LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 05, 2008 12:17

kwiatkowa pisze:Ok, jeżeli chcesz wziąć nasze kotki, tzn. m.in. Soksika, ja chciałabym, abyś napisała coś o sobie - czym się zajmujesz, ile masz lat, jakie są Twoje plany na przyszłość, jaka jest, jeżeli jest, możliwość, że np. znowu wyjedziesz z kraju, i co wtedy z kotkami? To ważne - koty to obciążenie na ok. 10 lat. Ja sama w tym momencie takiego nie podejmuję, bo nie wiem jak ułoży się moje życie...
Bardzo bym chciała, aby Soksik poszedł już do DS, ale chciałabym, aby na pewno już tam został, ostał się i żył do końca życia... 3 koty to jednak obciążenie - również finansowe, ja coś o tym wiem, inne dziewczyny też. Więc chciałabym mieć pewność, że to dobra decyzja, przemyślana... Rzadko się zdarza, że dom bierze na raz 3 koty.

Aha, Soksika oczka najprawdopodobniej nie da się w 100% wyleczyć. Operacja zmniejszy obszar zmętniały, ale nie wiadomo o ile i nie wiadomo czy zmętnienie nie odrośnie. On już taki będzie...


Kwiatkowa w moim domu będę dwa koty od was, podjęłam już decyzję z MarciąMuuu. Soksik zdecydowanie trudniej by znalazł dom a mi jego oczko nie będzie przeszkadzało. Jestem dość młoda bo mam dopiero 19 lat, zaczynam studia dzienne jednak mam swoje własnościowe mieszkanie. Na brak pieniędzy również nie mogę narzekać. Jeżeli będę musiała wyjechać mam jeszcze tu rodzinę, która spokojnie zaopiekuje się maluchami.
Obrazek
Kuki [']

Obrazek

vaniliova

 
Posty: 44
Od: Wto mar 25, 2008 20:55
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 05, 2008 17:30

vaniliova pisze:Kwiatkowa w moim domu będę dwa koty od was, podjęłam już decyzję z MarciąMuuu.

Hej, vaniliova, te decyzję, przynajmniej jeżeli chodzi o Bączka, mogę podjąć ja, a nie MarciaMuuu. To tak na marginesie.


Jacuś i Bączek Hugo świetnie sie bawią - w końcu sie bawią, a nie biją.
Ale Jacus wykorzystuje sytuacje i ssie Bączka - dzisiaj mały był cały obśliniony.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 05, 2008 18:30

vaniliova, wysyłam Ci mój numer tel. na pw.
jak będziesz w Lublinie, daj znać, zapraszam do siebie, pogadamy, obejrzysz Soksika (i Sonię) i zadecydujemy co i jak:)

Soks namiętnie całuje mnie w usta :?
Jagusia ma się dobrze, dzisiaj już bez leków, karmy nie zmieniam, ale dodałam wywar z siemienia lnianego - osłonowo.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 05, 2008 18:34

Bączek wygląda jakby chciał Jacka ukatrupić na zdjęciu 2 :lol:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 05, 2008 18:42

Anda pisze:
vaniliova pisze:Kwiatkowa w moim domu będę dwa koty od was, podjęłam już decyzję z MarciąMuuu.

Hej, vaniliova, te decyzję, przynajmniej jeżeli chodzi o Bączka, mogę podjąć ja, a nie MarciaMuuu. To tak na marginesie.


Ando chodziło mi o tego drugiego marmurka ;)


Kwiatkowa niestety żadna wiadomość do mnie nie dotarła
Obrazek
Kuki [']

Obrazek

vaniliova

 
Posty: 44
Od: Wto mar 25, 2008 20:55
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 05, 2008 18:58

wysłałam, sprawdź skrzynkę.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 05, 2008 18:59

Boszsze, dopiero dotarłam do kompa, miałam cały dzień gości... Był u mnie mój 4-ro letni 22kg chrześniak :lol: 22 kilo dziecięcej miłości normalnie :roll:

Vaniliova, Kwiatkowa ma dobry pomysł - skontaktuj się z nami jak będziesz w Lublinie (ja się tak trochę wtrącam, ale jako 'matka chrzestna' Soksa też bym chciała poznać jego przyszły domek :wink: ). Zobaczysz sobie kotka na żywo, my zobaczymy Ciebie :twisted: i zdecydujemy co dalej :wink:

Anda, a kiedy Jacuś idzie do swojego domu?
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 05, 2008 19:53

Olesko jak najbardziej. Mam już zapisany numer Kwiatkowej i odezwę się jak tylko uporządkuje sprawy w Lublinie :)
Obrazek
Kuki [']

Obrazek

vaniliova

 
Posty: 44
Od: Wto mar 25, 2008 20:55
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 05, 2008 22:00

Jacuś pojechał dzisiaj do Opola,

młodzi ludzie, duże 3 pokojowe mieszkanie, ale mieszka w nim tylko dziewczyna, on ma kota od kilku lat.
Posiedzieli, pogadalismy, dostali wyprawke ( sucha karmę i troche mokrej)
Wszystko kupili i urządzili Jackowi pokój do zabaw, pytali jak zabezpieczyc balkon. Podpisali bez problemów umowę.

jak wróci Tiger, muszę się dowiedzieć czy był szczepiony i czym, i kiedy odrobaczanie i czy ma książeczkę.
W razie czego mamy sie zdzwaniać.
Bączek smutny, albo go brzuszek pobolewa :roll:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 05, 2008 22:04

oleska222 pisze:Boszsze, dopiero dotarłam do kompa, miałam cały dzień gości... Był u mnie mój 4-ro letni 22kg chrześniak :lol: 22 kilo dziecięcej miłości normalnie :roll:


Oleska, tylko pozazdrościć tak wypasionego chrzesniaka :D :wink: Mój Tomek ma 8 lat i wazy 25 kg, ale chudy jest i długi.
Mój chrzesniak juz po rozwodzie 8) byłam matka chrzestną w wieku 14 lat - poroniony pomysł.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 06, 2008 11:07

vaniliova pisze:Olesko jak najbardziej. Mam już zapisany numer Kwiatkowej i odezwę się jak tylko uporządkuje sprawy w Lublinie :)


Ok vaniliova, to czekamy na Ciebie.

Anda, no tak, mój chrześniak się udał - mam jednego, ale za to konkretnego :lol: Mieszkali przez długi czas bardzo daleko ode mnie, teraz przeprowadzili się bliżej ale za to ja wyjeżdżam... :roll: I takie życie...
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Śro sie 06, 2008 15:12

Małe dzieciaki są fajne. :D

Hugo Bączek nagle zrobił sie niezwykle miziaty, nie żeby leciał do każdego, ale nagle wtula sie we mnie, mruczy, gada. Wyczyscił mi uszy 8O a potem zabrał się za oczy, ale nie dałam się :roll:
Potem wylizał mi pół ręki a potem szukał cyca :oops: .
On chyba powinien byc jedynakiem, bo wtedy zaprzyjaźnia się z cżłowiekiem.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 06, 2008 20:52

Może macie jakiś pomysł na DT lub DS dla ślicznej kociczki wyrzuconej w Lublinie pod blok?
Prawdopodobnie jest w ciąży i zostanie niebawem wysterylizowana, ale krucho z miejscem gdzie można ją przetrzymać po zabiegu i tak w ogóle.

Kotka siedzi w krzakach od jakiś 3 dni, nikt jej nie zna, ludzie zaczynają ją gonić, szczują psami. A żeby było mało kociczka jest ufna jak cholera i łasi się do każdego! :cry:
Boję się o nią, bo ona nie potrafi poruszać się wśród samochodów, ludzi i psów...
Przypuszczam, że ma około roku, może mniej. Jest cudna-przytulaśna i całuśna. Pomóżcie proszę!

Oto ona. Zdjęcie niestety tylko 1, bo nie umiem pozbierać się z aparatem, jutro zrobię lepsze.

Obrazek
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 06, 2008 20:55

Zakładając, że ja wysterylizujesz i ktos ją przetrzyma przez 10 dni, to co potem??
Wypuścisz ją znowu tam pod blok, gdzie ja przeganiają?
Tiger nie ma, ale ona ma pełne obkocenie, u mnie jest mały Hugonek, a kwiatkowa ma dwa kociaki - nastolatki na wydaniu.
Ciężko z DT, DS nawet nie wspominam.

Jeżeli jest ciężarna, to trzeba ciachnąc jak najszybciej, żeby nie zdązyła urodzić gdzies w krzakach, a jeżlei nei jest, to tez trzeba.

A żeby tych "właścicieli" pokręciło :evil:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 06, 2008 21:02

Problem w tym, że zupełnie brak mi pomysłów. Obdzwoniłam już chyba wszystkich znajomych-kociarze mają popytać wśród swoich, ale wiadomo-okres wakacyjny nie sprzyja adopcjom :cry:
Sterylizować trzeba na bank! Potem będę się głowić co z nią. Nie można dopuścić do tego, żeby rozsypała się w krzakach, bo wtedy to już w ogóle koszmar!
Nie mam zielonego pojęcia co robić z nią potem! :evil:

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 4 gości