trafilam do klatki za niewinnosc-juz duuuuzo lepiej :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 10, 2007 9:30

Dziewczyny jeszcze śpiąąąąą :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 10, 2007 10:55

Karolinko jak się dzisiaj macie??
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw maja 10, 2007 11:58

Nocka nam minela spokojnie..w lozku wyladowalam okolo 1 w nocy :lol: ..poszlam tylko siuu i wymiziac koteczke ale jak mi sie ulozyla na kolanach i wcisnela lepek w dlon to nie moglam jej przeciez tak zostawic :evil: .Pojadla przed spankiem..tylko trzeba niejadka karmic i zachecac do jedzonka! :wink:

Teraz szykujemy sie do wizyty cioteczki Mokkunii z nadzieja,ze nie zastanie nas w proszku :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw maja 10, 2007 22:15

Ksiezniczka....Abigail ladnie na wieczor pojadla saszetke rc..Chyba jest maly postep!troche mniej czasu potrzeba aby dostojnie wyszla z kontenerka na samo ciche przywolywanie...spoglada przez uchylone drzwi lazienki i niepewnie wychyla snupke,niesmialo wychodzi do przedpokoju....po czym wraca do kontenerka ale przy wolaniu szybciutko z niego wychodzi :D .bardziej boji sie glosniejszych dzwiekow niz kotow,a wlasciwie ich to wcale sie nie boji.nawet na dotyk,taki z nienadzka,nie wzdryga sie...moja kochana mala ksiezniczka

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw maja 10, 2007 22:57

:D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt maja 11, 2007 8:02

Abigail :) jest przecudna. Wczoraj dała mi się miziać w transporterku udeptując przy tym łapkami i mrucząc głośno. A kiedy weszłam do łazienki i zamknęłam drzwi wyszła sama z transporterka i ocierała się o nogi. Wzięłam ją więc na kolana i miziałam :)
Jest bardzo chudziutka, czuć kosteczki na kręgosłupie, Elfrida podtyka jej smakołyki, RC Convalescence więc myślę sobie, że te kosteczki niedługo tłuszczyk pokryje :)
Jestem dobrej myśli. Abi nie jest dzika, ona jest domowa, przytulasta ale bardzo przestraszona. Walczy ze swoim lękiem i pewnie wspomnieniami z przeszłości a tym że chce być kochana, miziana. Jest wspaniała, śliczna, ma ogromne cudne oczy. Ja już widzę dla niej domek - taki wymarzony - docelowy. Spokojny, cierpliwy, taki, w którym będzie mogła rozkwitnąć na nowo. Na razie trafił się jej właśnie taki tymczasowy więc czemu ma nie trafić się stały ? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt maja 11, 2007 8:10

Ciesza takie wiesci :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 11, 2007 10:30

Pod taką opieką na pewno Abi rozkwitnie :D .
To taka śliczna dziewczynka :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt maja 11, 2007 12:00

Te wszystkie zachwyty moge tylko potwierdzac :D .Wczoraj wieczorem weszlam ja nakarmic i pomiziac...jak juz skonczylysmy...powolutku wyslizgnela sie na salony...a przestraszona zamierala w miejscu i uciekala do kontenerka,po czym znowu wychodzila :roll: .Po jakims czasie rozlozyla swoje kosteczki na parapecie a ja po cichutku do niej podeszlam...wzdrygnela sie i nie pewnie uciekla ale na widok wyciagnietej reki i spokojnym nawolywaniu podeszla,i za moment wywalila brzuchol :lol:
Zostawilam ja potem,zeby sie oswajala i nabierala pewnosci ale niestety rano znowu zastalam ja w kontenerku :( choc mysle,zo pocieszajace jest to,ze w nim czuje sie bezpiecznie i nie szuka jakichs dziwnych zakamarkow :roll:
P.s...przed chwilka dotarl do mnie zamowiony feliway!!!....zapoznajemy sie z instrukcja i ruszamy razem z Abigeil na podboj Swiata :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt maja 11, 2007 14:12

powodzenia dziewczyny :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 11, 2007 17:58

A to foteczka z wczoraj :)
Obrazek Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt maja 11, 2007 18:26

Aniu dziekuje!wlasnie Abi lezy mi na kolankach i obserwuje otoczenie...Feliway podpiety i czekamy......
Musialam wziac kontenerek bo Lemiszek mi sie znowu rozchorowal a kicia po powrocie od weta lezala sobie na podusi!nie uciekla podszafke :D i tak sobie pomyslalam,ze zostawie go w przedpokoju..ta krok po kroczku ale do przodu :D

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt maja 11, 2007 18:28

Aniu ale trzeba przyznac,ze zadne zdjecie nie oddaje jednak jej urody!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt maja 11, 2007 21:17

oj elfrida cos czuje ze wpadlas po uszy, czy Abi czasem nie zostanie Twoim kolejnym kotkiem? :)

U mnie tak było z Księzniczką Amidalą ( co za zbieżność imion ;)
Amisia miała być tymczasowo a została do towarzystwa dla Drakulka.
Cóż ja tez się zakochałam w mojej Amidali :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 11, 2007 21:31

Etka pisze:oj elfrida cos czuje ze wpadlas po uszy, czy Abi czasem nie zostanie Twoim kolejnym kotkiem? :)

U mnie tak było z Księzniczką Amidalą ( co za zbieżność imion ;)
Amisia miała być tymczasowo a została do towarzystwa dla Drakulka.
Cóż ja tez się zakochałam w mojej Amidali :D

Etka na razie trzymam sie teorii,ze ksiezniczka jest u mnie na tymczasie :wink: .Chce dokladnie poznac jej charakter,zeby wiedziec,czy woli zyc z innymi kotami czy jednak woli byc jedynaczka :!: Ona jest bardzo delikatna..na razie z racji swojej wagi,ale wyglada mi na taka wlasnie subtelna koteczke.Czekamy na to co czas przyniesie :roll: .Znowu wyleguje sie na parapecie i juz jest mniej zestresowana,moge sie swobodnie poruszac i nie czmycha do lazienki :lol: .Dzisiaj dosc dlugo buszowalysmy z Abi w internecie a jak moje ogony dostaly glupawki i swirowaly to z ciekawoscia sie przygladala :lol: no i Maczek nawet dostal po glowie za chec spoufalenia sie z nia :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości