OTW20- Angelek(*)... a życie musi toczy się dalej!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 28, 2019 16:08 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

MalgWroclaw pisze:Nie wysyłać do ogrutka.

A w ogrutku są kleżcze :mrgreen:

Swoją drogą strasznie ale to strasznie widać na dej-u jaki jest poziom analfabetyzmu ludzi. Zero słowników, książek, encyklopedii... Roszczeniowości, chciejstwa i najzwyklejszej głupoty połączonej z pazernością jest za to tak wiele.
Czytam wszystko łącznie z komentarzami, gdzie jest wiele cennych cytatów. Niektóre wpisy wymagają zdolności szyfranckich. Myślę, że rozgryzacze Enigmy nie mieli by tak łatwo w obecnej chwili. :twisted:
Jak ma być dobrze jak ludźmi rządzi pozoranctwo i żądza pindza.. Taka bezczelna i nachalna.
Ortografia może nie jest ważna, jeśli ktoś ma w duszy maj i radość i empatię. To jak ja :wink:
Sama jestem abnegatem w tej dziedzinie. Jak się pisze ogródek 8O pamiętam naukę boleśnie. Nie, nie dostawałam lania tylko dwóje gęste za dyktanda i ortografię. A piątaki za tekst i inne fanaberie myślowe. Jednak w dobie edytora tekstu jakoś należałoby się zastanowić. W dobie netu można sięgnąć bez problemu po informację. Nawet taką jakie składniki zawiera obroża kocia. Na karteluszce też jest razem z drobiazgiem.

Miau... Jesteśmy dinozaurami. Wymierającym gatunkiem.
Mamona rządziła światem zawsze ale teraz jest wszechobecną władczynią. Tak jak głupota.


Alienor pisze:Gratulacje - cudownie że Cekinek ma teraz dom na zawsze, z odpowiednim towarzystwem itp :piwa:
Bardzo mi poprawiłaś humor, bo ostatnio mam akurat tak, że częściej trafiam na dołujące rzeczy...

Cieszę się ,że poprawiłam Tobie choć deczko samopoczucie.
Marzenko, życzę wypełznięcia z dołka i słonecznych promyków w duszy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 29, 2019 7:43 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Jak się macie, poza ortografią?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 29, 2019 8:48 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

MalgWroclaw pisze:Jak się macie, poza ortografią?

bul głowy jest :wink:
Jestem zmęczona. Ogarnęłam deczko chatę. Odnawiają klatkę schodową więc w domu pełno pyłu. Nasmażyłam racuchów z jabłkiem. Jest zupa i placki mają być dopełnieniem. Zerknięcie w gar dało mi kopa do ich upichcenia. Bo... z kartoflanki nie wiele zostało. Danka mnie się pochwaliła, podjadając kolejnego placka, że wczoraj dwa razy doliwkę sobie robiła. Janusz też nie żałował sobie. Dziś będzie pod wydział. :mrgreen:

Szalony Kot pisze:Asiu, a jak maluszki z sosny? Bo czytam z pierwszej, że już u Ciebie :oops:
I jak Ruda Mańka?


Tak, dobrze dopatrzyłaś się. Malce są u mnie. Co bym nie myślała i co byście Wy nie myśleli, musiałam je przejąć. Obiecałam, że po szczepieniach je utulę i tak zrobiłam. Ania nie odzywała się gdy czas leciał. Pewnie czekała na mój ruch. Nie mogę sobie pozwolić robić w jaja jedną z nielicznych osób w Otwocku, na które liczyć mogę. Poza tym ma w swoim domu i tak armagedon.

Koty są cudne. Podrosły. Futerko powoli im się zmienia. Pchły jak czołgi zwalczone zostały. Zapodałam Advocata wszystkim.
Co do pcheł. Miały "łatwą" przeprawę do insektowego raju. Gdy do nas trafiły obficie wypryskałam je ... Felivayem. Stał obok Fiprexu. Ot, gapa jestem jak cholera. Stał obok to sobie bez czytania sięgnęłam. Dopiero ożywcza aktywność pchliców mnie zastanowiła i zmusiła do poczytania napisów na sprajach. A te sobie łaziły luzacko wśród kudeł. Urządzały drink-party sącząc przez słomką krewkę dzieciaków. Śpiewały "pchło czy ci nie żal..." i tańcowały z przytupem. Śmiecąc , żule paskudne, odchodami gdzie popadnie. Rury tylko niektórym brakowało by zabawa była pełna. Gdy nadszedł Dzień zagłady rok 2019 :wink: nawet nie zauważyły jak je sen ogarnął. Łby na drinki opadł i ruszyły łapa w łapę po pchlej tęczy do pchlego nieba. Swoją drogą jaki kolor ma pchla tęcza?

Dzieciska to dwa chłopaki i dziewunia. Wszystkie to pingwinki. Już widać ,że biało-czarne. A nie buro-rudawe. Gładkie pod ręką. Kuwetkują bez problemu. Super zarobaczone. Lekkawe rozwolnienie mają.

Najmniejsza z nich to kobietka. Cudna okrutnie. Lubi głaski, murmurnda ale jeszcze płoszy się jeszcze. Lubi wywalać brzuś gdy się ją głaszcze. Joco ma na imię.
Chłopcy to :
Największy Joda. Urokliwiec z przedłużonym włosem. Jest piękny! Najodważniejszy. Gaduła i mruczak. Brzuszkolubny pieszczoch. Odkrył dziś wyro. Już mu chwościki rosną między paluszkami i w uszkach.
Średniak to Jogi lub Joshi (nie mogę się zdecydować choć przewaga na drugie imię jest). W dymnym kolorze. Nieśmiałek z niego ale okropnie ciekawski. Mruczy, pcha się pod rękę... by pod byle stuknięciem dać nogę. Płoszy się. Ale do jedzenia pierwszy.

Mają apetyt wielki. Największy !!!
Uwielbiją szczególnie pasztety gumretowe i miamorkowe. I Convę.
Ja wiem, że nie wypada się prosić ale gdyby ktoś coś miał na zbyciu :oops: z pasztecików ,to dzieci szczęśliwe by były niesłychanie

Szybka fota z rana.
Obrazek
Obrazek

Testy u weta.
Obrazek

Mania szacunkowo będzie do maja przyszłego roku. Doskonale się odnalazła w domu.Choć niezła z niej awanturnica. Wie gdzie kroją i zapodają żarcie. Kocha Felixy i pasztetowe przysmaki.

Głupich nie sieją...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 29, 2019 9:17 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

W dziedzinie pomyłek nie ma rzeczy niemożliwych.
Nie widać na zdjęciach, które jest mniejsze, a które większe. Pingwinek spodobał mi się bardzo, czy jest do kupienia? Tanio? :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 29, 2019 9:21 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

MalgWroclaw pisze:W dziedzinie pomyłek nie ma rzeczy niemożliwych.
Nie widać na zdjęciach, które jest mniejsze, a które większe. Pingwinek spodobał mi się bardzo, czy jest do kupienia? Tanio? :wink:

Nawet na raty. Zero procent :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 29, 2019 9:41 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Chciałam Ci zapodać Śmierć Pcheł z Pratchetta, ale niestety nie ma dostatecznie ostrego zdjęcia Śmierci Szczurów, trzymającego Śmierć Pcheł, żeby podrzucić. Musisz uwierzyć na słowo (lub poczytać Świat Dysku :wink: ). Swoją drogą jeden raz tamten Świat jest uratowany dzięki istnieniu kotów :D :

Terry Pratchett
"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie wrz 29, 2019 11:52 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Asiu jak rozumiem chciałaś pchły uspokoić i wyciszyć :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24423
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon wrz 30, 2019 5:56 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Cisza, cisza...
U nas, u nas, u nas...

Pchły naćpane odeszły w niebyt. Wetka zanim załapała o czym mówię ( historia z felivay) to chwilę trwała w bezruchu.

A maluszki jakby zawsze były.
Joda, zwany Kudłatym, odważnie eksploruje chatę. Waży 2,200 kg
Poznał łóżko
Obrazek
Obrazek

Joco (fot niet) waży 1,750 kg
Joshi (fot niet) waży 2,100 kg

Wszystkie przytyły 0,400 kg przez 2 tygodnie. Wymieniają ząbki. Obliczone są na urodzenie 1 maja. Czyli miesiąc młodsze od Małego Synusia czyli Precunia.
Mają apetyt. Kocham chwilę gdy idą przede mną widząc,że miskę niosę. Wciśnięte w siebie jak konie w zaprzęgu. Z antenkami ogonków. Co by nie jadły gumreciskiem/miamorkiem muszą deserować się. Jeszcze nie wpadły na pomysł jak można wydostać się z pokoju. :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 30, 2019 6:03 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Niech rosną zdrowo.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon wrz 30, 2019 8:14 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

ASK@ pisze:Jeszcze nie wpadły na pomysł jak można wydostać się z pokoju. :lol:

A może wcale nie chcą. Dobrze im w ciszy i spokoju i w piernatach :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon wrz 30, 2019 8:19 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Śliczny pingwinek :1luvu: niech rosną zdrowo :ok: :ok: :ok: :ok:

moja tymczasia Zojka urodzona w maju też właśnie wymienia ząbki
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon wrz 30, 2019 8:46 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Drobiazg wzrusza me serce. Każdy kot wzrusza. Nie wiem jak opisać uczucie gdy dotykam biedaka. Tak na spokojnie. Gdy poddaje się dłoni. Nie kuli. Uszek nie kładzie. Gdy widzę pierwszy nieśmiały ruch tańczącego pazurka. Czy delikatny mruk. Gdy mogę ucałować delikatnie głowinę. Gdy czuję pod ręka jak futerko zmienia się. A ciało odpręża się.
To takie...okropne uczucie. Łapie za gardło. Wciska łzy. Daje...strach. Bo wiesz, uświadamiasz sobie, że to życie co w mej dłoni ufnie kładzie nosek, jest zależne ode mnie. Od mych decyzji.
To nie jest piękne. To jest potworne!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 30, 2019 8:54 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Nie jest zależne od Ciebie, do końca.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon wrz 30, 2019 9:03 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

MalgWroclaw pisze:Nie jest zależne od Ciebie, do końca.

Jest. Ja to tak czuję. Mimo, że kot idzie do domu (mam nadzieję) to od mojego wyboru, wyczucia, staranności... zależeć będzie jego dalsze życie. Gdy ja skrewię to i jemu się nie fajnie zadzieje. Stąd tak trudno oddać futerko a "kontrole" są coraz wnikliwsze. Strach, miłość, poczucie odpowiedzialności przytłacza. Nie jest mi z tym dobrze.

Wczoraj Ulinio przyszedł na umizgi kuchenne. Skradziony Kostusze kot. Moje maleństwo. Ma okresy wzmożonego lizusostwa, gdy nie można odkleić się od jego tulenia. Od podgryzania, co jest objawem największej jego miłości. Gdy go mam w ramionach, takiego zagadanego i ciepłego, szczerzącego zęby :wink: :wink: w środku wszystko mi się rozpuszcza. To boli. Bardzo. Bo ja wiem... czego on nie wie. Że kradniemy czas.

Sorki, torecan wzięłam. To chyba on mnie tak rozpitolił.
Zapalenie opon mózgowych daje o sobie znać :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 30, 2019 16:29 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

historia z feliwayem :ryk:
A co do reszty... Bardzo podziwiam. Dałaś drugą szansę tak wielu kotom, że nawet nie wyobrażam sobie jak bardzo to musi być obciążające. Szacun :201494
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 4 gości