Darti-cudny jednooczek. Wieści z nowego domu :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 03, 2009 19:58

On jest malutki, może ma z 8 tygodni teraz.
Jest rzeczywiście taką kruszynką szczęścia. Widziałam na filmku, jak leci ledwo nóg nie połamie za Moniką po trawie i woła - hej poczekaj :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 03, 2009 20:05

c.d.

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon sie 03, 2009 20:14

Czy możecie uwierzyć, że on tak wyglądał na początku...? Naprawdę niesamowita przemiana... Ale on od początku był bardzo dzielny - jadł tak łapczywie, jakby miska to było całe jego życie...

A z charakteru jest słodki jak ciacho z lukrem - uwielbia się przytulać i dawać buziaki noskiem, takie słoneczko kochane. No i brzuszek wystawia do drapania :1luvu:

Obrazek Obrazek

Darti musi znaleźć najlepszy dom na świecie! zasłuzył sobie na to.
Jutro pomyśle nad ogłoszeniem, bo dzisiaj juz nie mam siły. Anda, czy w uważasz, że jest sens podawać numer Moniki w ogłoszeniu...? Nie mam pojęcia, jak się za to zabrać. Jakbym była na miejscu, to podałabym swój numer... :?

Edit: aha, i jeszcze jedno bym zrobila jakbym była na miejscu. Wzięłabym kota pod pachę, poszła do Balickiego i przypomniała mu, ze według jego diagnozy kot miał być calkowicie ślepy i nadawał się tylko do uśpienia :evil:
A wystarczyło tylko dobrze go karmić i podawać leki...
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon sie 03, 2009 20:57

Słodki szkrabuś :love:
Oglądając te zdjęcia też pomyślałam o tym jak się zmienił i z radości się :(

oleska222 pisze:Edit: aha, i jeszcze jedno bym zrobila jakbym była na miejscu. Wzięłabym kota pod pachę, poszła do Balickiego i przypomniała mu, ze według jego diagnozy kot miał być calkowicie ślepy i nadawał się tylko do uśpienia :evil:
A wystarczyło tylko dobrze go karmić i podawać leki...

Też chętnie bym to zrobiła :evil:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon sie 03, 2009 21:02

Amika6 pisze:Słodki szkrabuś :love:
Oglądając te zdjęcia też pomyślałam o tym jak się zmienił i z radości się :(

oleska222 pisze:Edit: aha, i jeszcze jedno bym zrobila jakbym była na miejscu. Wzięłabym kota pod pachę, poszła do Balickiego i przypomniała mu, ze według jego diagnozy kot miał być calkowicie ślepy i nadawał się tylko do uśpienia :evil:
A wystarczyło tylko dobrze go karmić i podawać leki...

Też chętnie bym to zrobiła :evil:


z moją Maszą było tak samo. Też na wstępie chciano ją uśpić, a kicia biega szczęśliwa i zdrowa po swoim domeczku :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 04, 2009 8:20

Hopsam 8)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 04, 2009 8:23

Do góry śliczności moje :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 04, 2009 8:45

Cudny słodki koteczek :love:
A TM był tak blisko :evil: I jak tu wierzyć wetom...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 04, 2009 9:31

oleska222 pisze: Anda, czy w uważasz, że jest sens podawać numer Moniki w ogłoszeniu...? Nie mam pojęcia, jak się za to zabrać. Jakbym była na miejscu, to podałabym swój numer... :?

Uważam, że ona powinna napisac kilka zdań do ogłoszenie, bo potrafi o nim tak pieknie mówić, zna jego charakter.
Uważam również, ze powinna rozmawiać z nowym domem, ale powinna wiedzieć co mówić i o co pytać.
Ona raczej byle komu go nie odda.
Tylko, czy ona będzie chciała te telefony odbierać??
Olesiu ja ja nie znam, Ty znasz ją lepiej.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 04, 2009 9:49

Anda pisze:
oleska222 pisze: Anda, czy w uważasz, że jest sens podawać numer Moniki w ogłoszeniu...? Nie mam pojęcia, jak się za to zabrać. Jakbym była na miejscu, to podałabym swój numer... :?

Uważam, że ona powinna napisac kilka zdań do ogłoszenie, bo potrafi o nim tak pieknie mówić, zna jego charakter.
Uważam również, ze powinna rozmawiać z nowym domem, ale powinna wiedzieć co mówić i o co pytać.
Ona raczej byle komu go nie odda.
Tylko, czy ona będzie chciała te telefony odbierać??Olesiu ja ja nie znam, Ty znasz ją lepiej.


No właśnie tego nie wiem... A teraz mam z nią utrudniony kontakt, nie mogę do niej wydzwaniać na komórkę, bo stąd to kosztuje majątek... :? Myslałam, ze napisze mi parę zdan do ogłoszenia, ale nie napisała :(
Teraz nie mam czasu się tym zając, ale pomyślę wieczorem nad treścią. Kurde nooo. :evil:

Ona jest trochę dziwna, ja nie wiem co ona tak naprawdę myśli... Nie wiem czy chce go oddać czy nie... Mam wrażenie, że ona najchętniej oddałaby jednego ze swoich dorosłych kotów, który sika jej wszędzie, a zostawiła sobie Dartiego. Już kilka razy mi o tym mówiła, że chce oddać tego kota i żebym jej pomogla, ale kto weźmie lejącego starego kota...? Chyba nie ma takich szaleńców :roll:
Jedno jest pewne - Darti u niej zostac w tej chwili nie może, bo wylądują na bruku oboje...
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 04, 2009 10:01

Ten kocur jest piekny :), może leje bo za dużo zwierząt? Whiskasowy marmurek z białym.
Gdzies mam fotki.

Tam są jeszcze jej koty, które chodza po dworze i pies.
Masakra.
A tego kota, to tez ktoś jej podrzucił?


Olesiu do mnie tez miała ogłoszenie napisac i nawet się nie odezwała. Będzie jej koszmarnie ciężko oddać Dartiego :(
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 04, 2009 10:54

Tam są dwa psy - jeden ślepy, krótkowłosy, a drugi długowłosy bez jednej łapy i trzy koty, w tym ten piękny lejek.

Którego kota czy ktoś podrzucił...? Sikającego? Tego nie wiem... No nic, napisze wieczorem treśc ogłoszenia i podam jej numer telefonu. Wyśle jej smsa, że ogłoszenia są już w necie i żeby sie spodziewała telefonów.

Ja nie wiem czy ona sobie poradzi z adopcją... jak matka na nią napadnie, to jeszcze nie daj boże odda go byle komu :( Do tej pory nie wiem, gdzie jest siostrzyczka krówka...

Edit: Ale z drugiej strony bez sensu podawać Twój numer albo Tiger, bo to przecież ona się będzie umawiać z ludźmi... Trzeba zaryzykowac i podać jej dane.

Proszę, reklamujcie Krówka gdzie się da, może ktoś chciałby dwupak do puchatego czy srebrnego-małego-słodkiego...? :twisted:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 04, 2009 11:05

gdyby nie to, że wyjeżdżam teraz na 2 tygodnie to wzięłabym Dartiego na tymczas do siebie i postarała się poszukać dobrego domu.....bardzo mi zapadł w serce maluszek.

No, ale to wyprawa przez pół Polski, a poza tym mnie teraz nie będzie :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 04, 2009 11:08

magdaradek pisze:gdyby nie to, że wyjeżdżam teraz na 2 tygodnie to wzięłabym Dartiego na tymczas do siebie i postarała się poszukać dobrego domu.....bardzo mi zapadł w serce maluszek.

No, ale to wyprawa przez pół Polski, a poza tym mnie teraz nie będzie :(


Dzięki Madziu za dobre chęci, kochana jesteś :1luvu:
Jakbym była na miejscu to podałabym swój numer i sama się umawiała... jeżeli w ogóle ktoś zadzwoni... :roll:

Zamieszczę próbną treść ogłoszenia do przejrzenia wieczorem.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 04, 2009 11:08

A czy matki Moniki nie można jakoś zaszantażować, niby Darti jest pod opieką jakiejś ważnej organizacji i ostateczną decyzję kiedy i komu (po wstępnej akceptacji przez Monikę) wyadoptowany zostanie maluszek podejmie któraś z LT .
Pieniądze dostawali więc może da się na to nabrać.
Ostatnio edytowano Wto sie 04, 2009 11:16 przez Amika6, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości