MT Kondi -nowe fotki s.11 i TADAM TADAM

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 20, 2008 20:24

Mysza, podrzuce Ci do lecznicy (postaram sie w tym tygodniu) paste eeeee, zapomnialam jak sie nazywa, z witaminami :oops:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto maja 20, 2008 20:26

Atka pisze:
Mysza pisze:ATKA GDZIE SĄ FOTKI?????



Aaaaaaaaaaa, nie bij! :oops: :oops: :oops:
Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto maja 20, 2008 20:26

Beata pisze:Mysza, podrzuce Ci do lecznicy (postaram sie w tym tygodniu) paste eeeee, zapomnialam jak sie nazywa, z witaminami :oops:
dzięki :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro maja 21, 2008 11:27

Mysza pisze:Obrazek


Aaaa! Jakie maluszki rude cudne! Obrazek

ps: conajmniej po kilku ostatnich dniach na forum widzę, że WIOSNA pełną parą... Tyle maleńkiego kociejstwa przybyło :( :( :(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw maja 22, 2008 11:53

Cielątka na wypasie :twisted:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 22, 2008 13:24

:lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 19:45

Łooooooooj :love:
Łocki jesce chorutkie, ale widzę, że maleńtasy zaskoczyły, że trzeba jeść, zdrowieć i domów szukać ;)

A czemu one na trawce? Wychodzących domów szukają i je trenujesz? :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw maja 22, 2008 20:25

o jakie słodycze... :love:

w taką pogodę tylko kotami się obłożyć i spać
Mysza przynajmniej masz w domu trochę okładziny :twisted:
www.mintandlavender.pl

lawenda99

 
Posty: 3016
Od: Nie lip 22, 2007 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 22, 2008 20:45

Uschi pisze:Łooooooooj :love:
Łocki jesce chorutkie, ale widzę, że maleńtasy zaskoczyły, że trzeba jeść, zdrowieć i domów szukać ;)

A czemu one na trawce? Wychodzących domów szukają i je trenujesz? :twisted:
to z soboty, wtedy Kondi jeszcze dwoma łapami był na tamtym świecie
zabrałam ze sobą na działkę pędraki by móc je karmić i tam nas Atka dopadła ;)
teraz oczy są lepsze, Kani dobre, Kondiego jedno kiepskie

jedzenie z miski nam nie idzie :roll: Kania jeszcze jako tako je z łyżeczki, KOndorek uznał, ze jeść daje tylko butelka i mogę się wypchać
za to w kuwecie super się śpi

ufffff ciężka nauka przed nami :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt maja 23, 2008 8:29

Byliśmy rano u pani wet.

Kania ma dwie wielkie nadżerki na języku, a Kondi jeszcze świsty w oskrzelach
Jeszcze 5 dni linco i powinni być zdrowi. Za to odrobaczyliśmy dziś maluszki.
No i były atrakcją w lecznicy :twisted:

Za to nauka sikania poszła w las, a raczej na dywanik :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt maja 23, 2008 12:45

Tam od razu w las... na łąkę :) na taką zieloną :) zaraz obok wujka Budrysia :)

Obrazek
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt maja 23, 2008 16:34

:lol: :lol: :lol:
a tez sie mialam pytac po tych zdjeciach na trawce, czy Mysza cielaczki na wychodzace tresuje :twisted: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt maja 23, 2008 20:21

wołu się nie je, wołu się ssie, wysysa wszystkie soki i to wyłącznie z ręki w pozycji prawie pionowej tak jak butelkę. W pozycji poziomej to się śpi, a nie je z miski. Wymyśliłam sobie coś dziwnego :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob maja 24, 2008 13:48

Obrazek A co to za paskudztwoa? 8O :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon maja 26, 2008 7:28

u nas stagnacja
jemy, śpimy, rozrabiamy i dupki kłujemy

mięso nadal się ssie a nie je, chruki sa pfuj :roll:
jeszcze z tydzień i zastosuję drastyczne odstawienie od butelki. Koniec i jedzta co chceta ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości