Wa-wa, porzucona szaro-bura kicia, już ma domek!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 28, 2007 6:47

Oczywiscie lepiej, gdyby ja ktos do siebie wzial i chociaz tymczasowo sie kicia zaopiekowal. Dlatego tez szukam dla niej opieki. Po dzisiejszej nocy stwierdzam, ze kotka w 100% jest kuwetkowa :)
Zobaczcie, jaka ładna z niej kicia:
Obrazek Obrazek

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Wto sie 28, 2007 10:16

up! Podziwiajcie Kicie :)
Może ktoś już chciałby ją poznać osobiście...??

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Wto sie 28, 2007 20:27

Kicia już ciachnięta. Snuje się klasycznie jak pijany marynarz po pokoju. Pierwsze kroki do.... kuwety 8O na siku :o
Podobno dobrze zniosła sterylkę i widać, że się w porządku wybudziła.
Szczęśliwie wyjazd w czwartek dało się odwołać, więc nie wystawimy jej tak szybko na dwór. Domek by się przydał, bo to WOGÓLE NIE JEST kot do życia na podwórku. Gdyby nie ta nasza domowa Kicia wścieklica.....
I do tego niedługo dłuższy wyjazd (którego nie da się już przełożyć)
Szukamy domku!!! Intensywnie szukamy!!! Koteczka jest pierwsza klasa :)

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Śro sie 29, 2007 9:38

A porozklejaliście po schroniskach ogłoszenia?? Przydało by się!
A moze maila po wszystkich porozsyłac?? Na zasadzie łańcuszka.

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Śro sie 29, 2007 19:42

Wychodzi na to, że z koteczkui zdrowiem wszystko dobrze (jutro rano jedziemy do weta), poki co dziewczyny nie chca się dogadać, w czasie gdy nasza Kicia poszła na balkon, nowa kotka pokazała, jaki to z niej "dziki kotek":
Obrazek
Obrazek
Czy ktoś już się w niej zakochał???

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Śro sie 29, 2007 19:57

Ojejku śliczna jest! Ile ona ma latek?? Kurcze, szkoda ze się nie lubią.

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Śro sie 29, 2007 20:01

Wygląda na grzeczną i spokojną. Nie no wypuścić ją teraz na dwór to szkoda... :( Ech ze też pomóc nie mogę. Ja na razie nie mam możliwośc zabrania kotka na tymczas.

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Śro sie 29, 2007 20:36

Jutro poprosimy wetkę, żeby oceniła jej wiek, ponieważ jest bardzo podobna w zachowaniu i wielkości do nasze Kici, myślimy, że ma ponizej dwóch lat. Ja już też nie widzę wystawienia jej na dwór. Teraz to stanę na głowie, żeby jej szybko znaleźć inny dom......

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Śro sie 29, 2007 20:43

Cieszę się, że się o nią zatroszczysz. Wierzę, że ci się uda. Ja porozsyłam stronkę po znajomych chociaz pewnie z małym skutkiem, ale spróbować warto.

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Śro sie 29, 2007 21:01

Wielkie dzięki za wsparcie :) Od początku podtrzymujesz mnie na duchu :)

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Czw sie 30, 2007 8:30

No taka ładna kicia musi mieć swój dom. Skoro teraz masz ją w domu to możesz więcej o niej napisać, o jej zachowaniu, relacjach z człowiekiem.
Napisz teraz coś więcej o niej może?

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Czw sie 30, 2007 8:51

Masz rację. Jak widać na zdjęciach Nowa czuje się bardzo u siebie. Z jednej strony jest bardzo spragniona pieszczot, uwielbia siedzieć na kolanach i robi spontaniczne baranki głową w wysuniętą dłoń. Gdy człowiek siedzi przed komputerem Nowa przemaszerowuje po klawiaturze i obciera się grzbietem pod szyją. Jest bardziej przytulna i przyjazna niż każdy przeciętny znany mi kot. Z drugiej strony - zostawiona na noc sama w oddzielnym pokoju (nasza wścieklica Kicia nie odpuszcza) grzecznie przesiedziała całą noc, bez miauków i drapania w drzwi.
Wieczorem była znajoma - widziały się pierwszy raz - Nowa od razu zaczęła pomagać w głaskaniu (wysuwanie głowy tak, żeby na pewno otarła się o rękę) następnie zaczęła prezentować brzuszek klasycznie się mizdrząc do nowej osoby 8O
JEST TO DOMOWY KOT, tyle, że na wakacje przez kogoś wyrzucony.
Dziś po wizycie u weta wiemy, że uszy są czyste, założyliśmy jej ksiązeczkę zdrowia - wpisana jest kastracja. Wiek Nowej również przez weta jest oceniony na około 2 lata.

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Czw sie 30, 2007 8:55

No klasyczny pieszczoch! Musi się ktoś znaleźć kto ją pokocha! 2-latka to jeszcze młoda kotka.

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 8:45

Dziś rano nasza Kicia zrobiła Nowej taką nagonkę, że aż strach :evil:
Naprawdę pilnie szukamy domku, bo Nowa z nasza wścieklizną tylko się stresuje :(
Nowa jest baaardzo grzeczna, np. czeka na nasz powrót leżąc na kanapie i dopiero, jak otwieramy drzwi od jej pokoju wstaje i wydaje z siebie delikatne miau, żeby ją pogłaskać.... Niestety zestresowana przez Kicię ma opór ze spacerowaniem po mieszkaniu.
Wystawiłam ją kolejny raz na allegro, tym razem na pierwsze stronie.... zobaczymy..... :ok:

chaneczka

 
Posty: 100
Od: Pon lis 06, 2006 18:32
Lokalizacja: Warszawa Wola Młynów

Post » Pt sie 31, 2007 8:56

Trzymam kciuki!

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości