LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto lis 04, 2008 0:16

kwiatkowa pisze:Nawodniłam odrobiną tego z saszetki. 2 strzykaweczki.
Opór był całkiem silny :twisted:


no patrzcie! ...a na fotce tak słabowito wyglada :smiech3:

ale jak ma sile zeby sie bronic to chyba dobrze, nie? :dance2:
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Wto lis 04, 2008 0:44

margherita pisze:Anda!
Jak Naszka jest szylkretka to ja nie wierze ze to jest aniolek :twisted: ...to tylko przebranie na potrzeby znalezienia jak najlepszego domku w ktorym bedzie mozna skakac Duzym po glowach i rozrabiac na calego :wink: .....moze jak te szylkretowe szatany w kociej skorce dorastaja to są grzeczniejsze ale poki młodosc szumi w łepkach to zapomnij o spokoju w domu......wiem bo mialam :lol: ale wlasnie za ten charakter kocham te cudnie malowane futra :1luvu: ........szylkreta to wrodozna inteligencja, spryt, zaradnosc, one wiedza po co maja główki na karkach...........jest miziasta, przytulasta, no sama słodyczka, ale tylko jak tego potrzebuje i chce...bo jak nie! - to :strach: ryczy jak lew, drapie jak tygrys i ucieka jak antylopa...jezeli cos sie nadaje do zepsucia to masz jak w banku ze szylkrecia na pewno zepsuje, wsliznie sie przez dziurke od klucza jak bedzie miala taka potrzebe....................i dlatego je kocham :oops: :lol: :lol:


ekhm..... gdyby sie okazało, ze Naszka jednak nie jest taka wredno-szylkrecia :twisted: jak wyzej opisalam to ja tyż reflektuje :D bo ........................ja nie cierpię nudy :roll: i lubie zmiany :lol: ....a mała Naszka na pewno cos szykuje, jakąs niespodzianke tylko my nie wiemy jeszcze co dokładnie :twisted: :twisted: :twisted:
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Wto lis 04, 2008 8:35

Anda pisze:Jakbys chciała zrobić USG w chironie, mogę się dorzucić do badania.
Za persię płaciłam (byłam z Pixie) 40 zł i okazał się, ze jednak ciąża.


Dziękuję, będę pamiętać, ale moim zdaniem nie wygląda to na ciążę. (TŻ się uśmiał jak podczas jednego z miziań usłyszał okrzyk "znalazłam sutek!" :lol: jest malutki, ledwie wyczuwalny). Podejrzewam, że to jednak była kwestia strachu w klinice, bo kicia na samym początku tylko skubała jedzonko, a teraz zaczyna jeść coraz większe porcje i coraz częściej odwiedza kuwetkę. Brzuszek już nie jest tak twardy jak na początku i nic dziwnego, bo przez ostatnie dni "umilała" nam mizianie puszczaniem bąków ;)

Ależ tu ruch, że nie nadążam teraz z czytaniem. Smutno z powodu Mamrotka. Trzymam kciuki za kolejne futrzaste pięnkoty! Pozdrawiam :)

LU

 
Posty: 2125
Od: Śro sty 31, 2007 19:10

Post » Wto lis 04, 2008 8:38

Nastia, Nastka - bardzo ładne imię; delikatne takie...malutka jest sliczna, tylko biedniutka. Na pewno się wyleczy. Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Naszka - wiadomo - królewna :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 04, 2008 8:46

Ekh, magdoradek, nie chcę nic imputować ale Naszka pasowałaby Ci kolorystycznie do Świnkoosób... :lol:



----------------------------------------------
Jest mi bardzo przykro z powodu Mamrotka. Nie sądziłam, że to wszystko tak się skończy...
Można tylko wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość, żeby nigdy, absolutnie przenigdy nie zostawiać nieszczepionego, osłabionego kota w żadnej klinice. Jeżeli nie ma zagrożenia życia trzeba zabierać gdziekolwiek - do piwnicy, suszarni, na strych...

Na Stefczyka nie płacimy nic. Jeżeli ktoś chciał wspomóc finansowo, może pieniążki przekazać gdzie indziej.

:(
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lis 04, 2008 9:15

hehehehe.....Naszka w ogóle by pasowała do wszystkiego, bo po pierwsze - dziewczyna (a same chłopy som u mnie ;), po drugie kolorystycznie pienkna jest.
Ino nie pasuje do pojemności portfela mego :( i to jest ten problem :D a do Stefana także pasuje - i to jak!! :twisted:


Mamrotka szkoda bardzo [*]
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 04, 2008 9:33

No dobra, moze jestem obsesyjna :twisted: (ciąża Lukotki), ale trudno - ludzie na starosc sa trudnozmianialni.
Ale wiecie co Naszka chyba ma jakies rujkowe zachowania: jest słodka, miziata, a jak ja głaszcze po plackach to dupine wypina do góry i ogon fiuuu leci w górę.
A wczoraj jasio ja obwąchałw okolicach podogonia i..... 8O uciekł.
Chyba to jednak dojrzewanie u małej :smiech3: A Jasio sie wycofał, bo nie umie.

jak Nastia sliczna dzisiaj - halo, ciociu kwiatek łejkap.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 9:46

magdaradek pisze:hehehehe.....Naszka w ogóle by pasowała do wszystkiego, bo po pierwsze - dziewczyna (a same chłopy som u mnie ;), po drugie kolorystycznie pienkna jest.
Ino nie pasuje do pojemności portfela mego :( i to jest ten problem :D a do Stefana także pasuje - i to jak!! :twisted:


Do Stefana nie pasuje bo jest za bardzo ciapata... :roll:

A poza tym Stefan kocha SWOJĄ poduszeczkę, SWOJĄ wołowinę w misce i SWOJĄ człowiekę, a wszystkie inne koty są phhhyyyyyy.... Nie będę mu robić rewolucji na starość :wink:

No właśnie - CIOCIU KWIATEEEK! DZIEEE TY? CO Z MYSZOOOM???
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lis 04, 2008 10:51

Scanomune to beta glukan , podnosi odporność kociastym ...nie dajecie swoim kotom ?! ?! ?! :twisted:

ciociu ando Ty szukasz rujki u 2 miesięcznej kociczki ....?!
Matko jedyna ....
Niektóe kotki tak mają przy głaskaniu bez zadnych rujek .
Zajrzyj jej, kochana, w ząbki , toż one się dopiro wyrżneły ..... :roll:

Muszę gdzie to poczytać , co to się z kobitą dzieje , jak ona wszędzie tylko ciąże wokól widzi i wszystko jej się z ciązą kojarzy ..... :wink: :lol: :wink: :lol: :wink: :lol:

Kfiatkowo !!!!!!!!!!!!!

Wstawaj !!!!!!!!!!!!!!

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 11:01

Tiger_ pisze:ciociu ando Ty szukasz rujki u 2 miesięcznej kociczki ....?!
Matko jedyna ....
Muszę gdzie to poczytać , co to się z kobitą dzieje , jak ona wszędzie tylko ciąże wokól widzi i wszystko jej się z ciązą kojarzy ..... :wink: :lol: :wink: :lol: :wink: :lol:

Oj tam zaraz dwumiesięcznej, może jej sie mleczaki długo trzymają :twisted:

Ja nie wiem co to znaczy,ale to chyba nic dobrego :oops: A co z kobitą, co sie tak wymandrza względem starszych? :evil:

Co sconamune wiem, dawałam Jaskowi i to nie raz, nie dwa. :P
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 11:14

Anda pisze:
Tiger_ pisze:ciociu ando Ty szukasz rujki u 2 miesięcznej kociczki ....?!
Matko jedyna ....
Muszę gdzie to poczytać , co to się z kobitą dzieje , jak ona wszędzie tylko ciąże wokól widzi i wszystko jej się z ciązą kojarzy ..... :wink: :lol: :wink: :lol: :wink: :lol:

Oj tam zaraz dwumiesięcznej, może jej sie mleczaki długo trzymają :twisted:
Ja nie wiem co to znaczy,ale to chyba nic dobrego :oops: A co z kobitą, co sie tak wymandrza względem starszych? :evil:

Co sconamune wiem, dawałam Jaskowi i to nie raz, nie dwa. :P


Te mleczaki to się dopiro co wyrżneły ........:)
I będą sie jeszcze troszki trzymać :)

Pytajom się co to scanomune to odpowiadam grzecznie, bo zawsze odpowiadam jak mię pytają .....

I sie wcale nie wymandrzam wzgkędem starszych , bo ja tu starszych pań nie widza .......A Ty widzisz ?! :twisted:


Kfiatkowo !!!!!!!!!!!!!!!!!!

POBUDKA !!!!!!!!!!!!!!!!

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 11:27

Chciałam się pochwalić postępami u mojej znajdki :)
Tak wyglądała niecałe 4 tyg.temu
Obrazek
Tak wyglądam teraz:
Obrazek
Obrazek
Polując na pani nogę....
Obrazek

Chyba ją zapasłam..... :oops:
Przybyła 0,5kg, czyli 1/4 swojej wyjściowej masy......

Norbitka

 
Posty: 369
Od: Czw gru 08, 2005 13:25

Post » Wto lis 04, 2008 11:49

Tiger , za ile kupujesz scanomune ? Ja ostatnio zapłaciłam 1,8 zł za tabletkę ( 18 zł za kurację), a chciałam wzmocnić przed zimą nasze administracyjne kotki i Stefka. Z nim nawet zaczęłam ale po trzech dniach zniknął i muszę zaczynać od nowa.
Obrazek
ObrazekObrazek

giegie

 
Posty: 692
Od: Sob cze 26, 2004 8:25
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 12:09

Norbitka pisze:Tak wyglądała niecałe 4 tyg.temu
Obrazek
Tak wyglądam teraz:
Obrazek
Chyba ją zapasłam..... :oops:
Przybyła 0,5kg, czyli 1/4 swojej wyjściowej masy......

teraz widac, jak bardzo była chorutka

Już widać, ze czuje się dobrze i jest piękna.
Wcale nie zapasłaś. Ona po prosru nadrobiła wychudzenie. teraz jak uregulujesz jej karmienie, będzie sie utrzymywac na tym samym poziomie.
Tylko jak zuważysz, ze źre bez opamiętania ( tak czesto maja wygłodzone koty) musisz jej dawkowac i nie dac się szantażom słowno-muzycznym :wink:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 12:50

Już nie rzuca sie na jedzenie a wręcz wybrzydza:)
Myślę, że ta róznica w wadze wynika po części z silnego odwodnienia.
No ale sadełku na brzuchu już ma.
Powiem Ci, że gdy dzisiaj dodawałam nowe foty do albumu i przejrzałam te starsze, to dopiero wtedy zauważyłam wielką różnicę. Gdy widzę ją na co dzień, nie dostrzegam tej zmiany.
I dopiero teraz dostrzegłam, że mam miesiąc do przodu datę w aparacie ustawioną ...

Norbitka

 
Posty: 369
Od: Czw gru 08, 2005 13:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 17 gości