Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto sie 02, 2022 13:54 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ojej, cudeńko :)

uwielbiam kotki tak umaszczone i wszystkie, absolutnie wszystkie, które znam, mają fantastyczne, bardzo proludzkie, prozwierzęce i w ogole "proinneistotyżywe", kontaktowe charaktery, są przy tym ciekawe ( choć przyznam, czasem zbyt ciekawe ;) ) kocham!! Mój Klonek, kotek od zawracania chmur jest taki, Gabi, jego siostra, która trafiła do kolegi jest taka, poprzedniczka z uratowanego miotu rok wcześniej- Mia u mojej siostry taka sama, kociak, który był u sąsiadów niezasługujących na niego też. Przekochane :) I nie chodzi o pingwiniastośc ;), ale ta strzałka na nosku, białe łapki, krawacik, czasem brzuszek :)

Cudnego zycia, kociaku, już wygrałeś los na loterii :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto sie 02, 2022 14:02 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Jestem nim po prostu zauroczona, podobnie jak sąsiad Reni. Dzwonił przed chwilą pytać, jak kotek. Razem w końcu spali całą noc, to chyba zobowiązuje :mrgreen: Kocio kulał na przednią łapkę, bo na niej się zawiesił, ale już chyba jest OK. Jutro wet, sprawdzimy wszystko. Znowu było siusiu w kuwecie, miseczka z Feringą dla kociąt wyczyszczona. Wieczorem będzie mięsko. Jak przyszłam, kotek spał grzecznie w transporterku. Pozwoliłam mu wyjść na pokoje, to znaczy jeden pokój i przedpokój na razie. On tak pięknie się bawi, lubi "tort" z piłeczkami, wędkę z piórkami i piłeczki. Jest przegrzeczny, uwielbiam go :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
U Kulek byłam, dołożyłam jedzenia w misce dla Sreberka, ale ani jej, ani kociaka nie widziałam. Pod domkiem rozpacz :evil: W miskach było czarno od mrówek i pełno os. Sprzątnęłam, co się dało, miski dałam w inne miejsce i Lila trochę zjadła. Drugą miskę też dałam dość daleko. Nie wiem, co się stało, nigdy wcześniej nie było tam mrowiska i tylu os. Były ślimaki, te obrzydliwe, na razie ich nie ma. Jutro pojedzie do Kulek Dorota, zobaczy, co i jak. Później ja też podjadę.


śliczny maluch
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76583
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 02, 2022 15:08 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Śliczny maluszek :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26961
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2022 15:41 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki :1luvu: :1luvu: :1luvu: U nas jakoś pingwinki są rzadkością. Kiedyś przeczytałam w jakiejś książce, że są to koty w stroju wieczorowym :mrgreen:
maczkowa, dziękuję bardzo za wparcie dla pingwinka :1luvu: Miałam parę lat temu Bartusia, pingwina właśnie i był to kot przecudowny. Zgarnęłam go pod hutą. Nie wiem, co z tego wyrośnie, ale na razie to bardzo kochane stworzenie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 02, 2022 17:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dołączę do zachwyconych pingwinkiem :) Uroczy :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12504
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 03, 2022 6:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki :1luvu: Mały pierwszą noc spędził sam, mam nadzieję, że ją przespał. Zaniosłam mu sporo zabawek, żeby się nie nudził. Jak wychodziłam wieczorem, to miał pełną miskę mięsa i trochę mokrej i suchej karmy. Suchej jakoś nie lubi. Wodę pije, widziałam. Niedługo idę po niego i biegniemy do lecznicy. Napiszę po powrocie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 03, 2022 8:16 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

powodzenia :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76583
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 03, 2022 9:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wróciliśmy od weta. Biedny malec przeżywał ciężkie chwile, bo akurat były w lecznicy ogromne owczarki niemieckie, a on psów się bardzo boi. Kocio został zbadany, zważony, waży 1,64 kg, ma cztery miesiące. Wszystko w najlepszym porządku, uszka czyściutkie, miał je dokładnie badane kamerką. Dostał stronghold na kark, ale to z uwagi nie na świerzb, ale inne pasożyty. W drodze powrotnej miaukolił bardzo, ale chyba wiem dlaczego. Chciało mu się siusiu i kupki, od razu po powrocie wszedł do kuwety. Na pewno w nocy nie rozrabiał, zjadł sporo mięsa i mokrą karmę, a nawet trochę suchej. Nie miał robionych testów, wetka uznała, że to za wcześnie, na gigancie mógł coś złapać ( odpukać!!!). Na razie więc musi być u Reni, będę do niego musiała chodzić, większość czasu jednak będzie sam :( Trudno, tak być musi.
Zapłaciłam 82 zł, bardzo podrożało wszystko :(
Zaraz jadę do Kulek, z Dorotą zrobimy porządek w domku. Ona już tam była, nakarmiła koty, ale jeszcze raz coś dostaną.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 03, 2022 13:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Uff! Zrobiłyśmy porządek w domku i obok niego, co się dało zostało umyte, polary wymienione i wszystko wokół wygrabione. Bardzo przyzwoicie to teraz wygląda. Wszystkie koty były, oprócz malucha Sreberka. Kocia mama upolowała piękną sójkę :evil: :evil: :evil: Zła jestem o to na nią, głodna przecież nie jest.
Byłam u pingwinka, wyprzytulałam, pobawiłam się z nim, ale on fantastycznie bawi się sam. Sąsiad Reni zapytał, czy może kotka zobaczyć i był nim zauroczony, nagrywał filmiki, żeby pokazać żonie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 03, 2022 15:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Uff! Zrobiłyśmy porządek w domku i obok niego, co się dało zostało umyte, polary wymienione i wszystko wokół wygrabione. Bardzo przyzwoicie to teraz wygląda. Wszystkie koty były, oprócz malucha Sreberka. Kocia mama upolowała piękną sójkę :evil: :evil: :evil: Zła jestem o to na nią, głodna przecież nie jest.
Byłam u pingwinka, wyprzytulałam, pobawiłam się z nim, ale on fantastycznie bawi się sam. Sąsiad Reni zapytał, czy może kotka zobaczyć i był nim zauroczony, nagrywał filmiki, żeby pokazać żonie.


a nie ma ochoty go przygarnąć?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76583
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 03, 2022 15:33 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

O, to nie wchodzi w grę. Lubię ich, kochają zwierzęta, ale nie spełniają warunków adopcyjnych, to tak w skrócie. Mają też psa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 03, 2022 18:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:O, to nie wchodzi w grę. Lubię ich, kochają zwierzęta, ale nie spełniają warunków adopcyjnych, to tak w skrócie. Mają też psa.

Są pieski co kochają kotki np Emi :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26961
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 03, 2022 18:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Piękny pingwinek, życzę mu jak najlepiej. Nasz pies bardzo kocha koty (Cheetos przez kilka pierwszych dni syczał na psy, teraz są zakumpleni). Ech, gdyby nie było na już za dużo... :roll:
Boogie,
Bruno, Nikoś, Brownie
& Cheetos


drx Bury (')2016
drx Rudy (')2011

Cheetos

Avatar użytkownika
 
Posty: 2296
Od: Śro lip 06, 2022 17:50
Lokalizacja: - Czarna Wieś -

Post » Śro sie 03, 2022 21:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Moja piesia Ari przyjaźni się z kicią Tosią. Obie przecudownie bawią się w chowanego w tunelu, w ganianego i jedna drugą wylizuje. Miło patrzeć jak żyje pies z kotem.
Pingwinek przecudowny, niech mu szczęście dopisuje. Masz rację Ewar, że skoro kocio miało już przykre doświadczenie z psami to lepiej nie stresować malucha.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3683
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 04, 2022 6:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Piesek jest przyjaźnie nastawiony do kotów, przychodzi do nich kot sąsiadów, który ma u nich swoją miskę. Pingwiniątko jednak panicznie boi się psów, co było widać nawet w lecznicy. Wiele moich byłych tymczasów mieszka z pieskami i jest przyjaźń.
Spędziłam trochę czasu z kotkiem wczoraj wieczorem. Dostał nową zabawkę
Obrazek
Naprawdę pięknie się bawi. Korzysta z tekturowego drapaka, chociaż ma też inny.
Obrazek
Obrazek
Na zdjęciach nie widać, że jest naprawdę malutki, to przecież kocie dziecko.
Chciałabym go już zabrać do siebie, bo dla mnie to trochę męczące chodzić do niego kilka razy dziennie. Powinien mieć kontakt z człowiekiem, z innymi kotami, ale parę dni jeszcze muszę poczekać. Na szczęście nie wymaga leczenia ( odpukać!!!) .
Domowe koty już po śniadaniu, pora szykować jedzenie dla Kulek i jechać do nich. Po drodze odwiedzę pingwiniątko.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości