Poszukuję kotki miniaturki!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 22, 2007 19:41

aammss - nie masz taktu :lol: :wink:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 22, 2007 19:41

aamms pisze:
lidiya pisze:ja moge ci zdradzic, ze ode mnie kota bys nie dostal/a.
Nie interesuja mnie domy, z ktorych ktos pozbyl sie kota, PRZYJACIELA (i nie wazne gdzie go oddal) bo mu cos zrzucal z mebli, broil itp.
Z kotem mozesz miec niewiadomo kiedy duoz powazniejsze problemy, a skoro pozbyles/las sie kota z byle powodu to nie ma o czym mowic

Dla mnie OT


A ja się pod tym podpiszę..

Ja też.
Kot to przyjaciel na dobre i na złe... Chociaż byłby wielki i brzydki - to nie zabawka która się znudzi i kupuje się nową.

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw mar 22, 2007 19:43

Sprawiał takie kłopoty, bo z początku żył już na wsi i ciężko było mu się poruszać w mieszkaniu więc lepiej dla niego, że wrócił do swojego środowiska. Treaz chce kota od małego który będzie w domu.

miniaturka

 
Posty: 13
Od: Czw mar 22, 2007 14:59
Lokalizacja: Zawiercie

Post » Czw mar 22, 2007 19:44

miniaturka pisze:Sprawiał takie kłopoty, bo z początku żył już na wsi i ciężko było mu się poruszać w mieszkaniu więc lepiej dla niego, że wrócił do swojego środowiska. Treaz chce kota od małego który będzie w domu.

To dlaczego nie chcesz "zwykłego" kota, ale "od początku" domowego ?

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw mar 22, 2007 19:45

moje wszsytkie sa domowe i zapewniam Cie , ze latanie po meblach, lampach i zwalanie rzeczy z mebli to ich hobby
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 22, 2007 19:45

Agata_2 pisze:
aamms pisze:
lidiya pisze:ja moge ci zdradzic, ze ode mnie kota bys nie dostal/a.
Nie interesuja mnie domy, z ktorych ktos pozbyl sie kota, PRZYJACIELA (i nie wazne gdzie go oddal) bo mu cos zrzucal z mebli, broil itp.
Z kotem mozesz miec niewiadomo kiedy duoz powazniejsze problemy, a skoro pozbyles/las sie kota z byle powodu to nie ma o czym mowic

Dla mnie OT


A ja się pod tym podpiszę..

Ja też.

I ja.
Kot nie jest zabawką.
Fajnie byś się czuła, jakby Cię rodzice oddali, bo urosłaś i sięgasz tam gdzie nie trzeba..? :evil: Malutkie dzieci też są takie słodkie...

słabo mi się robi jak coś takiego czytam... grrr...

kaa7

 
Posty: 1167
Od: Śro cze 21, 2006 15:55
Lokalizacja: Wrocław / Łódź

Post » Czw mar 22, 2007 19:46

lidiya pisze:moje wszsytkie sa domowe i zapewniam Cie , ze latanie po meblach, lampach i zwalanie rzeczy z mebli to ich hobby

Niektórzy to mają hobby :lol:

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw mar 22, 2007 19:46

lidiya pisze:aammss - nie masz taktu :lol: :wink:

:twisted: :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 22, 2007 19:47

To co ??
Dajemy dziewczynie kota czy nie ???
:lol:

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw mar 22, 2007 19:49

Bo jak kot będzie od początku w domu, to się dostosuje i będzie grzeczny, bo będzie tego nauczony.

miniaturka

 
Posty: 13
Od: Czw mar 22, 2007 14:59
Lokalizacja: Zawiercie

Post » Czw mar 22, 2007 19:50

Agata_2 pisze:To co ??
Dajemy dziewczynie kota czy nie ???
:lol:


Na kocim bazarku jest obrazek persika do przyklejenia na szybie.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 22, 2007 19:51

miniaturka pisze:Bo jak kot będzie od początku w domu, to się dostosuje i będzie grzeczny, bo będzie tego nauczony.
kto Ci takich bajek naopowiadał??



ona tak serio, czy robi sobie z nas jaja?

kaa7

 
Posty: 1167
Od: Śro cze 21, 2006 15:55
Lokalizacja: Wrocław / Łódź

Post » Czw mar 22, 2007 19:51

aamms pisze:
Agata_2 pisze:To co ??
Dajemy dziewczynie kota czy nie ???
:lol:


Na kocim bazarku jest obrazek persika do przyklejenia na szybie.. :twisted:


Lepiej nie, persy, nawet te "obrazkowe" czesto sa jadowite :twisted:

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Czw mar 22, 2007 19:52

aamms pisze:
Agata_2 pisze:To co ??
Dajemy dziewczynie kota czy nie ???
:lol:


Na kocim bazarku jest obrazek persika do przyklejenia na szybie.. :twisted:

aamms - miniaturka nie lubi jak jej kot jest na oknie :?

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw mar 22, 2007 19:53

miniaturka pisze:Kłopoty jakie sprawiał to głównie przewracanie jakiś rzeczy i zabawa nimi. Wchodził na wysokie półki, na które mały kot nie dosiegnie.


8O :ryk:
Czyli wychodzi na to, że rozstaw łap kota oraz ich długość przekładają się na skoczność i charakter... A to dobre...

Mam taką kocią miniaturkę... Czarnego diabła, tzn. diablicę...
Nie dość, że najlepiej skacze, nie słucha się, jak coś się niepodoba to potrafi dać łapą z pazurami. Psu, jak za blisko podejdzie to da "po pysku"...

Za to wielki (w rozmiarze i wadze) kocur MCO, to usposobienie łagodności...

Czy ja mam wrażenie, że komuś się nudzi...?

tamari

 
Posty: 174
Od: Nie sie 07, 2005 15:12
Lokalizacja: warsz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości