Tri ma Dom:) Niespodzianka! Śliczna Bi vel Rita też!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 13, 2007 9:09

:) śliczne!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 15:18

Piękne panienki.
Kciuki za domki.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie maja 13, 2007 15:39

Zakochałam się w tri ale niestety kociątko mogę wziąść dopiero na początku lipca. No chyba, że da się poczekać z adopcją :?:
"Człowiek jest wielki nie przez to co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to czym dzieli się z innymi"
Obrazek

angel_YO

 
Posty: 31
Od: Nie mar 25, 2007 13:05
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie maja 13, 2007 17:56

Agatko wysłałam link do pana który szukał u mnie kotki ..chcieli dymcie...ale jak usłyszeli o białek tri...zobaczymy ,z umową ,z transporterkiem itp :wink: maja juz 12 l. kotke ...z rozmowy jak najbardziej ok.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 18:40

jestem miłosniczkom szylkretek ale Rita jest :love:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 19:24

:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 19:25

:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 22:13

dorcia44 pisze:Agatko wysłałam link do pana który szukał u mnie kotki ..chcieli dymcie...ale jak usłyszeli o białek tri...zobaczymy ,z umową ,z transporterkiem itp :wink: maja juz 12 l. kotke ...z rozmowy jak najbardziej ok.


Dorciu, dziękuję 8) :D Jakaś cisza w eterze tym razem :( ...
Nie wiem czemu. Ogloszenia wiszą od wtorku...

No cóż, czekamy :roll:

Naprawdę polecam te panny

Bialo-czarna Rita jest malutką damulką, z której wyrośnie puchata dystyngowana Cat Lady.

Tri to straszny urwis. Cicha woda.
Wszędzie wściubia nosa. Wyciera kurze. Rośnie z niej Duży Urwis.


Poza tym fajnie i bezstresowo dogadują się z moimi kocicami.

I nie wiem, jak one to robią... ale... :wink:

Przegoniły Kicię i Pyzię z najfajniejszych miejsc strategicznych, jakimi niewątpliwie są KANAPY 8)

Zauważyłam też, ze z powodzeniem 'odganiają' starszyznę od misek. Oczywiście, bez agresji i użycia siły. ale raczej wpychając nosy. 8)

Rezolutne dziewczynki 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon maja 14, 2007 11:41

to za domki :ok: :ok:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pon maja 14, 2007 12:15

ja wysłałam juz wielokrotnie linki do twoich kotków ,jopop,justyny,Jany i kogos chyba pominełam :oops: i nic cisza ,ślepoza jakaś czy co :evil:
Rita jest :1luvu:
wiem że malentasy już u ciebie i jak?
Ania ,przyszła właścicielka jeszcze dziś przyjedzie ..po nocy 8) bo nie może się doczekać zobaczenia... :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2007 12:55

Dorciu, bardzo Ci dziękuję... Jakaś cisza w eterze. Ostatnie moje maluchy (trzy klejnociki) szybko znalazły domki, możliwe że dzięki temu, że jeden z nich był rudym Rudachem :twisted:

Chyba wypożyczę jakiegoś rudego do sesji foto z dziewczynkami...


Tak. Goście są już w łazience. Ale ich pojawienie się nawet nie wzbudziło sensacji.

Niespodziewany upał i rozleniwienie... taki nastrój udzielił się zwierzynie :D

Oto, co teraz robimy (w centrum moja Pyzelda)

Obrazek :wink:

A ja chwilowo MUSZĘ wracać do roboty, bo terminy gonią...

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon maja 14, 2007 12:57

:D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2007 13:10

Domki proszę sznur kolejkowy zbudować :P
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2007 9:37

Domki nie dzwonią.
Nie wiem, nie rozumiem... o co chodzi :idea: :roll:

A ja najchętniej wcale bym ich nie oddawała. :twisted:

Są fantastyczne, rezolutne. Szczęśliwe i wyluzowane. Jako jedyne koty w moim domu zawsze i bezbłednie przybiegają na zawołanie...

Fajnie dogadują się z moimi kotami. Bardzo je pokochałam.
Wiedzą kogo omijać (Kicię), wiedzą kogo można bezkarnie zaczepiać i zadręczać(Pyzię).

Oj, bardzo chciałabym mieć cztery koty... :) Mąż również strasznie polubił te maluchy.


Podejrzewam jednak, że zatrzymanie ich zakonczyłoby moją działalnośc tymczasową (bez wątpienia nastąpiłoby twarde mężowskie NIE), więc ze smutkiem szukam im domku...

:cry: :cry:

No cholera, sama nie wiem. Serce mi pęka... :cry:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto maja 15, 2007 10:24

Żadnych takich! to TYMCZASY!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 12 gości