kasia79 pisze:wiem -musze powiedziec ze ja swoje koty tesz znalazłam przez internet ,dlatego porobiłam im troche ogłoszen na alegro i innych stronkach.
Naprawde adopcje w tej fundaccji sa znikome jak kotów tak i psów fundacja ma swoją strone w internecie ale nie przynosi rezultatów pozatym niema tam raczej ani jednego zdjącia kota
Chyba Allegro jest najskuteczniejsze, ale też trzeba być bardzo ostrożnym przy finalizacji adopcji.
Może jakieś klasyczne ogłoszenia ze zdjęciem w sklepach i lecznicach (nie tylko zoologicznych), skierowane do ludzi , którzy nie korzystają z internetu by pomogły też; (musze sama ten sposób też wypróbować.)
Oni może sie do tych kotów przyzwyczaili i szkoda im ich oddać...
No, a poza tym koty juz takie sa, że sie nie afiszują ze swoimi potrzebami i cierpieniem na ogół ...