Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 23, 2010 15:46 Re: Piękny, bury Duszkomiś - do pokochania od zaraz!

AAAAAAAA i Duś nazywa się teraz Teofilek- Toffi; Toto vel Duś :P :P :P
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie maja 23, 2010 17:58 Re: Piękny, bury Duszkomiś - do pokochania od zaraz!

Trzymam kciuki za dokocenie :ok: Cieszę się bardzo,że znalazł domek :1luvu: Ile kotów będzie miał do towarzystwa?Czekamy na foty i relacje :lol: Kochany kocurku trzymaj się teraz będzie już tylko lepiej :ok:
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Nie maja 23, 2010 19:30 Re: Piękny, bury Duszkomiś - do pokochania od zaraz!

Zuzzik przerzuc Dusia? na wątek dziewczyn bo my tu rozdwojenia jaźni dostaniem :lol:
Dusiu nie daj sie!
zuzzik jesteś kotana :1luvu:
to MY!!!teraz z tobą i hanelką jedna rodzina :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 23, 2010 19:53 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

I my też przeprowadzamy się do wątku zuzzik.

Podróż minęła nam całkiem dobrze. Duś spokojny, rozglądał się uważnie. Przysypiał czasem jednym okiem, ale drugie zawsze było czujne. Siedzieliśmy sobie bardzo wygodnie w wagonie bez przedziałów. Duś na stelażu bagażowym, a ja naprzeciw niego. Cały czas widzieliśmy się i mogliśmy się miziać. Duś trochę pogadał, trochę podrzemał, ale głównie był zaciekawiony.

Koledzy na do widzenia spuścili mu pożegnalny wpi..., więc odchodził bez żalu.

Kto oddawał tymczasa ten wie, co teraz czuję. Ale bardzo się cieszę. Trafił mu się cudowny dom. Cudowny. Zaniosłabym go na koniec świata, żeby tylko był szczęśliwy. Nie trzeba było aż tak daleko. Dziękuję zuzzik. :1luvu:

Jak tylko się trochę ogarnę i domowe pobojowisko (zapomniałam schować śmieci :oops: ) opiszę nasze pierwsze wrażenia w nowym domku. To znaczy Dusia. To znaczy Toto. :lol:

Strasznie pusty ten mój dom teraz :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 23, 2010 20:40 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

hanelka pisze:
Strasznie pusty ten mój dom teraz :(

To syndrom tymczasa :mrgreen:
Zawsze, zawsze przezywam.Nie ma tu mowy o przyzwyczajeniu!!!
Hanelko mocno przytulam bo wiem,ze ciężko. Ale poszedł chłopak na swoje i czekamy na wieści!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 23, 2010 20:48 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Szczerze mówiąc, coraz mi trudniej. Im dłużej jestem w domu, tym bardziej brakuje mi Duszka. Siedzę i ryczę. Chociaż jestem szczęśliwa. To mój pierwszy tymczas naprawdę wyadoptowany.
Okropne uczucie.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 23, 2010 20:58 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

jest straszno i śmiesznie w jednym!!!
łzy radości i smutku!!!
hanelka będzie dobrze, przezyjesz :mrgreen:
To nie jest śmiertelna choroba tylko dusza łka :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 23, 2010 21:01 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Ło matko z ojcem, nie wierzę :ok: :1luvu: , Duśku Ty małpo , cieszę się bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 23, 2010 21:46 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Ostatnia fotorelacja Dusiołka na tym wątku. Duszkowych przyjaciół zapraszam do zuzzik tutaj

O podróży już pisałam. Na dworcu czekała na nas zuzzik, żeby zabrać prosto do raju. Postawiłam transporter w mieszkaniu, otworzyłam drzwiczki. Dusiołek wyszedł z godnością. Rozejrzał się spokojnie i uważnie. Obszedł dokładnie pokój zuzzik, potem poszedł dalej. Znalazł kuwety. Pierwsza nie spodobała mu się. Druga już była lepsza. Skorzystał. Łazienka ogólnie przypadła mu do gustu. Wskoczył na malutką półeczkę z kosmetykami, odsunął je troszkę, żeby mu nie przeszkadzały. I zamieszkał na niej na chwilę. Przyjął pieszczoty z rąk byłej i nowej dużej, po czym poszedł dalej.
Kuchnia. To jest to miejsce, które się należy każdemu prawdziwemu kotu. A zwłaszcza wiszące szafki. Spróbował kilku miejsc, zastanawiał się nawet przez chwilę nad delikatną drewnianą półeczką, ale zarzucił ten pomysł szczęśliwie. Zaległ na szafkach. Westchnął głęboko i... zamieszkał. :D

Próba integracji z nowymi siostrami przy posiłku nie powiodła się. Królewicz nie raczył zstąpić. Pokarm został wniesiony na górę. :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek


No właśnie. Ale zjadłem trochę. Żeby nie myślały, że się zachować nie umiem.


Obrazek


Nawet dobre było... Całkiem, całkiem...


Obrazek Obrazek Obrazek


W objęciach zuzzik :1luvu: : tak mi rób, nie przestawaj, proszę

Obrazek Obrazek


W domu. Nareszcie.

Obrazek Obrazek

Duszeczek kochany :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Nowe siostrzyczki przyjęły brata. Penelopka dla porządku syknęła. Fioneczka była trochę speszona obcą babą, więc ewentualne sykanie zostawiła na później. Śliczne, drobniutkie siostrzyczki ma teraz Dusio. Na pewno nie będą mu dokuczać.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 23, 2010 21:47 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

ASK@ pisze:jest straszno i śmiesznie w jednym!!!
łzy radości i smutku!!!
hanelka będzie dobrze, przezyjesz :mrgreen:
To nie jest śmiertelna choroba tylko dusza łka :cry:

Jest dokładnie jak mówisz, siostro. Jest dobrze. Tylko...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 23, 2010 21:54 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Hanelko i Zuzzik gratulacje. :piwa:

Po przeczytaniu wątku twojego Kardamonka miałam zadać niesmiało to pytanie, ile kotków wyadoptowałaś?
Teraz juz wiem. :D

Z mojego punktu widzenia, to przy adopcji trzeba być przekonanym, że dom dobry. Z resztą człowiek sobie powoli poradzi.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie maja 23, 2010 21:57 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Fionusia tak spora już :1luvu: Wiem, to watek Dusia (jeszcze tu Dusia) ale nie da rady by wzrok wpierw ku małej nie poleciał. U Penelopki dopiero z góry widac jakie ma sliczne plamki :1luvu:
A Duś jakby zawsze an pólce mieszkał :lol: Ładnie mu przy tym czajniczku!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 23, 2010 22:13 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Dzbanek już się przeprowadził, z tego co wiem. :mrgreen:

Fioneczka jest przecudna. Żadne jej zdjęcie nie oddaje jej urody. była bardzo odważna. Tak bardzo, jak tylko mogła. Raz nawet podeszła obniuchać mój but. ledwo musnęłam czubek futerka. Zuzzik obiecała wypieścic ją od Ciebie. :D

Penelopka ciekawska i odważna. Z tyłu jest bardzo podobna do mojej Wiewiórki.

Obie panienki śliczne do zacałowania. Myślę, ze się wszyscy szybko dogadają. :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 24, 2010 8:58 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

ło matko, dopiero teraz doczytałam ... i popłakałam się ze szczęścia :oops:
Tak baaaardzo się cieszę, że Duszeczek znalazł swój domek i swoją Dużą :D :dance: :dance2:
Zuzzik :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Hanelko - przytulam, wiem, że Ci smutno bez Duszka ale wiem też, że cieszysz się bardzo, że wreszcie nie będzie gnębiony przez kotfoty
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon maja 24, 2010 12:06 Re: Duszkomiś - ktoś go pokochał. Został lubliniakiem :-)

Hanelko bardzo się cieszę :1luvu: :ok: , banerek można odpinać ? :piwa:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości