BIAłA DłUGOWłOSA po dlugiej rekonwalescencji gotowa na dom!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 04, 2007 21:18

Jeszcze tylko błogosławieństwo Gaguci (wysłałam pv)i Pani doktor opiekującej się kotką i możecie się cieszyć. Ja nieśmiało już się cieszę, chociaż wiem, że muszę jeszcze jakiś czas na nią poczekać. :)
mangoObrazekleaObrazek

messymae

 
Posty: 177
Od: Pt mar 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Bielawa

Post » Czw lip 05, 2007 10:34

Lea :1luvu: pasuje do niej
Tak się cieszę,że kocinka będzie już w swoim domku. :D
Czekam na wiadomości.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw lip 05, 2007 11:00

Super wieści :D
Bardzo się cieszę! Chociaż właściwie prawie "sprzątnęłaś" mi kicię sprzed nosa :wink: - rozmawiałam o niej z panią doktor w ubiegłym tygodniu, ale u mnie decyzja o dokoceniu zapada powoli i ostrożnie... Ale najwyraźniej wokół koty zebrała się jakaś dobra energia - długo nic i nagle szast-prast :D

Obiecałam gaguci, że sie odezwę w wątku, ale żywcem nie miałam czasu wczesniej :oops:
ale tu i tak sprawy idą w dobrym kierunku.

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 05, 2007 11:06

Messymae, a czy zdążyłaś porozmawiać z p. doktor przed jej urlopem? Bo nas powstrzymywało też trochę to, że p.dok. zmartwiła się trochę, że kota musiałaby odbyć dłuższą podróż...

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 05, 2007 16:13

Jeszcze nie miałam okazji porozmawiać z panią doktor, czekam na odpowiedź Gaguci, która ma mnie z nią skontaktować.
Ostatnio edytowano Pt lip 06, 2007 17:05 przez messymae, łącznie edytowano 1 raz
mangoObrazekleaObrazek

messymae

 
Posty: 177
Od: Pt mar 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Bielawa

Post » Czw lip 05, 2007 21:50

Joanna Kalisz pisze:Super wieści :D
Bardzo się cieszę! Chociaż właściwie prawie "sprzątnęłaś" mi kicię sprzed nosa :wink: - rozmawiałam o niej z panią doktor w ubiegłym tygodniu, ale u mnie decyzja o dokoceniu zapada powoli i ostrożnie... .

Ja mam podobna kotkę i to na miejscu. Jeszcze długo nie będzie nadawała się do adopcji, ale kiedyś będzie. :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 06, 2007 8:16

Tosza pisze:Ja mam podobna kotkę i to na miejscu. Jeszcze długo nie będzie nadawała się do adopcji, ale kiedyś będzie. :)


wiem 8)

i podgladam :)

ale muszę przyznać, że Lea urzekła mnie wyjatkowo - ten smutny szczupły pysio, te długie łapska, białe futerko, ach.. :1luvu:

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 06, 2007 12:26

Joanna Kalisz pisze:
Tosza pisze:Ja mam podobna kotkę i to na miejscu. Jeszcze długo nie będzie nadawała się do adopcji, ale kiedyś będzie. :)


wiem 8)

i podgladam :)

ale muszę przyznać, że Lea urzekła mnie wyjatkowo - ten smutny szczupły pysio, te długie łapska, białe futerko, ach.. :1luvu:

Perełka tez jest urzekająca, tylko to się ujawnia dopiero w realu-na zdjęciach nie widać. Nie żebym reklamowała :) , jeszcze długo nie będziemy myśleć o adopcji.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 06, 2007 14:17

Na każdego z nas, gdzieś czeka jakieś kocie szczęście w nieszczęściu.
No i wiem już coś o ogonie - Lea jako prawdziwa dama schowała "łyska" przed aparatem. Estetka mi się trafiła :lol:
mangoObrazekleaObrazek

messymae

 
Posty: 177
Od: Pt mar 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Bielawa

Post » Pt lip 06, 2007 21:01

to ja trzymam kciuki i z nadzieją jade na wakacje:)

przepraszam ze tak niezgrabnie wypadam w rozmowach ale poprostu tak juz mam w tym tygodniu...

powodzenia

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Sob lip 07, 2007 0:14

To kiedy Lea będzie w nowym domu? :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob lip 07, 2007 1:19

Tosza pisze:
Joanna Kalisz pisze:
Tosza pisze:
ale muszę przyznać, że Lea urzekła mnie wyjatkowo - ten smutny szczupły pysio, te długie łapska, białe futerko, ach.. :1luvu:

Perełka tez jest urzekająca, tylko to się ujawnia dopiero w realu-na zdjęciach nie widać. Nie żebym reklamowała :) , jeszcze długo nie będziemy myśleć o adopcji.


Gdzie moge ujrzeć perełkę? Ja chcę kotka na jesień, może akurat...? :kitty:
ObrazekObrazek

Kocikici

 
Posty: 148
Od: Sob lip 15, 2006 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lip 07, 2007 8:29

W tym wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60 ... ka&start=0
Zdjęcia z kąpieli są na stronie 17 (uwaga drastyczne :D ), a normalne na 19 lub 18

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 11:19

O tym kiedy Lea zawita w domku, zadecyduje pani doktor - powinna wrócić z urlopu dziś lub w poniedziałek. Lea musi być jeszcze wysterylizowana i pewnie dojść do siebie po tym zabiegu, a później do domku.
mangoObrazekleaObrazek

messymae

 
Posty: 177
Od: Pt mar 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Bielawa

Post » Sob lip 07, 2007 22:26

Uwaga uwaga Lea ma klona. http://miau.pl/adopcje/ogloszenia/pics.php?u=biedka.jpg
ustawcie zdjęcie Lelki z pierwszej strony i zdjęcie Biedki z podanego linka, nawet miały taki sam wypadek, strzaskana miednicę, a te ciapki? na uchu i za przednia łapą? Cuda czy co?
mangoObrazekleaObrazek

messymae

 
Posty: 177
Od: Pt mar 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Bielawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 24 gości