Bura Skarpetka juz w nowym domku u hani.k!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 05, 2007 19:01

Zrobiłam Skarpeci allegro i inne ogloszonka :lol: Zdrówka kochanie :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon lis 05, 2007 23:24

Kasiu jak tam Skarpecia po wizycie u weterynarza :?: :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 06, 2007 12:25

i co powiedział wet?
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Wto lis 06, 2007 14:19

Moge powiedziec ze jest bardzo zle :cry:

Wiecej jak wroce do domu bo jestem jeszcze w szkole

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Wto lis 06, 2007 17:40

Kasia_1991 pisze:Moge powiedziec ze jest bardzo zle :cry:

Wiecej jak wroce do domu bo jestem jeszcze w szkole

strasznie mi przykro.. Przytulam
:cry:
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lis 06, 2007 20:42

Kasia_1991 pisze:Moge powiedziec ze jest bardzo zle :cry:

Wiecej jak wroce do domu bo jestem jeszcze w szkole

Kasiu co ze Skarpecią, co znaczy, że jest bardzo źle 8O

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 06, 2007 21:17

terenia1 pisze:
Kasia_1991 pisze:Moge powiedziec ze jest bardzo zle :cry:

Wiecej jak wroce do domu bo jestem jeszcze w szkole

Kasiu co ze Skarpecią, co znaczy, że jest bardzo źle 8O


Skarpecia zle sie czuje :( Caly dzien potrafi przelezec na łozku, wstaje tylko zeby sie zalatwic (w kat, do kuwetki nie trafia :cry: ) i zjesc, ale nawet na sniadanie musze ja wyciagac :(
Cieknie jej z noska, nie przytyla wogole :!:
Kiedy bylam u vetki stwierdzila ze to sa objawy PP 8O :cry: Musze przyniesc jej mocz ale to bardzo ciezka sprawa to kotka rzadko siusia :(
Krew nie badana, bo kocinka dalej chudziutka, nie ma gdzie wkluwac :cry:
W przyszlym tygodniu mam sie stawic na to badanko wraz z siuskami, koteczka dostanie RC renal dla nerkowcow bo nereczki slabiutkie

Buuuu jak odejdzie to ja razem z nia :crying:

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Wto lis 06, 2007 22:57

Kasia_1991 pisze:
terenia1 pisze:
Kasia_1991 pisze:Moge powiedziec ze jest bardzo zle :cry:

Wiecej jak wroce do domu bo jestem jeszcze w szkole

Kasiu co ze Skarpecią, co znaczy, że jest bardzo źle 8O


Skarpecia zle sie czuje :( Caly dzien potrafi przelezec na łozku, wstaje tylko zeby sie zalatwic (w kat, do kuwetki nie trafia :cry: ) i zjesc, ale nawet na sniadanie musze ja wyciagac :(
Cieknie jej z noska, nie przytyla wogole :!:
Kiedy bylam u vetki stwierdzila ze to sa objawy PP 8O :cry: Musze przyniesc jej mocz ale to bardzo ciezka sprawa to kotka rzadko siusia :(
Krew nie badana, bo kocinka dalej chudziutka, nie ma gdzie wkluwac :cry:
W przyszlym tygodniu mam sie stawic na to badanko wraz z siuskami, koteczka dostanie RC renal dla nerkowcow bo nereczki slabiutkie

Buuuu jak odejdzie to ja razem z nia :crying:

:crying: Biedna Skarpecia..
Trzymam kciuki za szybkie złapanie siusiów.
Oby to nie było PP..
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lis 07, 2007 6:05

Kasia w ktorej lecznicy byłas? Z kotem czy sama?

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Śro lis 07, 2007 7:50

Kasiu, z tego co piszesz kotka jest powaznie chora.
Uratować ja mogą codzienne wizyty u weta, kroplówki.
Trochę mnie zdziwiło, ze masz się stawić u weta dopiero w przyszłym tygodniu.
No i skąd pomysł chorych nerek skoro koteczka nie miał robionych zadnych badń?

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lis 07, 2007 22:33

nongie pisze:Kasia w ktorej lecznicy byłas? Z kotem czy sama?


Na twoje pytania nie bede odpowiadac :?
Dlaczego :?:

Kilka dni temu zadalam ci pytanie na g-g do dzis nie dostalam odp :!: Obrazek

Wiec przepraszam ale... Obrazek

Jesli chodzi o Skarpetke, zmienilam veta, pojechalam do innej kliniki
Na poczatku pobieralismy krew, i sprawdzily sie moje przeczucia :( malo strasznie :!: Pobralismy jej trzy razy z dwoch lapek, Skarpecia dzielnie zniosla pierwsze dwie lapki ale za trzecim razem stracila cierpliwosc i dziabnela veta w reke :lol: Glosno przy tym lamentujac
Wyniki
Range #2
WBC 32 0 H %10^3/uL 5.5-19.0 RBC 6.22 RL x10^6/uL 6.50-7.00 Plt 319. R x10^3/uL 100.-400.
LYX 50.4 % 20.0-55.0 Hgb 10.5 g/dL 8.0-15.0 MPV 12.0 R fL 7.4-13.4
KO% 0.8 RL % 1.0-4.0 Hct 26.8 R % 24.0-45.0 Pct .382R % .000-.999
GR% 48.8 R % 35.0-75.0 MCV +++++ fL 50.0-55.0 PDN 15.7R % 0.0-99.9
LY# 16.1 H x10^3/uL 0.7- 4.9 NCH 16.9 R pg 13.0-17.0 REVIEW RESULT
MO# 0.3 R x10^3/uL 0.1- 0.9 MCHC 39.0 RH g/dL 30.0-36.0
GR# 15.6 RH x10^3/uL 1.5- 7.2 RDW 40.0 RH % 11.6-13.7
UREA-34,1 mg%
ALP-64,8 U/L
GPT-119 U/L
GOT-53,8 U/L


Koteczka dzielnie znosila zabiegi mruczala, nadstawiala pysio do miziania :love: bedzie bardzo sliczna kicia :D

A jutro kroplowka buuuu :crying: :(

Skarpetka wieczorowa Obrazek

Obrazek Obrazek

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Śro lis 07, 2007 22:55

Trzymam kciuki za zdrówko :ok:
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lis 07, 2007 23:57

Kasia89 pisze:Trzymam kciuki za zdrówko :ok:


Kasia :1luvu:
Koszty leczenia kici z dnia dzisiejszego
Morfologia+Biolchemia: 38 zl
Antybiotyki+zastrzyki: 30 zl
Na szczescie PP zostala wykluczona ufff :dance:

Jutro kroplowka + lekarstwa wiec znowu koszt ok. 60 zl Obrazek

Na szczescie mala zasnela, bidna jest taka z ogolonymi lapkami Obrazek

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Czw lis 08, 2007 5:43

Kasia_1991 pisze:Na twoje pytania nie bede odpowiadac :?
Kilka dni temu zadalam ci pytanie na g-g do dzis nie dostalam odp :!:

Kasiu, tutaj rozmawiamy o zdrowiu tej kotki a nie o sesjach fotograficznych i pogaduchach. Rozgranicz to - jak komuś zalezy na wyleczeniu to bedzie gotów z samym diabłem o tym rozmawiać.

Znam kędzierzyńskie lecznice - nietrudno mi się domyślić gdzie byłaś, interesowała mnie raczej odpowiedź na drugą część pytania.
Mozesz wziąć na jej leczenie to co zostało z pieniędzy ktore ci dałam na USG Amandy.

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Czw lis 08, 2007 7:53

Ale mi zalezalo na odp :roll:

Moje futra pojada do Krakowa na sesje :roll:

Mam prace, wiec niedlugo bede mogla pokryc koszty leczenia kici, narazie finansowo dajemy sobie rade :D

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości