do ogłoszeń stworzyłam oto następujący tekst:
„Nasze życie zaczęło się od strachu, choroby i miejsca, które nazywane jest schroniskiem. Baliśmy się wszystkiego, ale pewnego dnia przyszli duzi i obiecali, że będzie tylko lepiej. Pamiętam ten strach i to miejsce i ciągłe szczekanie psów i płacz współtowarzyszy. W ciągu trzech tygodni z tego wszystkego bardzo się pochorowaliśmy. Nie umieliśmy zaufac dużym i pewnego dnia obiecali, że nam pomogą, ża nas zabiorą z tego strasznego miejsca, ale my nie wierzyliśmy bo takich jak my było dziesiątki. Ale gdy było nam już wszystko jedno, zabrali nas, potem była długa podróż, na końcu której czekał dom tymczasowy. Dom ten pokazał nam, jak człowiek kocha i jak wspaniale jego ręce tulą, i że głos człowieka sprawia, że choć się nie chce to zaczyna się mruczeć. Zaczęło się leczenie. I pewnego dnia nasza tymczasowa duża powiedziała nam, że pora szukać nam własnego człowieka. Czyż nie cudownie byłoby mieć własnego człowieka, tak tylko dla siebie?
Kocham bardzo Fi i ona mnie tez kocha, jak jej nie widzę od razu za nią płaczę – niech mi nie ucieka – nie chcę być sam, bo nie umiem być sam. Wszystko przechodziliśmy razem ból, strach i choroby, teraz chciałbym byśmy razem byli szczęśliwi. Do tego szczęścia brakuje nam własnego człowieka, który będzie nas kochał do końca naszych kocich dni – a duża mówi, że to długo. W zamian my, będziemy sprawiać byś miał usmiech na twarzy, byś nie był sam, nikt nie lubi być sam. Będziemy mruczec i tulić się, jak to tylko koty potrafią i pokochamy cię na całe nasze kocie życie. Tylko nas wypatrz, proszę...
Kropek i Fi „
Kociaki mają 4 miesiące, są zdrowe, odrobaczone i zaszczepione, posiadaja książeczki zdrowia i więcej nic nie dodam, bo Kropek już wszystko powiedział.
Marta 501 737 987
mail:
niva.poczta@gmail.comw dniach 06-13 września proszę wyłącznie sms (wyjazd)
dodałam przepiękne zdjęcia, które przesłała mi Marta
edit: Marta, jeśli masz zastrzeżenia do tekstu pisz

choć juz poszło na parę portali, ale nie umawiałyśmy sie na autoryzację

ale jak coś zmienię