Figa w nowym domku :) Powodzenia koteńko

[magdaradek]

ale wyluzowana

[bearia]

I to jak wyluzowana Coraz śmielej sobie poczyna, wczoraj gdy wróciłam z pracy, Figunia pierwszy raz sama wyszła z ukrycia, bez nawoływania A dziś rano sama się odmeldowała po buziaka na dzień dobry
Wizyta sąsiadki to tylko kwestia czasu, bo w nocy tak się z Fabiankiem ganiają, że szok Już wspólnie okupują blat kuchenny, razem też napastują nas przy jedzeniu
Może do końca miesiąca uda mi się przyciąć pazurki Fidze, wczoraj pozwoliła tylko na jeden

[dilah]

pozowliła obciąć sobie pazurka to jestem w niemałym szoku, ja czyszcząc i zakrapiając jej uszy mało nie byłam poćwiartowana okaże się, że u was przejdzie jeszcze większa przemianą niż u nas Figa u nas noce przesypiała, gonitwy zaczynały się dopiero od 4 rano

[dilah]

Podczytywaczy Figusiowego wątku informuję, że według najświeższych informacji koteńka rozrabia z Fabianem, troszke zaczynają sie zapasy a to dobrze Sama wychodzi z ukrycia, nie trzeba nawoływać, uwielbia wylegiwanie się na balkonie, podsypia z dużymi i po raz kolejny dodam, że duzych to ma wspaniałych. Dziękuję Beatko

A podczytywaczy Figusiowego wątku zapraszamy do wątku Gadżeta naszego tymczaska
viewtopic.php?f=13&t=143966

[bearia]

Głodomory urzędowały razem od samego rana Fabian przy Figuni stał się chodzącym pochłaniaczem karmy, przytył troszkę i już w dużo lepszej kondycji jest, błyszczące oczka i już nie widać trzeciej powieki
Dziś położyłam się na chwilkę, żeby zlukać coś w tv i uwaga ! pojawiła się Figa, wskoczyła do mnie na łóżko, po czym postanowiła, że popatrzy ze mną....rozkładając się wygodnie na mnie
Kasiu ! Gadżecik jest przeuroczy , trzymamy kciuki, żeby szybko wrócił do zdrowia

[dilah]

Dziękujemy za wieści kolejne cieszę się, że mała zaczyna Cię okupować sobą a od tego jeden krok do nocnego kołnierza z kota Fabianek niech wcina, bo on chudzina jak nie wiem podtuczy się chłopak, a;e ma też z kim spalać te kalorie
Gadżecikowi kciuki bardzo potrzebne

[dilah]

Najświerzszy sms z domu Figusia i Fabiana (ze schronu) Beatka pisze:

"Hej łobuzują na całego, ulubione pory to 22 i 4 rano, wczoraj dorwałam sąsiada, ale twierdził, że nic nie słychać, ufffff Figula już się nie chowa, regularnie sypia z nami w łóżku i oczywiście zawodowo morduje mychy mamy też sporty grupowe, chłopaki z kotami grają w piłkę nie wiem, kto ma więcej radochy, oni czy kocurki Postaram sie pstryknąć jakieś fotki i wrzucić na forum, bo dawno już nie pisałam, pozdrawiamy i dalej trzymamy kciuki za to przecudne ADHD, niech łapka zdrowieje "

Beatko dziękuje raz jeszcze za kciuki, dziękuję za regularne wieści i proszę o foty

[dilah]

Tyle złych wieści gdzie by na wątek nie zajrzeć, to ja napiszę o sms-ku jaki dostałem z domku Figi i Fabiana
"Kociaki mają się świetnie. Figunia jest przeuroczym, przekochanym pieszczochem, sypia z nami w łóżku, poluje na wyimaginowane stwory i jest małym żarłoczkiem. Dogaduje się z Fabianem, uprawiają zapasy a później zdarza się, że zasypiają koło siebie. Cudne to i kochane stwory. Z Figunią z przytulakami problemu nie ma gorzej z Fabianem, przytulaśny nie jest, ale i tak go od czasu do czasu dopadam z przytulakami, niech wie, że jemu też się należy trochę buziaków'

[Georg-inia]

dobrze, że umieściłaś wieści o Figuni ciągle tylko same nieszczęścia, aż się człowiekowi coś w środku robi... a tu proszę

[dilah]

Figunia i Fabian (kot ze schroniska) we własnych włościach o proszę (Fabian w skarpetkach)

[mgska]

Figa juz taka duża, jak Fabian
A z tego, co pamiętam to dość dorodny kocur był.