Do ZAMKNIĘCIA!!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 05, 2011 19:51 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

A ja zastanawiam się nad jednym, jeżeli kotki obydwie były w Koterii i mają podobne objawy to czy nie jest to cokolwiek dziwne. Może gdzie indziej tkwi przyczyna nagłej choroby obydwu, ale jeżeli jednak w Koterii to pomyślcie o dzikich, sterylizowanych i wypuszczanych z powrotem na wolnośc kotkach 8O
Nie oskarżam, nie podburzam - tak tylko przyszło mi na myśl
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 05, 2011 19:52 Re: Kisia

Kiedy poszłam z nią wczoraj lekarz powiedział mi że jest znacznie gorzej mimo podanego antybiotyku, kiedy zapytałam dlaczego ma takie jedno oczko wytrzeszczone powiedział mi że spowodowane obrzękiem w mózgu, wystraszyłam się i od samego rana pisałam do Was, zlinczowałyście mnie po raz kolejny. Od teraz żeby swoje racje udawadniac będę nagrywac Lekarzy, o wtedy nie będę tak traktowana...

Szylka0505

 
Posty: 241
Od: Wto lis 01, 2011 18:05

Post » Pon gru 05, 2011 19:53 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

ewan pisze:A ja zastanawiam się nad jednym, jeżeli kotki obydwie były w Koterii i mają podobne objawy to czy nie jest to cokolwiek dziwne. Może gdzie indziej tkwi przyczyna nagłej choroby obydwu, ale jeżeli jednak w Koterii to pomyślcie o dzikich, sterylizowanych i wypuszczanych z powrotem na wolnośc kotkach 8O
Nie oskarżam, nie podburzam - tak tylko przyszło mi na myśl

Przypomnij sobie, że Szylka0505 była na Paluchu. Mogła stamtąd coś przywlec. Miała kontakt z chorymi kociętami.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 05, 2011 19:57 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

Zofia&Sasza pisze:
ewan pisze:A ja zastanawiam się nad jednym, jeżeli kotki obydwie były w Koterii i mają podobne objawy to czy nie jest to cokolwiek dziwne. Może gdzie indziej tkwi przyczyna nagłej choroby obydwu, ale jeżeli jednak w Koterii to pomyślcie o dzikich, sterylizowanych i wypuszczanych z powrotem na wolnośc kotkach 8O
Nie oskarżam, nie podburzam - tak tylko przyszło mi na myśl

Przypomnij sobie, że Szylka0505 była na Paluchu. Mogła stamtąd coś przywlec. Miała kontakt z chorymi kociętami.


Mogło tak byĆ wiem o tym :cry: :cry: :cry:

Szylka0505

 
Posty: 241
Od: Wto lis 01, 2011 18:05

Post » Pon gru 05, 2011 19:57 Re: Kisia

Może i to faktycznie wizyta na Paluchu była przyczyną, czy w ogóle jest taka szansa aby wet powiedział coś na temat właśnie przyczyny, pytam tak dla siebie tylko.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 05, 2011 19:58 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

Szylka0505 pisze:
AnielkaG pisze:Odezwę się tu po raz ostatni. Rozmawiałam z wetem który leczy Kisię, dziś, około 15. Kotka nie tylko nie umiera, ale ma się całkiem dobrze. Nie ma obrzęku mózgu, właściwie jej stan nie zmienił się od soboty.
Koka dziś u mnie też lepiej.
Nie wiem zupełnie co Szylka0505 chce osiągnąć kolejnym kłamstwem. Nie spodziewała się tylko że ja znam większość wetów w Warszawie. :?

Bożeno, dzięki za informację ale to nie są objawy zatrucia imerwektyną.



Tutaj!!! A tak poza tym Anielka nie interesuje mnie kogo Ty znasz bądź nie...


Chyba mam problemy z czytaniem...
Nie widzę, byś została nazwana oszustką przez Anielkę 8O
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 20:02 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

Nie wiem zupełnie co Szylka0505 chce osiągnąć kolejnym kłamstwem. Nie spodziewała się tylko że ja znam większość wetów w Warszawie. :?


Chyba mam problemy z czytaniem...
Nie widzę, byś została nazwana oszustką przez Anielkę 8O[/quote]

Nadal nie widzisz? że niby coś chce osiągnąc kolejnym kłamstwem? kolejnym.... czyli według niej kłamie ciągle... .Proste?

Szylka0505

 
Posty: 241
Od: Wto lis 01, 2011 18:05

Post » Pon gru 05, 2011 20:03 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

Szylka0505 pisze:Nie wiem zupełnie co Szylka0505 chce osiągnąć kolejnym kłamstwem. Nie spodziewała się tylko że ja znam większość wetów w Warszawie. :?


Chyba mam problemy z czytaniem...
Nie widzę, byś została nazwana oszustką przez Anielkę 8O


Nadal nie widzisz? że niby coś chce osiągnąc kolejnym kłamstwem? kolejnym.... czyli według niej kłamie ciągle... .Proste?[/quote]


No i to jej opinia.
Ale nie napisała, że jesteś kłamczuchą, albo oszustką. Bo to są dwa różne słowa.
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 20:05 Re: Kisia umiera, leki nie pomagaja. :-(:-(:-(:-(

najszczesliwsza pisze:
Szylka0505 pisze:Nie wiem zupełnie co Szylka0505 chce osiągnąć kolejnym kłamstwem. Nie spodziewała się tylko że ja znam większość wetów w Warszawie. :?


Chyba mam problemy z czytaniem...
Nie widzę, byś została nazwana oszustką przez Anielkę 8O


Nadal nie widzisz? że niby coś chce osiągnąc kolejnym kłamstwem? kolejnym.... czyli według niej kłamie ciągle... .Proste?



No i to jej opinia.
Ale nie napisała, że jesteś kłamczuchą, albo oszustką. Bo to są dwa różne słowa.[/quote]

... nie będę tego Ci tłumaczyc skoro dla Ciebie kłamanie i kłamstwo to dwa różne pojęcia...

Szylka0505

 
Posty: 241
Od: Wto lis 01, 2011 18:05

Post » Pon gru 05, 2011 20:08 Re: Kisia

kłamstwo i oszustwo.
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 20:09 Re: Kisia

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz :evil:

Szylka, daj spokój. Odpocznij, to był ciężki dzień.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon gru 05, 2011 20:17 Re: Kisia

;-( nie istotne, niech pisze co chce wszystkie piszcie, ja mam teraz gorsze problemy niż pierdzielenie na tym forum więc żegnam, i tym razem chciała bym po raz ostatni... Zastanówcie się czasami czy warto oczerniac człowieka, niszczyĆ psychicznie bo tak wam się wydaje, a nieraz pojęcia nie macie jak jest naprawdę, ja życzę żeby takich osób jak ja było tu jak najmniej co przyjdą po radę i wsparcie, a wyjdą z jeszcze większym dołem niż wcześniej. Przez całe życie się nie nasłuchałam tylu przykrych słów i oszczerstw nieprawdziwych. Osobom szukającym sensacji powodzenia ! A ja wychodzę z tego bagna nim mnie wciągnie na dobre, bo chociaż ciężko to ja tu wracac nie chce. Żegnam, już nie będę miała was o co prosic, chociaż nie powiem dziękuję kilku osobom które były za mną, telefon macie odzywajcie się . Pozdrawiam

Szylka0505

 
Posty: 241
Od: Wto lis 01, 2011 18:05

Post » Pon gru 05, 2011 20:29 Re: Kisia

Najszczesliwsza, czy Ty nie rozumiesz jak ktos kulturalnie napisze Tobie, przestań i zajmij sie soba i Twoimi sprawami?Tobie to nawet z buta w przysłowiowa "morde'by dac to powiesz,że sama komara zabiłaś...


Co do dwóch nicków tez je masz...ten oficjalny:najszcześliwsza i ten z drugiego obiegu"nadpobudliwa".Czy piszesz tu, czy ktos o Tobie pisze"nadpobudliwa gadała"to i tak kazdy wie o kogo chodzi...
Napisałam grzeczny post do Ciebie,ale sie nie wklepał ,więc jako chamska baba tak Tobie to wyłożę...Idź kobieto/dziewuszko na swój watek,albo na Henia i tam sobie pisz..zawsze możesz to przeczytać i się zachwycić jak mądra jesteś. :strach:
Nie zarządzaj kasą innych,zyciem innych i nie ośmieszaj sie sama...czytam watki i na prawde żenada...powinnaś modlić się do Boga o poprawe,albo nie -o wymiane oleju w głowie,bo ten jest najzwyczajniej w świecie albo przeterminowany,albo przypalony :(

Szylka, a Ty w końcu przestań pisac pierdoły jak sie zadeklarowałaś,szczególnie odpowiadając najszczesliwszej...bo dostaniesz ksywke trzecia "nadpobudliwa2" :wink:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon gru 05, 2011 20:37 Re: Kisia

BOZENAZWISNIEWA pisze:Najszczesliwsza, czy Ty nie rozumiesz jak ktos kulturalnie napisze Tobie, przestań i zajmij sie soba i Twoimi sprawami?Tobie to nawet z buta w przysłowiowa "morde'by dac to powiesz,że sama komara zabiłaś...


Co do dwóch nicków tez je masz...ten oficjalny:najszcześliwsza i ten z drugiego obiegu"nadpobudliwa".Czy piszesz tu, czy ktos o Tobie pisze"nadpobudliwa gadała"to i tak kazdy wie o kogo chodzi...
Napisałam grzeczny post do Ciebie,ale sie nie wklepał ,więc jako chamska baba tak Tobie to wyłożę...Idź kobieto/dziewuszko na swój watek,albo na Henia i tam sobie pisz..zawsze możesz to przeczytać i się zachwycić jak mądra jesteś. :strach:
Nie zarządzaj kasą innych,zyciem innych i nie ośmieszaj sie sama...czytam watki i na prawde żenada...powinnaś modlić się do Boga o poprawe,albo nie -o wymiane oleju w głowie,bo ten jest najzwyczajniej w świecie albo przeterminowany,albo przypalony :(

Szylka, a Ty w końcu przestań pisac pierdoły jak sie zadeklarowałaś,szczególnie odpowiadając najszczesliwszej...bo dostaniesz ksywke trzecia "nadpobudliwa2" :wink:



Gdzie ja mam te dwa nicki?
8O 8O 8O
Reszty twoich wywodów komentowała nie będę.
Jestem nie wierząca, ale na prawo i lewo proszę o modlitwę:
viewtopic.php?f=1&t=133968&start=345
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 20:56 Re: Kisia

Czy wiadomo jaki jest stan kotek? Jak się czuje Kisia? Fredziolina pisze, że z Koką kiepsko :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56140
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 308 gości