Łódź, Rysia-srebrzysty półpers... nikt jej nie chce...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2007 9:16

Sis pisze:super, dzięki, Avian :)
Graszko - czekam na potwierdzenie rejestracji :). Rysię też warto tam wrzucić, moze ktos się ulituje...


Jeśli Avian jeszcze nie wrzuciła, to zaraz to zrobię.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 20, 2007 9:18

aamms pisze:
Sis pisze:super, dzięki, Avian :)
Graszko - czekam na potwierdzenie rejestracji :). Rysię też warto tam wrzucić, moze ktos się ulituje...


Jeśli Avian jeszcze nie wrzuciła, to zaraz to zrobię.. :D


:arrow: http://forum.e-wind.pl/viewtopic.php?p=97095#97095
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 20, 2007 9:19

aamms, Avian wrzucila Rudą, została jeszcze Rysia, może też by ją tam ogłosić? Zarejestrowałam się, ale poczta onetowa siadła i nie jeszcze mam uprawnień do zamieszczania ogoszeń...


edit

dziękuję... :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto lis 20, 2007 9:43

Nie ma za co.. :D
Persy zawsze mają u mnie zielone światło..

A ruda siedzi w schronie czy ją wyciągacie?
Macie dla niej tymczas?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 20, 2007 10:15

Nie mamy tymczasu. W Łodzi teraz znaleźć cos, graniczy z cudem...
Ruda siedzi w szpitaliku. Raczej nie trafi na ogólny boks.
Przydałoby się szybko ją stamtad wyciągnąć, szukamy, ogłaszamy.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto lis 20, 2007 11:27

Sis, pisałaś, że spróbujesz pogoadać z dotychczasowym domkiem Rysi o jej sterylce..
Rozmawiałaś? Co oni na to?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 20, 2007 11:40

Czy nie ma nikogo w Lodzi, kto moglby pomoc Sis? Trzeba odwiedzic tych panstwa i porozmawiac z nimi o sterylce. Ta kotka perska, ktora mialam na tymczasie, tez miala 12 lat i byla agresywna. Po sterylce nagle zlagodniala. Niech zrobia jej chociaz badania. Dlaczego tak od razu chca sie pozbyc kota? To dziecko ma 1,5 roku czy 1,5 miesiaca? Bo piszecie o niemowlaku, a 1,5 roczne to raczej nie jest niemowlak, tylko dziecko, ktore spokojnie moze meczyc kota... :?
Badania to podstawa. I nawet jesli nie zostanie u nich, to przynajmniej nowy dom bedzie mial jasnosc. Chyba tyle moga zrobic dla niej po 12 latach?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto lis 20, 2007 17:48

Proszę, nie atakujcie tych ludzi. Dzis rozmawiałam z nimi długo przez telefon. To mili ludzie. Nie są wetami, więc kierują sie opiniami tych, którzy powinni sie znać na kotach z racji zawodu. ich weta nie znam, trudno mi orzec, czy dobry.

Mieszkają w małej kawalerce.
Że sterylka Rysi to ryzyko że się nie obudzi, nie przeżyje, to powiedział im wet, do którego chodzą.
Bo kot wiekowy.
Opinie wetów są rózne. Prawda taka, że nikt ale to nikt nie przewidzi, jak zareaguje kotka na zabieg i narkozę.
Kotka nie jest agresywna.
Nie lubi wysokich dźwięków. Dzieci niestety piszczą. I jest zazdrosna o dziecko, ewidentnie, bo teraz ktos inny dostaje uwagę którą kiedyś dostawał tylko ona.
Kicia podrapala policzek malej. dobrze, ze policzek, nie oko.
Rysia chyba boi się dziecka.
Kicia lubi spokój, zawsze sypiała pod kołderka ze swoja panią.
Jest aniołem. Persi charakter. Tylko wysokie dźwięki ją drażnią.

Rozmawiałam w sprawie sterylki. Nie zmuszę. Nawet bałabym się brać na siebie odpowiedzialność za życie kotki, bo nie mam kompetencji wystarczajacych, by decydowac co najlepsze dla małej.

Prosiłam o nowe zdjęcia Rysi.
Kotka jest pod opieką wet.
Dlaczego mówicie, ze nie dbają o nią?
Ani oni ani ja nie jestem w stanie ocenić czy wet dobry.
Pan Domaniewski z Franciszkańskiej, ktos wie coś o nim?

Nie bardzo mogę jeździć, mam od półtora tyg. zapalenie gardła, któe przeszło w zap. krtani i oskrzeli. Przechodziłam, i teraz juz siedzę w domu. Tyle co do schronu jeżdżę.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto lis 20, 2007 17:52

Jest dziewczyna zainteresowna Rudą. Z opolskiego.
Chce starszego kota.
Pokazałam też jej Rysię.

Gdyby cos - byłby jakis transport do opola?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto lis 20, 2007 18:54

Sis pisze:Gdyby cos - byłby jakis transport do opola?


Jest - na transportowym.
Mniej wiecej co dwa tygodnie Piotr 568 jeżdzi z W-wy do Opola, kotkę trzeba dowieźć do Rawy Mazowieckiej, ale to raczej niewielki problem.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 20, 2007 20:34

ok, zobaczymy jak sprawa się rozwinie....

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto lis 20, 2007 21:40

Domaniewski czy Domański? Bo gdyby chodziło o grzegorza Domańskiego, to uważam, że to bardzo dobry lekarz.
Co do tej sterylki to zgadzam się z Sis, przecież nie zagwarantuje, że kotka się wybudzi, że wszystko będzie ok, a jesli coś się stanie?
Co do ludzi też się zgadzam, że nie ma co ich atakować. To nie jest sytuacja Dextera, którego duzi postawili wszystkich pod ścianą stwierdzeniem "albo znajdujecie mu dom, albo go jutro uśpimy". Starają się, chcą poczekać na dobry dom dla kotki, nie są jak widać jakimiś pozbawionymi uczuć podlecami.
W każdym razie trzymam za Rysię mocno kciuki, mam nadzieję, że znajdzie domek.
A tak swoją drogą próbowali kropli Bacha?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 21, 2007 10:07

Domański jednak :oops:

Kropli Bacha nie próbowali.

Ruda i Rysia obie szukają domu.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lis 21, 2007 10:20

Podnoszę:)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 21, 2007 10:22

Grzegorz Domański to dobry lekarz przynajmniej tak go zapamiętałam. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego fachowości. W czasach kiedy nie było albo dopiero zaczynały się prywatne przychodnie leczył prywatnie moją sukę znajdę. Wyciagnął ją z nosówki co wtedy było ogromnym sukcesem. Ciężka to była kuracja, od początku mówił, że rokowanie niepewne, ale się nie poddał. Leczenie było koszmarem, po 12 zastrzyków dziennie, później po 8, jeździliśmy do niego do domu, albo on przyjeżdżał do nas. Musiałam zrezygnować z jego usług bo Ghana potwornie się go później bała, jak przychodził to się kładła na plecach i robiła siusiu ze strachu, że znowu coś będzie jej robił. Miał bardzo dobry stosunek do zwierząt, znam ludzi którzy leczyli i leczą u niego swoje zwierzęta, skoro on się boi zaryzykować to bym mu wierzyła. Sorry za taki elaborat na temat weta, ale chciałam podkreślić, że to dobry wet i nie podważałabym jego opinii.
Co do kropli Bacha, może to jakaś szansa? Może warto spróbować?
Bardzo mi szkoda obu kotek :(

Jeszcze coś dodam, upierdliwie o wecie - był autentycznie zainteresowany tym co robi, szkolił się, douczał, interesował. Ojciec był też weterynarzem, bodaj wojskowym. O i tyle :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości