Podałam już nr konta Afatimie.
Kotki jak zwykle odpoczywają po wyczerpujących wspinaczkach po szafkach

.
Postaram się dzisiaj zrobić jakieś zdjęcia i wkleić (może tym razem kiedy się bawią bo wklejam tylko jak śpią

).
Z Hanią wszystko w porządku z chłopakami również. Odwiedził nas bardzo miły gość. Jest to moja znajoma, która niedawno przeprowadziła się od rodziców (gdzie do tej pory był kot i pies) i bardzo tęskni za kotem.
Dyzio chyba wiedział o co chodzi i wtulał się, mruczał jak nigdy, nie chciał zejść z kolan. Wybrał sobie właścicielkę

.
Koleżanka przyjechała ze świadomością że wybrańcem będzie Antoś ale On jak zwykle zajęty był ważniejszymi sprawami (wchodzenie po firankach) niż gościem

.
Chciałam chłopaków oddać razem ale widzę że chyba Antek woli być jedynakiem....już nie mogę dawać im razem jedzenia (puszkę i saszetkę ewentualnie tak ale mięso już odpada...syczy na siostrę i brata i przegania ich waląc pazurami).
W brutalnych zabawach jest mistrzem.....
W jakim wieku można kastrować koty?
Dyzio ma swoje ulubione miejsce przy szafce gdzie często leży, położyłam tam kocyk aby było mu wygodnie....ostatnio Antek zaczął tam sikać......
oczywiście nie przeszkadza mi to bo i tak codziennie myję podłogę ale jeżeli oddałabym Ich razem nie byłoby takiego problemu w nowym domu?
Czy Antek zaczyna już zaznaczać swój teren??