DOROSŁE KOTY KAN DO GRUDNIA W KOCIARNI, A CO DALEJ?????

Zu

Próbuję napisać Wam o sytuacji KAN już od kilku tygodni . Piszę , kasuję , :cry:

, wymyślam co można jeszcze zrobić w tej krytycznej sytuacji , bo wstyd mi ciągle prosić Was o pomoc. Z dnia na dzień liczę na cud , który jednak nie nadchodzi. Po wypłaceniu z konta ostatnich 400,00zł / wystarczy na karmę i żwirek na tydzień /, pozostało nam 52,34 zł. Z dniem 1 maja koty nie będą miały co jeść :cry:

piasek mogę zanosić im z piaskownicy. Prywatnie już nie jestem w stanie im pomóc - płacę czynsz i telefon. Dwa razy otrzymałam od naszej wolontariuszki kasę do czynszu w kwocie 120 i 140 zł. Zgłosiłam nas także do konkursu ofert w Urzędzie Miasta na sterylizację bezdomnych kotek, ale na razie nie ma odzewu kiedy coś przeznaczą.
Codziennie mam ciężarne kotki do sterylizacji , bo ludzie nie chcą ich w swoich piwnicach, zwłaszcza z przychówkiem.
Od 3 miesięcy mam trzy chore na koci katar koty, z niedrożnymi kanalikami łzowymi . Mogłabym jechać z nimi do dr Garncarza lub do Wrocławia do dr Kiełbowicza . Muszę jednak czekać na jakiś dopływ gotówki - niestety. Nie wiemy już co im może pomóc , mają wodnisty katar , sapkę i ciągłe łzawienie z oczu. Weci już odłożyli ręce , bo nie ma żadnej nadziei na poprawę. Po zastosowaniu wszystkich możliwych leków nie ma znaczącej poprawy :cry:

andzelika1952 pisze:Próbuję napisać Wam o sytuacji KAN już od kilku tygodni . Piszę , kasuję , , wymyślam co można jeszcze zrobić w tej krytycznej sytuacji , bo wstyd mi ciągle prosić Was o pomoc. Z dnia na dzień liczę na cud , który jednak nie nadchodzi. Po wypłaceniu z konta ostatnich 400,00zł / wystarczy na karmę i żwirek na tydzień /, pozostało nam 52,34 zł. Z dniem 1 maja koty nie będą miały co jeść piasek mogę zanosić im z piaskownicy. Prywatnie już nie jestem w stanie im pomóc - płacę czynsz i telefon. Dwa razy otrzymałam od naszej wolontariuszki kasę do czynszu w kwocie 120 i 140 zł. Zgłosiłam nas także do konkursu ofert w Urzędzie Miasta na sterylizację bezdomnych kotek, ale na razie nie ma odzewu kiedy coś przeznaczą.
Codziennie mam ciężarne kotki do sterylizacji , bo ludzie nie chcą ich w swoich piwnicach, zwłaszcza z przychówkiem.
Od 3 miesięcy mam trzy chore na koci katar koty, z niedrożnymi kanalikami łzowymi . Mogłabym jechać z nimi do dr Garncarza lub do Wrocławia do dr Kiełbowicza . Muszę jednak czekać na jakiś dopływ gotówki - niestety. Nie wiemy już co im może pomóc , mają wodnisty katar , sapkę i ciągłe łzawienie z oczu. Weci już odłożyli ręce , bo nie ma żadnej nadziei na poprawę. Po zastosowaniu wszystkich możliwych leków nie ma znaczącej poprawy

100

i aukcja zakończona :!:

Kocia Skarbonko

i Mruczeńko1981

- Kocia Arka Noego bardzo Wam dziękuje :!:

Specjalne podziękowania od futer KAN dla krynia08

WSZYSTKIM DARCZYŃCOM SERDECZNIE DZIĘKUJEMY :!:

Zapraszamy na bazarki!

Jest szansa, że i Arni (może nawet nie sam

) też znajdzie domek w Łodzi..., na razie ciiiii...

majka2222 :1luvu:

dziękujemy, że czuwasz nad ogłoszeniami :1luvu:

Korę przywiezie do Łodzi w weekend sawanka1.. :1luvu:

a ja dowiozę do domku..

edit: literówka

Przyjaciółka kotów KAN - Kicia.Yoda z Chile

startuje w konkursie na Ms kwietnia jako jedna z kandydatek :!:

1. Kicia.Yoda od kociamysza kandydatką w konkursie na Ms kwietnia :!:

zdjęcia wiosenno-minkowe:
Zdziwko, czyli Kicia.Yoda spotyka kwiatek
Obrazek

Yoda Klown
Obrazek

Bleee, co te pandy widza w tych bambusach, fuj, obrzydlistwo
Obrazek

Ej, te baran, jestem Kicia, Kicia.Yoda i to ja tu rzadze! Ustap po dobroci, bo jak nie...
Obrazek

Jestem wielkanocnym barankiem, tylko koszyczek mam za maly
Obrazek

kociamysza pisze: Kicia.Yoda jest z nami juz cztery lata. Znaleziona przy drodze jako kupka kociego nieszczescia, brudnego, zapchlonego, zakleszczonego, z zaropialymi, nic nie widzacymi oczetami. Najwyrazniej zostala wyslana przez Naczelna Kocia Organizcje na Misje i to byl jej kamulfaz. Misja zostala spelniona, zostalam przeciagnieta calkowicie i nie odwolalnie na Kocia Strone Mocy, ja bo moich kuzynow przeciagac nie trza bylo

. A Kicia mogla porzucic swoj niewyjsciowy kamuflaz i objawic sie w swoje prawdziwej skorze czyli Kota Idealnego.

Zapraszam na nowe bazarki dla KAN

viewtopic.php?f=20&t=141495 biżu :roll:

viewtopic.php?f=20&t=141494 kuweta kryta :kotek:

viewtopic.php?f=20&t=141491 na piwko :piwa:

viewtopic.php?f=20&t=141473 damska kurtka motocyklowa

Może ktoś jeszcze nie złożył PITu? Prosimy o wsparcie! :kotek:

link: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/xe/y ... FTbxJX.jpg

Od wczoraj Kropka w ds w Radomsku :ok:

Kropka ma ok 8 m-cy. Została znaleziona włócząca się koło kamienicy. Jest kotką odrobaczoną, odpchloną, zaszczepioną, kuwetkową, czeka ją tylko sterylizacja. Kropka jest bardzo kochanym kotkiem. Jest oazą spokoju i miłości. Uwielbia kontakt z człowiekiem. Siada na kolanach, wtula się w szyję, włosy - głośno mrucząc. Zasypia spokojna, gdy w pobliżu jest opiekun. Jest cudownie miziasta, bardzo ufa ludziom. Czeka na kochający domek. Nie sposob się w niej nie zakochać, jeśli tylko się ją pozna.

Kora już w ds w Łodzi :ok:

niech to będzie dobry dom i na zawsze!

kochani, jak tam na majówce???

Kora w ds... :ok:

Kora to 1,5 roczna śliczna szylkretka o zniewalającym spojrzeniu. Została znaleziona na działkach. Wcześniej była bardzo bojaźliwa, teraz zmieniła się nie do poznania. Pozwala się wziąć na ręce… i głaskać, choc jednocześnie widać, że obawia się jeszcze, iż ktoś może jej zrobić krzywdę. To niezwykle urodziwa piękna koteczka. Jest odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona, kuwetkowa i wysterylizowana. Czeka tylko na kochający domek.

29.04 jedzie do domku w Łodzi

Koteczki czekają na domeczki!!!!

DOROSŁE KOTY KAN DO GRUDNIA W KOCIARNI, A CO DALEJ?????

Kto przegląda forum