LAURA została i niech tak zostanie !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy


Post » Wto maja 27, 2014 12:17 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Złapać i do kastracji zawieźć. Potem znowu wypuścić w te rozkopy? Bo wziąc do siebie chyba nie?
To rodzony braciszek kocurków, które odeszły na FIP i Laury.

Może w weekend. Znowu siedzę w pracy do 18 !!!
Bardzo chciałabym złapać piękną białaskę-trikolorkę do sterylki. Talonów nie mam.
Rada Narodowa daje na Książęcą, jakoś jestem głęboko uprzedzona do tego miejsca.

Mam na Książęcą...
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2014 13:36 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

No odwieźć odwieźć, po kastracji rano już wieczorem można wypuścić.
I w razie czego sterylizacja na JoKot przecież nie powinna być problemem, z ustalonym terminem :/ łap ciężarówki, póki są ciężarówkami.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto maja 27, 2014 14:05 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Nie widzę jej :( już dawno!

Kocurka złapię w weekend. Będę się szlajać z jedzeniem. Najgorsze, że są pozamykane części Starówki. Np w połowie brzozowej-taki niby ogród, czy na podwórkach Muz Miasta. Tam włażą ciężarówki i wychodzą z potomstwem.

Będę polować na białą...
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2014 8:47 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Biała TRI wczoraj przyszła, jadła za Bazyliszkiem. Już było późno, po 21...
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2014 8:52 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

:D
i co, złapana?
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro maja 28, 2014 9:21 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Nawet nie próbowałam, wróciłam b późno z pracy, pobiegłam z psami, nakarmiłam rezydentów...i już padałam. A tu jest! Nie miałam dokąd zawieźć...
Spróbuje dzisiaj wcześnie zacząc...

Nie ma lekko, po Starówce przewalają się ekipy remontowe! Kładą chodniki, kopią dziury itp. Robotników jest dużo i b dużo. Raczej miło nastawieni do kotów. Jak nosze jadło, to zawsze zagadają - a dla mnie starczy, pani go nie karmi tylko mnie itp. Jednak koty płosza.

Wczoraj nie widziałam żadnego kota.
Zjedzone było. Pogoda nie sprzyja i te wykopki...Kładą granitowe chodniki, ładne. Zagraniczne...

Robię podejście z klatką/łapką w sobotę...może coś złapię. Nie będzie panów brukarzy.

Nie spotkałam. Pani, która była u mnie rano widziała. Białą tri. Pobiegłam - nic. Te pozamykane podwórka... Tłumy płyną. :oops:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 03, 2014 10:15 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Nie mam sukcesów w łapaniu. Teraz jeszcze wizyta Obamy. Wracam, jest późno i już nic nie mogę upolować.

Tylko powiem, że Laura, która jest przecudnej urody okazała się jeszcze ogrodniczką. Zachciało mi się kwiatków na balkonie! Laura wykopała i poroznosiła po wysprzątanej chałupie. Budzę się i czuję, że mam stopę w doniczce!!! Reszta kwiatków równo rozwłóczona. Laura promienieje radością po dobrze wykonanej pracy.
Ostatnio edytowano Śro cze 04, 2014 13:14 przez lamiglowka, łącznie edytowano 1 raz
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 03, 2014 13:34 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

dzielna Laura ogrodniczka :mrgreen:
kciuki za łapankę - może się uda :ok:
(trzeba uważać, czy kotka nie karmi już)
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro cze 04, 2014 15:20 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Ty z nogą w doniczce - ja z wykopanymi tulipanami :evil:
wywlec ich z donicy już nie mogła (Kiri oczywiście) bo siatka za wysoka okazała się - do wykopków jednak wystarczyła :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro cze 04, 2014 15:41 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Zdaje się, że muszę polubić kompozycje z suchych badyli. Laura wykopuje rośliny, roznosi po kątach, a doniczkę nosi w zębach - wszędzie.
Czasem to chcę ją pogonić, ale mam też uczucie, że ona wszystko o mnie wie...może lepiej nie narażać się? :conf:

Tulipany też morduje. Czy nie są trujące dla kota ?
Jeszcze niedawno miałam piękne kwiaty, koty w kwiatach...zostały fotografie!
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 05, 2014 9:13 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Idąc do pracy natknełam się na dozorcę z Bazyliszka. Ciężarówka ma trójkę, dwa czarne i jeden buras.
Dozorca kategorycznie kazał zabierać !!! Mrau...

Białej nie spotykam. Sąsiadka widziała w klombie na Górze Gnojnej. Szukam, nic. Pewnie za późno szukam, po pracy.
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 11, 2014 13:22 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Widziałam Białą-tri. Chyba straciła dzieci...Prawdę mówiąc przy tych remontach, to ona nie miała gdzie urodzić. Trzy małe są już do odłowienia, tylko co dalej...

Laura jest ogromna, może wreszcie wrzucę fotki. Mocuje się z Michelle i chce powygłupiać się z Ziutkiem malutkiem. Wrzask jest odpowiedzią, często w środku nocy. Ziutek mówi NIE ! Ziutek przeżywą swoje najlepsze dni. Jest silny, bez uczulenia, biwakuje na balkonie, jest zdrowy tylko potwornie samotny. Po odejściu mojego Fila ( w ub roku) Ziutek został samiusieńki. Ja jestem najbliższym mu kotem, staram się i nawet to docenia. Podstawia czółko to pocałowania. Z Laurą nie chce mieć nic wspólnego.

Nie kupuję puszek i wszyscy zdrowi !
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 13, 2014 9:41 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Zdrowi i szaleją. Nie wiem czym to się skończy? Laurę roznosi, nakręca Michelle i atakują Ziutka. Ziutek dzielny, biegnie po ratunek do mnie albo do Suni Mrówy-tej od kotów. Ale to nie jest przyjemne. Michelle rozrosła się i jest ogromna, Ziutek 2 kilo nie ma szans !

Muszę wysterylizować Laurę, zrobić badania i oddać ją. CHCĘ ODDAĆ LAURĘ! Z wielu powodów, ale napadanie na Ziutka tez się liczy.Nie toleruję agresji w moim stadzie.
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 15, 2014 13:43 Re: LAURA została i niech tak zostanie !

Kilka zdjęć...

Obrazek
Laura

Obrazek
Laura

Obrazek
Laura gryzoń

Obrazek
Brat Laury

Obrazek
Brat Laury

Obrazek
Laura

Obrazek

Obrazek
Dziubek

:201461

Obrazek
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 290 gości