WAW młoda, czarna, (Zezulka) Zula pojechała do DS!

[Jana]

Zadzwoniła do mnie p. Ala z informacją, że kotka pojechała do Zalesia. I od razu wiedziałam do kogo

Intensywnie szukamy domu dla Zuli (śliczne imię), porobię ogłoszenia, tylko informuj Modjesko o tym jaka ona jest, jak się zachowuje!

[Jana]

Co słychać u Zuli?

[Modjeska]

Na mój widok dziewczynka chowa się na posłanku w pudełku ale miseczka z mokrym jedzeniem jest regularnie opróżniana. czasem na mnie prycha ale ja się nie przejmuję i dziś rano nawet przy mizianiu usłyszałam jakby nieśmiałe mruczenie. Myślę, że Zuli trzeba dać czas. lepiej by było oczywiście gdybym mogła go poświęcić więcej dla niej ale na razie nic z tego. Łapiemy się na mizianie tylko przy podawaniu posiłków.

[Modjeska]

Zulka niestety nie potrafi korzystać z kuwety. Zasikała polarek do spania więc położyłam jej tylko ręcznik i zobaczymy.

[genowefa]

Kciuki

[Modjeska]

Rokowania chyba nie są najgorsze bo panienka użyła kuwety

[Jana]

[Modjeska]

Dziewczynka trochę na mnie prycha i syczy ale bez łapoczynów a i miziać się daje i nawet jej sie podoba.
Kuweta jest regularnie używana a ręcznik, który jej położyłam suchy, więc wydaje mi się, że od strony kuwetkowej nie mamy już problemu. Zobaczymy co będzie jak włożę z powrotem do klatki polar.

[genowefa]

[Modjeska]

Zula robi w klatce straszny bałagan. Co rano wszystko jest do góry nogami (oprócz miseczek przymocowanych do ścianki ) Żwirek wysypany z kuwety, ręcznik zmemłany w kącie, miseczka do góry dnem. Kicię roznosi energia a miejsca jest mało.

[genowefa]

Zula robi w klatce straszny bałagan. Co rano wszystko jest do góry nogami (oprócz miseczek przymocowanych do ścianki ) Żwirek wysypany z kuwety, ręcznik zmemłany w kącie, miseczka do góry dnem. Kicię roznosi energia a miejsca jest mało.

Przypomina mi to niedawną "dziką" kicię, którą przetrzymywałam po sterylce. Klatka sprzątana wieczorem rano wyglądała jak po przemarszu wojsk Kotka wcale nie była dzika, ale też nie przymilna, bardzo, bardzo wystraszona. W dniu jej wypuszczenia dowiedziałam się od karmicielki, że to kotka domowa wyrzucona wraz z inną kotką w czerwcu tego roku Czemu nie dysponujemy nadmiarem DT

[Modjeska]

Ja też żałuję. Na Białobrzeskiej znów wylądowała "dzika" kotka (do śpienia z powodu, że taka dzika i chora), która mruczy i przytula się i strasznie chce być kochana.

[genowefa]

Bezduszność i bezmyślność niektórych ludzi nie ma granic

[Modjeska]

Tymczasem Zula śpiewa w klatce. Gdyby nie to, że wymaga jeszcze odswajania to bym ją chętnie wypuściła.

[genowefa]

Oswajaj się maleńka ekspresowo, to sobie pobrykasz