarka, Tadzik

Przylapalam je jak byly zajete kolacja :)
Ostatnio edytowano Pt sie 12, 2005 10:10 przez Catrina, łącznie edytowano 1 raz
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości