Własnie dzwoniam do nowej Pani Rusałki.
Wszystko u małej w porzadku, choc wczoraj zwymiotowała. |Pewnie dlatego, że sie objadła whiskasa...za szybko i za duzo...ale od dziś jest już na royalu, wiec to sie nie powinno powtórzyć. Rezydentka - kotka Tutka bez ogonka, nadal lekko obrazona, ale na pewno niedługo odkryje uroki wspólnej zabawy. A Rusałka jak to Rusałka - nic sobie nie robi z jej syków
