Trzy rodowodowe persy do adopcji na cito!!!!! W-wa

» Pt paź 17, 2008 22:49

A swoją drogą, to współczuję właścicielce kotów. Musi pożegnać się z pupilami. Nie jest jej łatwo. Bardzo współczuję. Ma tyle kłopotów i jeszcze musi rozstać się z kotkami. Może choć trochę będzie lżej, gdy będzie wiedzieć, że puchatym niczego nie brakuje w nowych domkach, oprócz starego domu.

» Pt paź 17, 2008 22:51

I za chwilę okaże się, że zamiast jednego kota, mam cztery...

» Pt paź 17, 2008 22:56

Anka60 pisze:I za chwilę okaże się, że zamiast jednego kota, mam cztery...

» Pt paź 17, 2008 22:56

MaybeXX - dla wyjaśnienia, jednego puchatka mam już w domu. Mam wrażenie, że przyda mu się towarzystwo, ale może nie kilku kotów.

» Pt paź 17, 2008 23:03

Właścicielka kotów ma ośmioletniego syna. I jak tu wytłumaczyć dzieciakowi całą sytuację i to, że musi pożegnać się z kiciuchami. Żal, wielki żal. I jak tam pojechać po te koty, zabierać je przy tym chłopczyku...Oj, Oj, przykro.

» Sob paź 18, 2008 6:54

Mogę zaadoptować jednego z kociaków.Ale Tylko jednego :cry:

» Sob paź 18, 2008 8:05

Anka przemyśl jeszcze zabranie 2 biszkoptów, nie poczujesz nawet że masz 3 kociaste a one będą szczęśliwe
jeśli są zżyte ze soba to szkoda je rozdzielać
warto spróbować więc gorąco namawiam

» Sob paź 18, 2008 8:07

Anka60 pisze:Właścicielka kotów ma ośmioletniego syna. I jak tu wytłumaczyć dzieciakowi całą sytuację i to, że musi pożegnać się z kiciuchami. Żal, wielki żal. I jak tam pojechać po te koty, zabierać je przy tym chłopczyku...Oj, Oj, przykro.

może i jemu będzie latwiej w tej calej tragicznej sytuacji, gdy będzie wiedzial że dwa biszkopty bedą razem

współczuję rodzinie i chlopcu

» Sob paź 18, 2008 8:32

Jak tam z tymi kotkami bo na 99% mam domek. Napiszcie, czy puchte już znalazły opiekunów.
Pozdrawiam

» Sob paź 18, 2008 8:41

Tyzma pisze:Jak tam z tymi kotkami bo na 99% mam domek. Napiszcie, czy puchte już znalazły opiekunów.
Pozdrawiam

Dla całej trójki?

Dzwoń pod numer podany w pierwszym poście..

» Sob paź 18, 2008 11:32

Już podałam numer osobie zainteresowanej. Teraz wszystko zależy jak się dogadają. Ja niestety już nie mam na to wpływu. Ale trzymam kciuki. :ok:

» Sob paź 18, 2008 12:34

Jeden z braci biszkoptowyh został już adoptowany, drugi jest zamówiony. Pozostał trzeci, rudy. Kto chętny, to szybciutko...

» Sob paź 18, 2008 12:38

Dzięki przekazałam - kobitka na razie nie może się dodzwonić

a zależy jej i to właśnie na tym rudziutkim podobno - bo najgorzej mi pisać o uczuciach innych - wole o swoich

» Sob paź 18, 2008 12:56

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.To ja oddaję koty.Chciałam zawiadomić że dwa kremy już mają dom.

» Sob paź 18, 2008 12:58

Jeśli ktoś chce zadzwonić w sprawie rudeo to zapraszam,jestem cały czas pod telefonem 508275705.

Trzy rodowodowe persy do adopcji na cito!!!!! W-wa

Kto przegląda forum