*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

[Amika6]

Ale się dzieje ... ruch jak na Marszałkowskiej

Wszystkiego najdobrego dla Tigusia i dla Bruni
A Mani szybkiego znalezienia swoich dużych

[Anda]

Kolejny telefon w sprawie Lary miałam. Pani szuka kotki młodej (ok roku) ale wysterylizowanej, przyjaznej, miłej, zdrowej. Dom w mieszkaniu, 11 letnia córka.
Mam telefon. Powiedziałam, że jakby co zadzwonię i przekieruję.

[Poka]

Ech., jestem.
Kotka odwieziona do nowego domu - dostała na imię Merlin, ma małą kocią przyjaciółkę z którą się zaprzyjaźniła i jest mega odważna
Mam kontakt z nową właścicielką i wszystko zapowiada się dobrze i oby tak było

Niestety z drugim kotkiem wróciłam, w życiu mnie tak krew nie zalała, strasznie jestem wściekła, bo druga dziewczyna która tak bardzo chciała malca, po prostu mnie olała i nijak nie dało się z nią skontaktować . Zatrzymałam się u znajomych i myślałam, że może coś da się wymyślić ale niestety nikt nie mógł nawet na DT wziąć maluszka. Musiałam trochę ochłonąć, żeby coś napisać, bo normalnie (@%&%#&!@!).
Plus z całej wyprawy jest taki, że maluch jest tak niesamowicie pro-ludzki, w życiu nie miałam tak ufnego maluszka, jak mi się wtulał w rękę to normalnie , poza tym kot-podróżnik i na szczęście wszystko zniósł bardzo dobrze. Wrócił do braci, którzy się z deka zdziwili, że jakiś taki goguś przyjechał

A na wątku takie zawirowanie, że ojojojoj, muszę to ogarnąć

[Amika6]

Szczęśliwego życia Merlin

Niestety z drugim kotkiem wróciłam, w życiu mnie tak krew nie zalała, strasznie jestem wściekła, bo druga dziewczyna która tak bardzo chciała malca, po prostu mnie olała i nijak nie dało się z nią skontaktować

Tzn. byłaś z nią umówiona na przyjazd, a ona sobie gdzieś wybyła

[Poka]

niestety ...
chyba, że coś się stało, ale żadnej informacji nie dostałam, więc już trudno, dobrze, że sobie poradziłam i wszystko póki co jest ok

[Anda]

Poka, przykro mi. tez by mnie trafiło.
A który to ten podróżnik i goguś.
Może spróbuję go podsunąc tej kobiecie.
Jakby zrobiła fotke n komórce i mi przesłała.

Toż samo Pixie, bo Mania jest nieco starsza i wiadomo, że miziasta. A to myslę bardzo ważne.

Zapytam o maila tej kobiety i może powysyłam fotki i opisy

[Poka]

Imię podróżne - Junior, kuwetujący, bo u znajomych u których się zatrzymałam, załatwiał się do kuwety (mieli starszego kota, który go lał i dlatego nie mógł zostać). Maluch, więc sporo uwagi potrzebuje i wszędzie go pełno, ale może akurat.

[Anda]

Zaraz jej wyślę.
A dla wszystkich pozdrowienia od slicznego Bubu vel Mikesza




Oraz od szalonego ssacza Bzika

[pixie65]

Toż samo Pixie, bo Mania jest nieco starsza i wiadomo, że miziasta. A to myslę bardzo ważne.

Zapytam o maila tej kobiety i może powysyłam fotki i opisy

Dzięki, Anda
Wysłałam Pani krótką informację o Mani i dwie fotki.
Niech się uda...

[Anda]

Tez trzymam - i za Manię i za Juniora, chociaz Mania ma większe szanse, bo dziewczyna i starsza.

[Amika6]

Ja też trzymam

[zuzzik]

[Anda]

No i co??

A Brunia została w swoim nowym domu. Bloo sie nie odzywa jakoś, ale tyle wiem, to piszę.
Widocznie zaczęła jeść.

[kwiatkowa]

A Brunia została w swoim nowym domu.

Super

[maueczarne]

Mój Bzik kochany