Utopki - fotki str 5

[Mysza]

już?

[asiaplasun]

Asia, "Twoj" kociak jest najbardziej miziasty w sumie - polozyl mi sie na nogach po jedzonku, brzuch do gory i glooosne mruczenie
slodziak wielki

Ale fajnie.

[Beata]

już?

no juz bo kolejna mozliwosc to byla wlasciwie dopiero niedziela, a ja chce na poczatku byc z moimi kotami, wiesz jak jest

Tajdzi, zapraszam w odwiedziny ale zdecydowanie lepiej w niedziele niz dzisiaj - bo Bajka to na razie chce zabic wszystko, co sie rusza wiec zdjecia moglyby przebiegac w bardzo dramatycznej atmosferze (na mnie tez warczy )
do niedzieli moze sie ciut bardziej przyzwyczai

maluchy dzielnie byly, obudzily mnie tylko raz o 3 i chodzilo o dopieszczenie
ktorys w nocy wymiotowal, ale mam nadzieje, ze to tylko efekt lapczywosci, bo rzucily sie wczoraj na kurczaka jakby dwa tygodnie nie jadly

a to sa jeszcze bardzo male kotki i male brzuszki maja

qpy w normie i w kuwecie

rano udalo mi sie rozmruczec bura dziewczynke
tak wiec wszystkie na kolanach wykladaja juz brzuchy do gory i mrucza

[orchidka]

Zamieśćcie proszę zdjęcie tej kotki co została. Ja bym może przygarnęła na stałe....

[asiaplasun]

orchidka Ta dziewucha co została to podobna do mojego jest. Piękności Wszystkie są prześliczne

[tajdzi]

no wszystkie są prześliczne

Zdjecia zrobię w takim razie w niedziele (Beata, daj znać jak Ci pasuje)
Dziękuje bardzo za pomoc

[anex]

Rudy kotek jest prześliczny:)) czy jest jeszcze do oddania? Pozdrawiam i czekam na szybką, mam nadzieję pozytywną odpowiedź.

[Beata]

tak, rudasek jest jeszcze wolny, potencjalne domki prosze o zgloszenie sie do Tajdzi celem przesluchania

nie jest za pieknie

bura dziewczynka ma bardzo brzydkie qpy, na szczescie nie smierdza - moze to po Animondzie dzisiaj? puszeczki odstawiamy na razie
bylam w lecznicy, nie mieli convalescenta, zamowili i ma byc wieczorem dopiero

i to chyba ona wymiotuje, kazde jedzonko
chyba, bo jej nie przylapalam, a apetyt ma najmniejszy dzisiaj i jest taka jakas slaba w porownaniu z reszta

rudasek zrobil przed chwila troche rzadkiej qpy i reszte ok

a bury kocurek dosc ladnie nawet je - jak sie jest glodnym, to nawet rozmoczone suche smakuje - ale przy mnie wypinal sie w kuwecie i nic nie mogl zrobic i plakal jak opetaniec
zreszta one wszystkie przy robieniu qpy sie dra, wiec nie wiem, czy je cos boli czy tak maja...

pojechalabym z nimi od razu do lecznicy ale jest dr J
wiec pojade zaraz o 17, moze ktos inny ma wieczorny dyzur

[anex]

Przesluchanie? Zabrzmiało groźnie.. Ale mam nadzieje, że pojdzie doooobrze A za ile kotki będą do oddania tak mniej-więcej ?

Pozdrawiam

[tajdzi]

z tego co wiem rudy kociak był zarezerwowany
Ale muszę Agnieszki i Myszy dopytać!

[Beata]

zarezerwowany jest bury chlopczyk i szylkretka - z tym, ze szylkretka na abyaby czyli jesli znajdzie sie chetny dobry domek, to mozna ja oddac

brzydkie qpy rulez wiec dalam im smecte

[tajdzi]

zarezerwowany jest bury chlopczyk i szylkretka - z tym, ze szylkretka na abyaby czyli jesli znajdzie sie chetny dobry domek, to mozna ja oddac

brzydkie qpy rulez wiec dalam im smecte

Beata,
ale oprócz domków Agnieszki, my z Elą tez szukamy
Rudzielec też wstępnie zarezerwowany - potrwiedziłam smsowo z Elą

[Beata]

jasne psze pani

[anex]

kurcze...Gdyby ta pani się jednak rozmyslila to bylabym wdzięczna .. nie tylko gdyby sie rozmyslila, ale tez jak ktos by mi dal o tym znac Poszukuje kotka rudego od kilku tygodni i niestety zawsze jak dzwnonie albo pisze w tej sprawie to kotka juz nie ma:(
Wiec mam nadzieję, że mimo wszystko ..

To możecie wpisać mnie na jakaś listę rezerwowych.. też nie jestem pewna jescze na 100%, ale na 85% na pewno.
I chyba pozostaje mi już tylko "być dobrej mysli"

[Beata]

bylam z nimi w lecznicy, byla dr Iza
zostalam skarcona za podanie Animondy w pierwszy dzien pobytu u mnie, w sumie racja
i pochwalona, ze nie dawalam dzisiaj mleka

rudziak i bura koteczka mieli ciut obnizona temperature, 37,8

wszystkie dostaly cos przeciwzapalnie i atropine (? albo cos podobnego)
mam im jeszcze podac 2-3 smecte
pojawic sie jutro jesli problem bedzie sie utrzymywal
niestety nadal nie wiadomo, ktory wymiotuje, ja mysle ze to rudziak

aha, i pani doktor wyciagnela dla mnie spod ziemi Convalescenta, bo dostawa jeszcze nie doszla
jak sie dzieci przypiely, to sie odpiac nie chcialy dziewczynki dostaly w miseczkach na suchym, burasek ze strzykawki, tylko rudasek nie chcial

kciuki by sie jakies przydaly