MIELEC-WIELKI DRAMAT PSOW I KOTOW-ADOPCJE I DT NA CITO

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 07, 2012 9:01 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płatny!

Patmol mnie wyprzedziła, dziewczyny poszukuję transporterka żeby zabrać kocurka z linku do weta.
I przy okazji proszę o pomoc w znalezieniu domku dla niego!

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

Post » Pon maja 07, 2012 8:17 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Od 1.5.2012 miasto Mielec przejelo schronisko, MTOZ zakonczyl 'dzialalnosc' z dniem 30.4.2012.
Na razie miasto nie wpuszcza nas wolontariuszy do srodka, prawnicy miejscy od 26.4.2012 radza jak ma wygladac wolontariat.
Propozycje umowy na prowadzenie wolontariatu przekazalysmy 26.4.2012 do Pana T.Siemki, ktory z ramienia miasta ma sie zajmowac schroniskiem.

Ulka18

 
Posty: 708
Od: Wto cze 14, 2005 20:33
Lokalizacja: www.mielec.bezdomne.com

Post » Pon maja 07, 2012 8:52 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Oby tylko te biurokratyczne procedury długo nie trwały... :(
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon maja 07, 2012 13:48 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Jeśli jest Was w okolicy wystarczająco dużo chętnych, by zacząć i pociągnąć wolontariat - zróbcie petycję i wklejcie tu linka. Jak zostanie podpisana przez tysiące osób z okolicy (najczęściej z komentarzami typu "jak dają swoją pracę darmo to brać i się cieszyć. W każdym porządnym schronisku nikt się wolontariatu nie boi.") to szybciej się "złamią". Przy czym nastawienie się na ciężką harówkę niezbędne niestety. :ok: :ok: za wolontariat dla zwierząt w schronisku w Mielcu :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon maja 07, 2012 14:09 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Jest nas kilka osob, 4 dziewczyny z Mielca, my-najstarsi stazem jestesmy zamiejscowi ze srednim dojazdem kilkadziesiat km. Wolontariat byl aktywny prawie do ostatnich dni kwietnia tj. urzedowania MTOZ. Od 1.5. nie mozemy wchodzic, a urzednicy mysla, czytaja pewnie wzor umowy o prowadzenie wolontariatu. Co tu myslec, podpisac, zaplacic ubezpieczenia i bedzie ok.
A zwierzeta czekaja... juz tydzien nikt z wolontariuszy nie byl w schronisku.
Dzis/jutro mamy otrzymac telefon z UM co z umowa o wolontariacie. Jesli sie nie odezwa, bedzie walczyc wszystkimi metodami.

Alienor, dzieki za podpowiedz :D

Ulka18

 
Posty: 708
Od: Wto cze 14, 2005 20:33
Lokalizacja: www.mielec.bezdomne.com

Post » Pon maja 07, 2012 14:12 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

A nie pomyślałyście o założeniu stowarzyszenia?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 07, 2012 19:25 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Na początek można takie zwykłe, wystarczy wysłac pismo do starosty.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 09, 2012 12:52 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Dziś udało mi się wejść z wolontariuszką Lucyną . W ostatniej chwili( ja dosłownie niewiele ponad 1h wcześniej) , dowiedziałyśmy się o wizycie TV Rzeszów.
Przy tej okazji udało się wejść na teren i rozpatrzeć. Koty miałam wszędzie, oblężenie dosłowne.
Był pan z urzędu, który nie ukrywał, ze nie ma pojęcia jak to wszystko ugryźć, ale obiecał ( po raz kolejny) , ze nie będzie blokował wolontariuszy. Pan, zarządzający schroniskiem ( chyba) , wydaje się być najmniej przystępny. Jest dwoje starych pracowników i kobieta, która wydawała się być zorientowana w potrzebach kotów.
Pan redaktor miała większa wiedzę na temat wspołczesnych schronisk, korzyści ze współpracy miasta z wolontariuszami, podkreślająć dobro zwierząt. A nawet podzielił sie z władzami wizja zainstalowania kontenerów mieszkalnych zamiast podupadających budynków...Zobaczymy czy ktos wyciągnie w końcu właściwe wnioski. Może w końcu że schronisko to nie jakaś martwa fabryka, ale instytucja na rzecz istot czujących.
ps.
I wielka szkoda, że tak nagle to wyszło z tą TV, bo powinny się wypowiedzieć stare wolontariuszki, co działały tu najdłużej.
Aga_
 

Post » Pon maja 14, 2012 13:37 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Jeżeli wcześniej było źle, to nie wiem, jak opisać to co się dzieje teraz.
Za MTOZ, kocia miska była pełna różnorodnego jedzenia. Teraz, mają tylko suche, którego nie chca jeść...na mój widok wszystkie hurtem przylgnęły do siatki. Pani zapytana, czy koty dostaja coś po za suchym, odparła , ze tak. Tylko, ze ja nigdy nie widziałam takiej reakcji kotów na widok człowieka :( Zwykle kilka się połasiło, jedne bardziej, inne mniej, a potem udawały sie na drzemkę. Teraz wyszły nawet te mniej oswojone,, a to już ważny sygnał. Miska-taca na mokrą karmę puściutka :( Zawsze coś tam było ). wszystkie pobudzone..a w szpitaliku totalna rezygnacja...Miała trochę serduszek rozmrozonych na prędce, bo wizyta była pod dużym znakiem zapytania. Dzięki determinacji L, udało się wejść. Malo tego żarełka było, więc wymieszałam z wiskasem, żeby chociaz napchały brzucholki. jaka była kocia reakcja? Nie muszę pisać. No cóż, stare, bezzębne psy dostają tylko suchą karmę, a urzędnik, twierdzi, ze tak będzie, bo to tylko psy...a o kotach już nawet szkoda pisać. Darów nie mona dawać, jak si nie jest zarejestrowaną organizacją. Dokarmiać też nie można, ale nikt nie patrzył nam dziś na ręce specjalnie...Co robić ?
Jeśli się możliwość wejść to tylko do 16. :(

https://www.youtube.com/watch?v=rtbDfs2c2pM
Aga_
 

Post » Pon maja 14, 2012 13:49 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Zwołajcie przez FB i wszelkie kanały lokalne wszystkie osoby zainteresowane wolontariatem w schronisku, załóżcie stowarzyszenie zwykłe i petycję na pismie do Urzędu o zatwierdzenie wolontariatu w schronisku. Wszystko na pismie i z pieczątkami oraz potwierdzeniem odbioru. Plus petycja na petycje online i wydrukowana lista osób popierających tę inicjatywę za potwierdzeniem odbioru do UM. Gadkę zawsze mogą powciskać i się wykręcić, a jak napisane to nie ma przebacz. Dzięki temu nie będzie opcji "wpuszczą albo nie", "jak będziesz rozrabiać to cię tu więcej nie wpuszczę więc się zamknij" etc.
Możliwe, ze dostali darmo suchą karmę do testów - czy kot/psy będą jesc. U nas dostali, uparcie chcieli nią karmić mimo, że koty nie ruszały. Dopiero kierownik wolontariatu załatwił, że odesłali do producenta z notką że niestety nawet głodne zwierzaki jej nie ruszają.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon maja 14, 2012 13:51 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

https://www.youtube.com/watch?v=rtbDfs2c2pM[/quote]

na wpół dziki kotek, piękny z bursztynowymi oczkami:

Obrazek
Aga_
 

Post » Pon maja 14, 2012 13:58 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Alienor pisze:Zwołajcie przez FB i wszelkie kanały lokalne wszystkie osoby zainteresowane wolontariatem w schronisku, załóżcie stowarzyszenie zwykłe i petycję na pismie do Urzędu o zatwierdzenie wolontariatu w schronisku. Wszystko na pismie i z pieczątkami oraz potwierdzeniem odbioru. Plus petycja na petycje online i wydrukowana lista osób popierających tę inicjatywę za potwierdzeniem odbioru do UM. Gadkę zawsze mogą powciskać i się wykręcić, a jak napisane to nie ma przebacz. Dzięki temu nie będzie opcji "wpuszczą albo nie", "jak będziesz rozrabiać to cię tu więcej nie wpuszczę więc się zamknij" etc.
Możliwe, ze dostali darmo suchą karmę do testów - czy kot/psy będą jesc. U nas dostali, uparcie chcieli nią karmić mimo, że koty nie ruszały. Dopiero kierownik wolontariatu załatwił, że odesłali do producenta z notką że niestety nawet głodne zwierzaki jej nie ruszają.

Rozmowy trwają, dziś mieliśmy obiecane umowy na wolontariat, a wyszło na to ,że nawet z wejściem był znowu problem. Wszystko na gebę. Urzędy zbywają wlontariuszki, nie chcą nas ewidentnie. Jak długo mamy czekać? Dokąd dac im czas? My mozemy czekac, zwierzęta nie
Aga_
 

Post » Pon maja 14, 2012 16:54 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Z racji wykonywanego zawodu (urzędnik :oops: ) mogę poradzić tylko jedno : pisać! Pisać! Pisać! i Jeszcze raz pisać !!! Nie czekajcie na odpowiedź dłużej niż dwa tygodnie i znowu piszcie. W urzędach tylko papier ma jakąś wartość. Człowiek tam zupełnie się nie liczy. A zwierze ?! To już w ogóle :( W końcu się im uprzykrzy i coś załatwią, żeby się Was pozbyć przynajmniej z urzędu. Musicie być wytrwałe i uparte, i w żadnym wypadku nie rezygnujcie !!!

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 14, 2012 17:35 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Tzn uderzać wyżej, czy wciąż w to samo miejsce?
Aga_
 

Post » Pon maja 14, 2012 17:51 Re: Schr. MIELEC.Ostatni przystanek przed TM...DT nawet płat

Jeżeli z nizin nie będzie odpowiedzi, to nie bać się uderzać. Zawsze jest jakiś stołek wyżej. Wariatki...nawiedzone...świry...itp będą o Was mówić, ale to nie jest ważne, ważne, by osiągnąć zamierzony cel.
Tylko nie wiem, czy można iść na totalna wojnę, nie wiem, jak jest ze schroniskami, czy jeśli nie chcą wolontariatu - to ich prawo .

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 2 gości