pamiętnik Poldka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2010 22:48 Re: pamiętnik Poldka

Basiu, mam nadzieję, że wybaczysz mi ten spamik ;> - założyłam aukcję dla moich Futrzaków, zainteresowanych zapraszam tutaj: viewtopic.php?f=27&t=120150
obściski dla Poldka : * i reszty Stada z Dużą na czele :)
KotkaWodna
 

Post » Wto lis 16, 2010 22:56 Re: pamiętnik Poldka

Widziałam.Ogromny.Piękny.Tani.To o wisiorze.Dwa pierwsze przymiotniki pasują też do Poldka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 16, 2010 23:06 Re: pamiętnik Poldka

hahaha, Poldek na pewno nie jest tanim Kotem - w sensie, że tanio skóry nie sprzeda ;)
KotkaWodna
 

Post » Śro lis 17, 2010 11:56 Re: pamiętnik Poldka

Killatha pisze:Ineczko, jaki piękny wierszyk, dziękuję bardzo.
Kaloryfery to ja też lubię, ale tutaj Duża ma taką fajną kanapę. I to jest MOJA kanapa, nikt inny oprócz mnie na niej nie siedzi. Czasami tylko maluchy przyjdą pobawić się moim ogonem.
Duża mówi, że panterą to ja nie jestem bo jestem na to zbyt szeroki, a pantery powinny być smukłe. Za to Duża mówi, że jestem bardzo subtelny. Bo ja mogę wejść na stół i niczego z niego nie zrzucę, i niczego nie przewrócę.

To rzeczywiście jesteś subtelny :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 17, 2010 14:31 Re: pamiętnik Poldka

Poldek... subtelne koty to po stole nie chodzą :D ja to jestem łobuz to wszędzie mnie pełno, a to na stole, a to na kuchence... Duża na mnie krzyczy ale ja się jej nie boję :mrgreen:
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Śro lis 17, 2010 22:58 Re: pamiętnik Poldka

Ja nie znam kotów, które po stole nie chodzą :lol: są takie? :wink:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro lis 17, 2010 23:20 Re: pamiętnik Poldka

milenap pisze:Ja nie znam kotów, które po stole nie chodzą :lol: są takie? :wink:


Pewnie są:D Jak się je zgania :P Ale na pewno wszystkie próbują:D

Miscorpio

 
Posty: 208
Od: Pon lis 01, 2010 18:11

Post » Czw lis 18, 2010 20:17 Re: pamiętnik Poldka

no dobrze... powiedzmy, że nie chodzą jak na stół patrzy jakiś dwunóg
a jak nikogo nie ma (oprócz kotów) w domu, to co?
a Poldek jest naprawdę kotem bardzo delikatnym w obyciu
to typ mojej Myszki, można ją było wpuścić na półkę z kryształami i żaden nawet nie zadźwięczał, a Myszka ważyła 4,5 kg
Poldek również porusza się z gracją, przechodząc obok cukiernicy na stole nawet nie poruszy łyżeczką, choć wydaje się o nią ocierać
czego nie można powiedzieć o maluchach, one małe ale wszystko zrzucają samym pędem powietrza
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 20, 2010 18:46 Re: pamiętnik Poldka

Na zewnątrz zrobiło się jakoś mało sympatycznie. Jak pomyślę, że mogłem moknąć pod krzakiem..... Ta nasz Duża jest jednak fajna. I wcale nie zmusza mnie do bliskich kontaktów, i jak protestuję to zabiera ode mnie Noska.
Bo Nosek to w ogóle taki jakiś upierdliwy jakby po kociemu nie rozumiał. To często Duża przychodzi i go ode mnie zabiera.
Wszystkie koty tutaj mają jakieś piwniczno-krzakowe wspomnienia. I żadne z nas nie zamierza wychylić nosa za drzwi. No chyba, że Agatka ale ona dosłownie tylko koniec noska wystawia. Jak ją już dawno temu Duża na smyczy do piwnicy zabrała, to wróciły z Iman, a Agatka miała bardzo dużo do opowiadania.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 20, 2010 23:49 Re: pamiętnik Poldka

Polduś bo Wy macie wspaniałą Dużą :1luvu: zmieniła Twoje życie, jak Dobra Wróżka :D :D :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lis 21, 2010 14:39 Re: pamiętnik Poldka

Szare mgły znad rzeki
popełzły ulicą
osłoniły drzewa
nad kocią piwnicą

Cicho anioł stąpa
po dywanie z liści
skryty w mgły welonie
kocie sny dziś ziści

Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 21, 2010 21:23 Re: pamiętnik Poldka

Inka jak zwykle napisała coś pięknego. Tak się zrobiło jesiennie. W domu mamy ciepło, kaloryferki grzeją. Dzisiaj Duża miała całkiem wolne.
Te małe to są bardzo ruchliwe. Miła wygoniły z łóżka jak cztery razy przebiegły po jej ogonie. Ja już się nimi nie przejmuję bo musiałbym co chwile się gdzieś przenosić. Paskudy odkryły wyłącznik i nauczyły się włączać lampkę.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lis 21, 2010 22:52 Re: pamiętnik Poldka

Bo to są inteligentne paskudy...
Każdy ma jakieś zalety dla wyrównania wad.

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Pon lis 22, 2010 11:20 Re: pamiętnik Poldka

Ja też umiem włączać stojącą lampę. Ale na ogół mi się nie chce.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 25, 2010 19:39 Re: pamiętnik Poldka

Ineczko ty jesteś bardzo zdolna, ja nie umiem. Paskudy wskakują i obiema łapkami wieszją się na tym dzyndzlu od lampki. Jak ja bym się tak zawiesił to pewnie bym lampkę urwał. To może lepiej nie.
Chudy pojechał dzisiaj do dentysty. Jutro Duża go odbiera po zabiegu. Co robi dentysta?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości