Był głodny.Chory senior Sasza prosi o datki na leki i karmę.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 08, 2010 10:25 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Legnica,

Przyślij mi swój adres - kupiłam Saszy karmę
z telefonem komórkowym dla kuriera.
i przekaż całuski dla Saszuni..

Ola
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto cze 08, 2010 11:35 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

:1luvu: Już wysyłam.Żołądek Saszy i jelita z pewnością bedą bardzo wdzięczne :lol: :wink:
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 13:04 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Sasza kicha krwią :cry:
Co to może znaczyć :?: :!:
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 13:07 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

może zadzwoń do swojego weta...
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto cze 08, 2010 13:39 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Pewnie powie to samo co wczoraj-podrażnione sluzówki.
Jest kupa,jest dwa siku,nie ma zadnych sladów krwi,to chyba dobrze.Tylko ten nos...
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 13:40 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Wciaż bardzo ładnie je,zachowuje się tak jak poprzednio.
Może tylko cieżko się leczy...
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 13:45 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Legnica,
a mocno kicha tą krwią? robią się baloniki?
lepiej zadzwoń, uspokoisz sie sama..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto cze 08, 2010 14:06 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

U nas jest gorąco i duszno - jeśli u Ciebie też, to może faktycznie podrażnione śluzówki przez suche potwierze jak mówił wet.
Zwłaszcza jeśli pojawia się to przy kichaniu, a nie jest to krwotok ciągły.
Może jakoś nawilżyć powietrze :!:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Wto cze 08, 2010 14:10 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

olamichalska pisze:Legnica,
a mocno kicha tą krwią? robią się baloniki?
lepiej zadzwoń, uspokoisz sie sama..


Mocno...chyba nie.Ropa już z noska nie cieknie,nawet w nocy,kiedy oddychał spokojnie,miarowo i jak to w nocy lepiej było słychać,miałam wrazenie ze jego nos nie jest już tak bardzo zatkany jak wcześniej.Nic z niego nie wycieka,tyle tylko ze Sasza bardzo kicha.
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 14:12 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Willow_ pisze:U nas jest gorąco i duszno - jeśli u Ciebie też, to może faktycznie podrażnione śluzówki przez suche potwierze jak mówił wet.
Zwłaszcza jeśli pojawia się to przy kichaniu, a nie jest to krwotok ciągły.
Może jakoś nawilżyć powietrze :!:


Mogę pryskać podłoge rozpylaczem w okół jego klatki,goraco jets faktycznie,tyle ze ja mieszkam w bardzo starej kamienicy u nas sie nie nawilża a wrecz suszy mieszkania :wink:
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 14:13 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

jak znalazłam małą Zgagę i przyniosłam ją do domu, to kichała cały czas, od listopada..
dopiero ze 2 mce temu przestała..
wet mówił - zmiana środowiska, kurz (niestety jest go więcej u nas w domach niż na dworzu), suche powietrze..
musi potrwać zanim sie przyzwyczai..
Ostatnio edytowano Wto cze 08, 2010 14:14 przez dolabra, łącznie edytowano 1 raz
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto cze 08, 2010 14:13 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

A może ten jego powierzchownie uszkodzony nosek ma coś z tym wspólnego ?
Tak mi przyszło do głowy

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto cze 08, 2010 14:15 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

:?: może być,nosek chyba sie goi i go swędzi,bo czasami pociera go łapką jakby chciał go umyć,ale nie ma na nim swierzych strupków,zadrapań,ślady na podkładzie na pewno sa od kichania
zresztą zrobię fotkę
Legnica
 

Post » Wto cze 08, 2010 14:18 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Legnica pisze:Ropa już z noska nie cieknie,nawet w nocy,kiedy oddychał spokojnie,miarowo i jak to w nocy lepiej było słychać,miałam wrazenie ze jego nos nie jest już tak bardzo zatkany jak wcześniej.Nic z niego nie wycieka,tyle tylko ze Sasza bardzo kicha.

Pewnie musi oczyścić nos z pozostałości "kataru" - możliwe, że przy kichaniu odrywają się strupki, a że dodatkowo śluzówka osłabiona to i naczynka puszczają ... będzie dobrze, póki to nie krwotok :ok:
Poza tym ... mądra Baba jesteś, więc jak trzeba to się skonsultujesz z ulubionym wetem przecież :)

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości