burasek pilnie szuka domu stałego

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro lis 12, 2008 22:50

Jutro dam Ci dokladnie znac. Relanium jest tez dla zwierzat, w kazdym razie dla psow na pewno- w plynie. Ale jutro przekaze Ci szczegoly o tym sprawdzonym w wielu podobnych wypadkach leku. Kocio po nim na pewno zaskoczy, nie martw sie!!!
Poki co zycze spokojnej nocy :D :D :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 12, 2008 23:20

Dziękuję :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro lis 12, 2008 23:35

Przepraszam ze dopiero teraz ztego co wiem od starszej Pani Burasek nie był szczepiony i nigdy nie miał założonej książeczki zdrowia.

domek maciusia i nesi

 
Posty: 14
Od: Czw paź 23, 2008 5:14

Post » Śro lis 12, 2008 23:41

Postarmy się gdzie tylko możemy ogłosić Buraska dziękujemy bardzo za informacje .Mamy nadziejęże Burasiu jak najszybciej wróc do zdrowia

domek maciusia i nesi

 
Posty: 14
Od: Czw paź 23, 2008 5:14

Post » Czw lis 13, 2008 8:07

Witaj Mamuciku!!! Dzisiaj przybedzie ze swoim doswiadczeniem kochana Etka, wlasnie do niej napisalam. Ona miala taka sama sytuacje, wiec doradzi doskonale :D Pojawi sie na watku, albo dostane szczegoly na PW to wszystko Ci napisze. Trzymacie sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw lis 13, 2008 8:20

mamucik1 pisze::crying: :crying: :crying:

Burasek ma totalną załamkę. Nie je i nie pije :cry: Karmię i poję go strzykawką, dostał też ziółka na nerwy.

Jest zupełnie bezbronny, prawie nie opiera się przy zabiegach pielęgnacyjnych. A trochę musi tego znosić: miał na sobie kilo żywych pcheł i 2 kg ich odchodów :evil: plus 3 kg świerzba w kompletnie zaklejonych uszach :x

Starsza pani b. starała się o zdrowie Buraska; musiała tego nie widzieć i myślała, że ma świąd skóry przez alergię pokarmową i nawracające zapalenia uszu. A to tylko pasożyty!!!
Czy nikt młodszy, z lepszym wzrokiem nie mógł jej o tym powiedzieć? :evil: Przecież nie mieszkała sama! :strach:


miałam taki jedzenio wstret u Lusi ze schroniska, totalnie przerazonej, po starszje Pani.
Mi poradzili Peritol.
To ludzki lek, poproscie weta by to przepisal bo to chyba tylko na recepte.
Daje sie po 1/4 tabletki dwa razy dziennie.
Lusi pomogly 3 dawki, juz po drugiej zaczela skubac a po trzeciej jesc jak dzika, a ten kot zupelnie odmawial jedzenia i picia.
Potem juz zostala wielkim zarlokiem, pomimo stresu jaki dostarczaly jej moje koty i male wiadomo ze glosne dziecko.

Proscie o Peritol, ten lek naprawde jest super!
do kupienia w aptece.

ps. wg mnie Peritol dziala lepiej niz relanium.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 13, 2008 8:25

Jowitko, a czy ten lek "przemycalas" w czyms czy jakos inaczej podawalas Lusi? I na jakie smakolyki ja naciagalas? Z tego co pamietam to tunczyk i smietanka?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw lis 13, 2008 8:37

leki podaje sie w rozny sposob, ale jesli kot nie je to rozpuscilabym w strzykawce w wodzie i do pysia.

Ewentualnie opatentowalam to na mojej Amidali ostatnio, rozkruszam tabletke , daje na to kapke miodu, mieszam to palcem, dokladnie zbieram i przyklejam na podniebienie, kot tego nie ma szansy wypluc i takim sposobem caly lek trafia do paszczy.
Ostatnio edytowano Czw lis 13, 2008 8:40 przez Etka, łącznie edytowano 1 raz

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 13, 2008 8:40

Dzieki, Etko kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamuciku, skoro juz Buraska karmilas strzykawka, to lek tez na pewno uda Ci sdie podac- tez zawsze stosuje te metode. Ale ta na miodek godna jest wyprobowania :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw lis 13, 2008 8:41

jerzykowka pisze:Dzieki, Etko kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamuciku, skoro juz Buraska karmilas strzykawka, to lek tez na pewno uda Ci sdie podac- tez zawsze stosuje te metode. Ale ta na miodek godna jest wyprobowania :)


na strzykawke Lusia mi sie strasznie slinila, sprobowalabym te z miodem, kot nie dostanie slinotoku.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 13, 2008 14:27

Wielkie dzięki za pomoc!
Po 16.00 jestem umówiona z wetką i poproszę o peritol.

Buraś dostał już pierwszą dawkę relanium, ale może nie będzie to problemem. Kocurek połyka tabletkę bez oporu : łebek do góry, otwarcie pysia, siła grawitacji umieszcza lek w gardle i zamykam mu pysio. Ten sposób nie działa tylko na persy - Bazyl potrafił wypluć lek z gardła 8O na odległość 1m!

Nie protestuje także, kiedy poję go strzykawką.

Jest już troszeczkę spokojniejszy, ale nadal nic samodzielnie nie wypije ani nie zje :placz:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw lis 13, 2008 15:24

Zobaczysz, Peritol zadziala! Kciukujemy :D :D :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lis 14, 2008 12:29

Halo, halo!!! Co u Was?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lis 14, 2008 17:55

Jest coraz lepiej.
Pozytywnie zareagował na relanium, więc na razie mu nie zmieniałam leku. Zaczął trochę jeść i zachowuje się trochę śmielej.

Dziś świętujemy pozwolenie mojego TŻ ta na zamieszkanie Burcia w naszej sypialni :dance2: Zobaczymy, jak sobie poradzi.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lis 14, 2008 18:10

O, wlasnie na takie wiesci czekamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Fajnie, ze kiciu bedzie mogl z Wami w sypialni oswajac sie z sytuacja :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości