Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 28, 2010 6:52 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

Kicia po wypadku jest w lecznicy na Pogórzu, ma tam dobra opiekę, trzymajcie kciuki żeby szybko doszła do siebie....

I ogromnie dziękuję dziewczynom z PKDT za pomoc i obiecane wsparcie!

Mam prośbę do osób z Gdynii, gdybyście mieli jakieś stare ręczniki kocyki podrzućcie do tej lecznicy, kicia narazie mało sprawna (ma śruby w połamanej nodze i amputowany ogonek) i posikuje pod siebie więc posłanka pewnie będzie trzeba co rusz wymieniać...i gdyby ktoś mógł odwiedzić kicię, zobaczyć jak się czuje, może jakieś fotki jej zrobić i mi podesłać... wczoraj miałam aparat ale stres, zamieszanie i w ogóle i zapomniałam bo martwiłam się o kicie :roll:

Dzięki!!!
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 28, 2010 10:50 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

Uwaga:
504 071 ... dziewczyna szuka kota, była zainteresowana moim Danio, mieszka w domku jednorodzinnym nie zamierza kota kastrować ani kotki sterylizować, jest temu przeciwna, próbowałam jej uświadomić kilka rzeczy to stwierdziła, że nie ma czasu już ze mną rozmawiać, kota pewnie i tak sobie skądś weźmie, ale uważajcie bo pewnie już wie jak kłamać ...

Jestem totalnie załamana, to już czwarty zupełnie niepoważny telefon w tym tygodniu, tymczasy mi rosną, domów nie ma, nie mam nie wiadomo jakich wymagań adopcyjnych, ale ostatnio dzwonią ludzie jacyś dokumentnie niepoważni....
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 13:46 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

Ostrzeżenie!!!!!!!!!!!
pani z dzieckiem 2 letnim szuka kociaka. Miała kociaka ale zostawiła go u weterynarza (naprzeciwko szkoły bankowości), bo wet ocenił że grzybica będzie niebezpieczna dla jej dziecka. Nie wie co się z kotem stało nie pytała się o to????? bo po co!!!! :cry:
Nr tel. 69241808...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie lis 28, 2010 15:22 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

Marea pisze:Kicia po wypadku jest w lecznicy na Pogórzu, ma tam dobra opiekę, trzymajcie kciuki żeby szybko doszła do siebie....

I ogromnie dziękuję dziewczynom z PKDT za pomoc i obiecane wsparcie!

Mam prośbę do osób z Gdynii, gdybyście mieli jakieś stare ręczniki kocyki podrzućcie do tej lecznicy, kicia narazie mało sprawna (ma śruby w połamanej nodze i amputowany ogonek) i posikuje pod siebie więc posłanka pewnie będzie trzeba co rusz wymieniać...i gdyby ktoś mógł odwiedzić kicię, zobaczyć jak się czuje, może jakieś fotki jej zrobić i mi podesłać... wczoraj miałam aparat ale stres, zamieszanie i w ogóle i zapomniałam bo martwiłam się o kicie :roll:

Dzięki!!!


Czy to jest lecznica "Bazyli" ze sklepem zoologicznym??
Obrazek

BinaDina85

 
Posty: 217
Od: Śro kwi 14, 2010 21:38
Lokalizacja: Gdynia - Obłuże

Post » Nie lis 28, 2010 15:29 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

A ja mam pytanko: czy małemu, wychudzonemu kotu z bardzo zaawansowanym zapaleniem płuc (kichanie, kaszel, duszności) mogę podać połówkę unidoxu dziennie czy max 1/4 tabletki? Kot jest oswojonym półrocznym kocurkiem, waży co najwyżej 1 kg albo nieco ponad, mieszka w piwnicy naprzeciw mojego bloku. Jego rodzeństwo jakiś czas temu zniknęło, domyślam się że kotki umarły na kk .... :cry: O tego kota też się boję że może nie przeżyć tej zimy ... :cry: ale nie śmię o pomoc prosić bo wiem jak wygląda sytuacja.
Obrazek

BinaDina85

 
Posty: 217
Od: Śro kwi 14, 2010 21:38
Lokalizacja: Gdynia - Obłuże

Post » Nie lis 28, 2010 15:56 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

podpytywałem kiedyś 4 wetów ile dać kotu ważącemu 5 kg, 3 twierdziło że pół, tak więc myślę że 1/4 to jest max dla kotka który waży kilogram. Masz możliwość dawać mu codziennie ? z tego co pamiętam unidox dobrze rozpuszcza się w wodzie/mleku.

ssb

 
Posty: 540
Od: Czw cze 24, 2010 13:45

Post » Nie lis 28, 2010 16:56 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

ssb pisze:podpytywałem kiedyś 4 wetów ile dać kotu ważącemu 5 kg, 3 twierdziło że pół, tak więc myślę że 1/4 to jest max dla kotka który waży kilogram. Masz możliwość dawać mu codziennie ? z tego co pamiętam unidox dobrze rozpuszcza się w wodzie/mleku.


Dzięki za odp! Tak myślałam że max to 1/4 ze względu na niską wagę kocurka, i takie dawki podaję. Tak, mam możliwość codziennie podawać kotu leki, i to chyba jedyne co mogę w tej chwili zrobić. Jutro spróbuję wykombinować jakąś kasę i zabrać kota do weta na oględziny.
Obrazek

BinaDina85

 
Posty: 217
Od: Śro kwi 14, 2010 21:38
Lokalizacja: Gdynia - Obłuże

Post » Nie lis 28, 2010 17:33 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

franio pojechał do asi, ja tam nie chcę nic mówic ale zacieram ręce żeby podbił serce asi kolegi, u którego teraz mieszka - dom z ogrodem, a to mi się marzy dla franka :) to kot ideał :D

nie chce mi się wierzyć, codziennie łapię mojego męża w kociarni na tulankach z dejzi :wink: heheheh szok 8O

rozbudowujemy od dziś hotel, powstaną kolejne duże boksy z drzwiczkami z blokadką, więc będą w sumie 4 mniejsze boksy, przerabiane w zależności od potrzeby na 2 duże. na święta mam masę przyjęć a i chciałabym mieć też z jeden zawsze wolny boks dla tymczasków.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 17:42 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

wszystkie koty spod bloku zawsze wyleczyłam 1/4 tabl. unidoxu. koty były średniej wielkości.

o my good.......jakaś masakra :( z tymi adopcjami, o pieski też ostatnio dzwonią same mutanty :(

mpacz78 mogę cię poratować przejęciem 2 małych, oswojonych kotków. franio już u asi, więc w kociarni tylko 5 tymczasków. małe szybko zejdą mi do świąt.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 18:23 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

Marea w której lecznicy na Pogórzu jest kotka ?
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 19:51 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

ktoś wie co z tą kotką ?

http://pkdt.pl/koty-do-adopcji/ogloszen ... e/120-luna

może te co siedzą na dworze będę rotacyjnie wstawiał na główną ?

przypominam o tym że warto by upichcić podziękowanie dla osób które przyszły na spotkanie u wegan. Ponieważ podobno jestem wredny i złośliwy to wolałbym żeby ułożył to ktoś wprawny w używaniu wazeliny. Ludzie mają się poczuć dowartościowani a nie odwrotnie ;)

ssb

 
Posty: 540
Od: Czw cze 24, 2010 13:45

Post » Nie lis 28, 2010 20:56 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

a co do unidoksu to jest dawka absolutnie awaryjna, pogrzebałem w poprzednim wątku, normalnie daje się 10mg na kilogram wagi kota. Ja bym jutro pogadał z weterynarzem co z tym fantem zrobić bo grzybica jako skutek uboczny to i tak jest szczyt optymizmu. O innych wolę nie pisać.

ssb

 
Posty: 540
Od: Czw cze 24, 2010 13:45

Post » Nie lis 28, 2010 23:06 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

ssb pisze:ktoś wie co z tą kotką ?

http://pkdt.pl/koty-do-adopcji/ogloszen ... e/120-luna

może te co siedzą na dworze będę rotacyjnie wstawiał na główną ?

przypominam o tym że warto by upichcić podziękowanie dla osób które przyszły na spotkanie u wegan. Ponieważ podobno jestem wredny i złośliwy to wolałbym żeby ułożył to ktoś wprawny w używaniu wazeliny. Ludzie mają się poczuć dowartościowani a nie odwrotnie ;)


drogi szymonie ja pamiętam, ale nie dotarła do mnie wciaż suma od marleny- więc jak tylko się dowiem ile kaski wpłynęło upichcę podziękowanie. marlena- ile forsy mamy od wegan????????
jestem za tym żeby podwórkowce dać na sam początek.

chciałabym adoptować moją czarną dajankę, w dzień chodzi po podwórku, w nocy śpi w hotelu lub w dolnej kuchni. jest mądra jak pies, reaguje na imię, rozumie zakazy, nakazy. zawołana wraca z ogrodu sąsiadki. wciąż choruje, raz jest z nią lepiej raz gorzej. i tak nie moge przez najbliższy czas dać jej do adopcji ze względów zdrowotnych. a przyzwyczajam się do niej coraz bardziej. nikt się nią nie interesuje.została mi wrzucona do garażu, więc to jakis znak ;) rychu juz powoli dostaje takie informacje że tego kota nikt nie chce i raczej zostanie z nami. calineczki i salci też nikt nie chce, ale z adopcji ich póki co nie zdejmuję, bo i tak nie miałabym za co żywic tylu kotków. nigdy nikt po nie nie zadzwonił, więc sądzę że one są mi pisane na wieki wieków amen. mimo setek ogłoszeń na słupach, w sklepach, koty ciągle są ze mną, mój mąż juz to przełknął i nic nie mówi.

franuś u asi w rumi, podobno trochę pośpiewał a potem padł i zasnął. dostał wyprawkę i będziemy mu szukac domku z ogrodem. dzieki asiu, to najsłodszy kot świata, ale ten charkot z przegrody nosowej nie koniecznie by się podobał klientom, a na noc nie miałam go sumienia dac do kocich budek z uwagi na to co w życiu przeszedł :1luvu: asia- stokrotne dzięki :)

do adopcji dzięki poker trafił dziś shantaż :ok: :lol:

więc mam o dwa koty mniej ale jutro agnieszka przywiezie mi podwiązkę z rumi, te wyrzuconą kotkę pod blok. rychu już powiadomiony i nie grzmiał :ok: :lol:

szymon, nie mam pojęcie co z tą koteczką jest? ją pilotuje marea.

a mój ragul zgłupiał do reszty, gwałci mi maskotki dzieci, a jest kastratem. czy to możliwe? przy tym wywala na wierzch swój narząd :? i zabawki muszę prać, bo śmierdzą niesamowicie... poza tym sika nam w garderobie, już panele zaczynają się wybrzuszać, wali tam też klocki, i klockuje dzieciom pod wózek, oraz robi ujście wisły na holu. czy to może być oznaka że kot czuje się zagrożony? może w moim domu jest za dużo kotów? zaczęło się od sikania na dywan u dzieci w pokoju a potem na fotel w kuchni :x po prostu załamka. syjamy sa podobno zaborcze i roszczeniowe. może on myśli że jest tymczasem i grunt mu spod nóg ucieka? nie wiem sama...

kiedy będa testy? ja już bym chciała dajnce zrobić, bo denerwuję się że jest coś z jej odpornością nie tak.

calineczce padło na mózg zupełnie, śpi na kojcu rumby jak na poduszce w garażu, kompetnie nie wchodzi do budek aby się ogrzać, zachowuje się jakby w nocy na dworzu było z plus 15 stopni :? czy to możliwe żeby ją tłuszcz grzał? jest gruba jak armata.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 23:48 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

A TU DOBRE ZAKOŃCZENIE HISTORII O 2 KOTACH I O DZIECKU Z ALERGIĄ:

" Witam!

Kotki dzisiaj znalazły nowy domek!! Zawiezlismy je dzisiaj do Kwidzyna gdzie z radoscia czekala na nie cala rodzina :) Jakis czas temu zaginal ich kot i dzieci bardzo tesknily. Swietna rodzina, polecona przez znajomego gdzie ludzie kochaja zwierzeta :)
I najwazniejsze - kotki beda mieszkac razem! Nikt ich nie rozdzielil :)
Dziekuje bardzo za wszelka okazana pomoc i zaangazowanie.
Pozdrawiam.
K"
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon lis 29, 2010 12:51 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

sabina skaza pisze:A TU DOBRE ZAKOŃCZENIE HISTORII O 2 KOTACH I O DZIECKU Z ALERGIĄ:

" Witam!

Kotki dzisiaj znalazły nowy domek!! Zawiezlismy je dzisiaj do Kwidzyna gdzie z radoscia czekala na nie cala rodzina :) Jakis czas temu zaginal ich kot i dzieci bardzo tesknily. Swietna rodzina, polecona przez znajomego gdzie ludzie kochaja zwierzeta :)
I najwazniejsze - kotki beda mieszkac razem! Nikt ich nie rozdzielil :)
Dziekuje bardzo za wszelka okazana pomoc i zaangazowanie.
Pozdrawiam.
K"

Jezu, cudownie, że te koty dam znalazły. Kwidzyn to moje miasto - mieszkałam tam od 1979 do 1994 roku :mrgreen:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, ASK@, MAU i 31 gości