Witam wszstkich
To ja jestem szczęśliwym posiadaczem tego wspaniałego kotka i niezmiernie się z tego cieszę.
Frutuś z zadziwiającą szybkością zadomowił sie u nas w domku, dzisiaj nawet bawił się z moją córcią co jest wspaniałe bo do tej pory panicznie się jej bał, co zaczęło mnie już nawet martwić .
Z moim kotkiem którego już miałam wczeniej - Rysiem też już dochodzi do porozumienia. Bawią się razem, ganiają i nie daj Boże żeby któreś zamiauczało to zaraz drugie leci i patrzy co się dzieje:)
Frutuś przybiera na wadze i apetyt mu dopisuje.
Myślę że jest u nas szczęśliwy co wyraża w codziennej niekończącej się porcji mruczenia i miziana co my oczywiście uwielbiamy.
Postaram się założyć wątek kociakom i w miarę możliwości opisywać wszystko.
fionie.22 już dziękowałam ale jeszcze raz chciałam podziękować za opiekę jaką daliście Frutkowi bo przecież przeżył biedaczek ciężkie chwile .
Mam nadzieje że coraz więcej kotków będzie znajdowało nowe i kochające domki