Ayo kocurek, uratowany przed otruciem znalazł swój dom :))

[iwcia]

Ayo jeszcze się boi ludzi, ale koty już kocha. Uwielbia grać z moimi pannami i Ptachem w łapki przez drzwi łazienki

[wibryska]

co u kocurka ?

[montes]

Przypominam o słodziaku

[iwcia]

Nadrabiamy zaległości.
Ayo miał zapalenie dziaseł, po wymianie zębów, ale dziąsełka już prawie zdrowe.
Co raz częściej ucieka z łazienki na pokoje, w poniedziałek jedziemy na kontrole od dr Ewy i jak wszystko bedzie dobrze to małego wypuszczam na stałe z łazienki
Moje koty już nie moga się doczekać, ciagle grają z Ayo w łapki przez drzwi

[aga-lodge]

jakie dobre wieści
oby tak dalej

[montes]

Ayo do góry, do domku

[montes]

No czekam na informację, że domek się jakiś odezwał

[iwcia]

Ayunio wypuszczony na pokoje, na razie chowa sie pod łóżkiem, ale myśle, że z dnia na dzień bedzie lepiej

[kalewala]

Domek, domek potrzebny

[montes]

Rozumiem, że upał, ale musisz się pokazywać nawet kiedy słońce świeci, bo domek nie znajdzie, nie zauważy

[montes]

i w górę

[montes]

hallo jest tam ktoś Ayo hop, hop

[aga-lodge]

podnoszę
co u młodzieży kociej?
jak dogaduję się za starszyzną

[iwcia]

Strasznie zaniedbałam Ayo , przybyły mi kolejne koty.
Ayo z kotami dogaduje się bez problemu, z ludzmi troche gorzej, na razie najbezpieczniejsze miejsce jest pod łóżkiem, choc powoli zaczyna wychodzic jak jesteśmy w domu .

[iwcia]

Dziś rano Ayo mnie zaskoczył.
Robiłam śniadanie w kuchni kotom, wszystkie jak zwykle stały pod drzwiami i niecierpliwie mnie poganiały. Wychodzę a na końcu kolejki stoi Ayo i też niecierpliwie czeka na śniadanie, to był bardzo odważny czyn jak na niego .