Bezłapek-alarm wstrzymany.

» Nie paź 28, 2007 14:49 Kot

Rutka by była głupia, gdyby nie czytała.Ja poprosze info na PW o sytuacji z kotkiem

» Nie paź 28, 2007 15:11 Re: Kot

olga nik pisze:Rutka by była głupia, gdyby nie czytała.

A na głupia nie wygląda...

Ja poczekam na "oficjalne" wieści na wątku.
Póki co trzymam kciuki za happy end!

» Nie paź 28, 2007 15:13 Re: Kot

olga nik pisze:Rutka by była głupia, gdyby nie czytała.Ja poprosze info na PW o sytuacji z kotkiem

Wysłałam PW..

» Nie paź 28, 2007 15:32

Ja również poczekam na oficjalne wieści. Jako, że mieszkam dość daleko od Warszawy i nic poza udziałem forum wnieść do sprawy nie mogę więc nie zamierzam dziewczynom zabierać cennego czasu na wypisywanie specjalnie dla mnie pw mimo, że niepewność o losy Bezłapka bardzo mnie dręczy. Życzę powodzenia i może jeszcze przypomnę żeby zachować względną ciszę na dogo-podobnie jak tutaj.

» Nie paź 28, 2007 16:56

Ewutek pisze:Ja również poczekam na oficjalne wieści. Jako, że mieszkam dość daleko od Warszawy i nic poza udziałem forum wnieść do sprawy nie mogę więc nie zamierzam dziewczynom zabierać cennego czasu na wypisywanie specjalnie dla mnie pw mimo, że niepewność o losy Bezłapka bardzo mnie dręczy. Życzę powodzenia i może jeszcze przypomnę żeby zachować względną ciszę na dogo-podobnie jak tutaj.

ja tak samo, trzymam kciuki za malca.

» Nie paź 28, 2007 20:42

Rutka, ja Cię błagam!

Napisz co z koteczkiem! :cry:

Ja już nie mogę.... Nie mogę.... :cry:

Czy on wogóle żyje?!

» Nie paź 28, 2007 20:55

Wilejkaros wielkie dzięki...
nie trać czasu na pisanie na prv, poczekam na oficjalne wieści.
Trzymam kciuki za szczśliwe rozwiązanie kłopotów Malca :ok:

» Nie paź 28, 2007 22:37

Czy ktoś , oprócz rutki, bo na nią ,okazuje się ,liczyć nie można, wie co się dzieje z kociakiem??? Proszę choć krótkie pw....

» Pon paź 29, 2007 0:02

Jeśli czegokolwiek się dowiem o stanie zdrowia, to na pewno napiszę. Problem jest taki, że mamy dziękli rutce utrudniony dostęp do wieści z kliniki.

» Pon paź 29, 2007 8:32

Mi już do głowy przychodzą same najczrniejsze myśli....

:cry:

» Pon paź 29, 2007 10:33

Moze trzeba im opowiedziec co sie dzieje?:(

» Pon paź 29, 2007 13:10

» Pon paź 29, 2007 14:02

Trzymam kciuki, zeby po Łapuńciu nie przejechal sie kolejny "tramwaj", tym razem ludzki :oops:

Swoja droga, ta historia moze obnizyc zaufanie do potencjalnych nowych DT ... a tak ich brakuje, zwlaszcza dla kocich rekonwalescentow :cry:

» Pon paź 29, 2007 20:06

I co z kotusiem? Tak poczytuję ten wątek i bardzo się d3enerwuję, że nie ma żadnych wieści. Jeśli nie chcecie na forum to może na prv?

» Pon paź 29, 2007 20:13

...a wszystko w najlepszym porządku, rutka jest ok, dba o kota a my bardzo sie z tego cieszymy, zero problemów!

Bezłapek-alarm wstrzymany.

Kto przegląda forum