
Bazylek pozdrawia wszystkich ze swojego domku i donosi, że.... ma kolegę
Kolega jest negatywem Bazylka (biało-czarny, więcej białego), jest w tym samym wieku i ... jest Francuzem

Tak międzynarodowego towarzystwa w domu nie ma chyba żaden kociarz

Ziutka Amerykanka, Bazylek Polak, Ozzy Francuz
Mąż pani Ani (a Duży Bazylka) był ostatnio we Francji. I już w drodze powrotnej do kraju na stacji benzynowej błąkał się kotek, podchodził do każdego i miauczał. Duży długo się nie zastanawiał, kupił transporterek, miseczkę, jedzonko i... 16 godzin razem jechali do Polski

W domu mały wysiadł z transportera, pomruczał, zjadł, poszedł do kuwety, a potem razem ze swoim wybawcą odsypiali trudy długiej podróży.
Decyzja została podjęta od razu - mały Ozzy zostaje

Ziutce już w głowie się miesza od tych maluchów
Pani Ania się śmieje, że Ziuta to chyba zwróci się o pomoc do ambasady amerykańskiej
Super domek ma ten Bazylek
