
Jednak ilość żwiru na podłodze wcale nie wskazywała na to, ze na ogólnym sa tylko 4 koty

w kuwetach były ładne kupy ale zarejestrowałam też 2 o bliżej nieokreślonym kształcie

cała kociarni dostała wczoraj mokra smillę. resztka puszki została w lodówce.
U Miśka kupa tradycyjnie przed kuwetą.
Miśkowi dosypałam do karmników joserę senior/renal, bo chyba dna niego m.in. była kupiona.
odsypałam trochę do wiaderka i wstawiłam do jego szafki.
wiaderko uprzednio opróżniłam z fibry, w której była odrobina apllawsa - wsypałam to wszystko do opakowania z fibrą.
Miszka juz elegancko śmiga po kociarni. apetyt dopisuje

Kostek miał słabszy apetyt i widać ze jest już bardzo sfrustrowany...
U Kami miska na parapecie pusta, suchego zostało troszkę. trawka cała wyskubana wiec przyniosłam jej tą od Miska, od razu do niej zeszła.
w kuwecie ładnie
drapak odkłaczony.
Wielkie podziękowania za porządki w szafkach z gałgankami


Podłogi zamiecione i umyte.